Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : My way to recovery - moja droga w walcę z przeciwnościami losu i powrót na scenę



Strony : 1 2 3 4 5 6 [7] 8

N3ver_quit
22-10-14, 18:41
ale i tak jak sobie pomysle ze jest dwa razy starszy odemnie to i tak nie wierze ;p

hihihi TSSSS nie mów nawet na glos o tym :smile:

fallenursus
22-10-14, 18:41
Us bullet proof coffee poszukaj.

USgorn
22-10-14, 18:44
Us bullet proof coffee poszukaj.

Nie poszukam bo nie znam angielskiego a jak ostatnio mi kazales cos poszukac to sie okazalo ze to pornol byl xD

---
Julka racja bo sobie podbija i pozniej za wysoko glowe nosi ;p

N3ver_quit
22-10-14, 18:46
Nie poszukam bo nie znam angielskiego a jak ostatnio mi kazales cos poszukac to sie okazalo ze to pornol byl xD

---
Julka racja bo sobie podbija i pozniej za wysoko glowe nosi ;p

Dominik co ty z tym cofeeee?? przestan juz heh

Aha..potem ja bede 2 tygodnie przez ciebie "cierpiec" hih :smileL

USgorn
22-10-14, 18:50
sorry, http://www.e-gym.pl/showthread.php?19127-Neverending-science-experiment-eat-failure-shit-success!/page613 , too late

N3ver_quit
22-10-14, 19:12
sorry, http://www.e-gym.pl/showthread.php?19127-Neverending-science-experiment-eat-failure-shit-success!/page613 , too late

Oh..ja...będzie wesoło hih

N3ver_quit
24-10-14, 00:49
Dziś trening A też chciałam przetestować na 10, ale to samo dupa blada, trza na 8 przechodzić :smile:

Trening A:

Nogi:

- Klasyczny martwy ciąg 70 kg 10/10/ maks -14 , NT + 2kg
- Uginanie ud leżąc 26 kg - 10/10/maks - 10 , NT + 0 kg

Grzbiet:

- Przyciąganie drążka szerokim nachwytem do klaty 48 kg 10/10/maks - 14, NT + 2 kg
- Wiosłowanie wąskim podchwytem w opadzie tułowia do brzucha 45 kg 10/10/maks- 18, NT + 4 kg

Klata:

- Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej ławce 40 kg 10/10/maks - 12 , NT + 1 kg
- Rozpiętki na maszynie siedząc 25 kg 10/10/ maks - 11, NT + 0.5

Barki:

- Wyciskanie hantli siedząc 12.5 kg 10/10/ maks- 10, NT + 0 kg
- Unoszenia sztangielek do przodu stojąc 8 kg 10/10/maks-15 , NT + 1.5 kg
- Unoszenia do bokow w opadzie tułowia młotkowym 10 kg 10/10/maks- 18, NT + 5 kg

Biceps:

- Uginanie sztangi prostej stojąc w oparciu o ścianę 20 kg 10/10/maks-10, NT + 0 kg

Triceps:

- Francuzkie wyciskanie sztangi prostej leżąc 20 kg 6 + 6 niegatywnych/6 + 6 niegatywnych/6 + 6 niegatywnych SŁABY Tricepscik będę go tak wzmacniać

Brzuch:

- Allachy 91 kg 10/10/maks- 10, NT +0 kg (jednak zmiana planu, chcę dobić do 100kg i byc pierwsza na silce ktora robi cala szafe w bramie hehe, dopiero wtedy bede starac sie zwiekszac powtorzenia)

USgorn
24-10-14, 00:53
ciekawie jak pozniej bedziesz z 8 na 6 przechodzic czy bedzie lepiej niz przejscie z 12 na 10 czy to samo.

hah to rozbijesz system jak bedziesz jako pierwsza cisla maxa na allachach ;p

xxmłodyxx
24-10-14, 12:08
Dla mnie bez zensu robic allachy tak duzym ciezarem. Latwo oszukac ruch.

N3ver_quit
24-10-14, 16:10
Dla mnie bez zensu robic allachy tak duzym ciezarem. Latwo oszukac ruch.

hm no np ja 60 w ogole nie czuje, tzn czuje, ale musialabym machać na 50 powtórzen, a dla mnie bez sensu cwiczyc brzuch na taka ilosc powtorzen w obciążeniem, bo albo z obciążeniem i na malą ilość reps, albo izometria i z malym obciazeniem na wiecej reps, a najlepiej 1+2 łączyć w superserii.

N3ver_quit
24-10-14, 16:10
ciekawie jak pozniej bedziesz z 8 na 6 przechodzic czy bedzie lepiej niz przejscie z 12 na 10 czy to samo.

hah to rozbijesz system jak bedziesz jako pierwsza cisla maxa na allachach ;p

myślę że może być to samo , zobaczy się, najwyżej zrobie po swojemu i przejdę na 4 a nie na 8 :smile:

N3ver_quit
24-10-14, 21:05
Dziś dzień off od treningów, i zapieprz na kuchni przed nocną zmianą. Mam jeszcze do etatu, kolejne 1/2 etatu heh Fitness Catering By Julka, dla 1 podopiecznego. To żeby mi za bardzo się nie nudzilo i bym nie miała czasu dołować i myśleć o tym jaka ja biedna haha. Lubię gotować, szkoda że sama nie mogę takich rarytasów jeść :(

902490259026

i to jest taka piękna redukcja, objętościowo sporo, kalorycznie 2800 kcal

fallenursus
24-10-14, 21:40
Ujowo że do Kanady nie ma over night dostawy z pl :(

N3ver_quit
24-10-14, 23:29
Ujowo że do Kanady nie ma over night dostawy z pl :(

by bardzo drogo tobie to się obeszło ahahaha :P byś musiał tylko na to pracować :*

USgorn
25-10-14, 00:01
Praca wyzszego ryzyka. Mozesz kiedy nie wytrzymac i rzucic sie na to zarcie ;p

N3ver_quit
25-10-14, 01:07
Praca wyzszego ryzyka. Mozesz kiedy nie wytrzymac i rzucic sie na to zarcie ;p

no właśnie wiesz jakoś nie mam problemów z samokontolą co do żarcia.. jak szykowałam się do zawodów i jeszcze byłam z byłym, to mieliśmy 2 różne półki w lodówce i gotowałam mu wszystko czego mi nie wolno było jeść, i nigdy nie zgrzeszyłam :smile: Jedyny problem w tym że nie mogę nawet spróbować, więc przyprawy i sól na oko :smile:

USgorn
25-10-14, 17:06
I tak przyprwwy to juz od smaka zalezy a kazdy ma innego

N3ver_quit
26-10-14, 00:18
US, no racja, ja w ogóle nie za bardzo lubie jakiekolwiek przyprawy, mi wystarcza odrobinę soli i tyle.

Dziś trening już w zakresie 8/8/maks, jest git wszystko gra.Co prawda ciężko z regeneracją jakoś..czuje się zmęczona ciągle.

Trening B:

Nogi:

-Przysiad 60 kg 8/8/ maks - 18, NT + 5kg
-Martwy ciąg na prostych nogach 50 kg - 8/8/maks - 16, NT +4kg

Grzbiet:

- Przyciąganie trapeza do mostka 42 kg 8/8/maks -12, NT + 2 kg
- Przyciąganie T- gryfu 50 kg 8/8/maks -14, NT +3kg

Klata:

- Wyciskanie sztangi leżąc na skosie 35 kg 8/8/maks -14, NT + 3kg
- Rozpiętki na skosie 12.5 kg 8/8/maks -10, NT +1 kg

Barki:

- Wyciskanie szntagi w maszynie smitha 30 kg 8/8/maks -8, NT + 0 kg
- Arnoldki 9 kg 8/8/maks - 10, NT + 1kg
- Odwodzenia linek w bramie do tyłu 41kg 8/8/maks - 14, NT + 3 kg

Biceps:

- Uginanie sztangielek siedząc z rotacją w oparciu 70 stopni skos na ławce 9 kg 8/8/maks-8, NT + 0 kg

Triceps:

- Ściąganie linek w bramie 26 kg 8/8/maks - 14, NT + 3 kg

Łydki:

- Wspięcia w maszynie na palce 72 kg 8/8/maks - 18, NT +5 kg

USgorn
26-10-14, 00:20
Cisniesz maksy i do tego cale cialo nic dziwnego ze zmeczona sie czujesz ;p a bedzie jeszcze gorzej.

Ja lubie pikantnie ale tez nie caly czas :twisted:

N3ver_quit
26-10-14, 00:45
Cisniesz maksy i do tego cale cialo nic dziwnego ze zmeczona sie czujesz ;p a bedzie jeszcze gorzej.

Ja lubie pikantnie ale tez nie caly czas :twisted:

hehe no do maksów jeszcze daleko, chyba że masz na myśli że do upadku. No cięzko..wychodzi że każda część ciała wyczerpana na maksa. A no jeszcze interwały 30/30 przez 20 minutek swoje robią na koniec, na koniec treningu odlatuje gdzieś, ale kocham te uczucie pod czas interwałów, po 10 minucie dostaję przy przyspiecheniu takich dziwnych dreszczy i ogólnie takie uczucie jak przy gorączce, dziwne to że lubie takie coś haha :smile:

Glutamina z Leucyna po 30 gram dziennie idą. Okołotreningowo żadnych węgli przed i po treningu 40gr bialka + 30 gr oleju kokosowego, 8-9 g od przebudzenia nie jem ww, dopiero w 4 ostatnich posiłkach po 25 gram.


Mi ostre jak i kwasnie pobudza apetyt, więc wole z dala od grzechu :smile:

USgorn
26-10-14, 00:52
no o to chodzilo wlasnie ;)
podejrzane fetysze masz ;p

mimo to to limity nadal sa ;p a glutamina to raczej pod wzgledem odpornosc tylko sie nada.

jedz cytyny jedz ;p

N3ver_quit
26-10-14, 01:00
no o to chodzilo wlasnie ;)
podejrzane fetysze masz ;p

mimo to to limity nadal sa ;p a glutamina to raczej pod wzgledem odpornosc tylko sie nada.

jedz cytyny jedz ;p

podejrzane fetysze masz ;p - no własnie mam :P trochę jest we mnie mazohistki hehe

wiem wiem że są, dla moje kategorii ciężkiej 30 gram jest ok :smile: A odpornośc moja i tak w głębokiej dupie

Hehe cytrynki tak..oj lubię lubię, ale ostatnio jakoś rzadziej je ssie haha :P

USgorn
26-10-14, 01:03
Poka lapy czy sie nie tniesz ;p


hehe w sumie z tymi limitami to myslalem o organizmu limity ze nawet suple i dieta na maxa nie pomoze ;)

grejfruty lepsze ;p

fallenursus
26-10-14, 01:10
podejrzane fetysze masz ;p



Ja wiem ja wiem ja Wiem!

Ale nie powiem :p

N3ver_quit
26-10-14, 01:16
Poka lapy czy sie nie tniesz ;p


hehe w sumie z tymi limitami to myslalem o organizmu limity ze nawet suple i dieta na maxa nie pomoze ;)

grejfruty lepsze ;p

hehe nie, tego akurat nie robiłam :smile: Ale.. Dusiłam kiedyś sama siebie i puszczałam kiedy w oczach zaczynało ciemno się robić haha..serio.. masakra, lub siostre prosiłam mnie dusić, jejku teraz dopiero mi się przypomniało. Jestem nienormalna od małego..miałam wtedy jakieś 10 lat.

aa że to masz na myśli, ok.. nie no jasne, suple i dieta nie pomoże do końca kiedy się wychodzi poza granice możliwości ciała i trzeba "suple" przynajmniej te z najwyższej półki w umiarkowanych ilościach,które kobietom wolno :smile: heh..

fuj nigdy nie lubiłam grejfrutów, ale pewnie teraz bym lubiła heh, tylko się boje... że też uczuli :(

USgorn
26-10-14, 01:19
haha juz od mlodosci lotow szukasz ;p a chciala Cie dusic ?

hyhy no wtedy mozna wiecej :twisted:

a tam nie znasz sie smaczne sa ;p

N3ver_quit
26-10-14, 01:35
haha juz od mlodosci lotow szukasz ;p a chciala Cie dusic ?

hyhy no wtedy mozna wiecej :twisted:

a tam nie znasz sie smaczne sa ;p

no od młodości..biedni moi rodzice, co oni ze mną przeżywali, nie chciała ale dusiła bo mówiłam że jak nie podusi mnie to ja ją będę dusić hahahahaha , jak ona urosła normalną kobietą bez chorób psychicznych to ja nie wiem. OD małego taka jestem , leciałam spadłam gdzieś głowa rozbita krew leci a mi było wszystko jedno, na rękach utrzymać nie można było bo po twarzy biłam, jak mnie puszczano odrazu gdzieś na drogę pod samochocdy uciekałam. Czyli jednak jakieś ADHD :smile:

hehe wiecej mowisz no ok :P

czerwone są ok, tylko że jadłam je ostattnio hm hm hm.. ponad 1.5 roku temu :smile:

fallenursus
26-10-14, 01:35
Mięsko najbardziej mięciutkie jak się dusi....just sayin. Najlepiej smakuje :)

N3ver_quit
26-10-14, 01:36
Mięsko najbardziej mięciutkie jak się dusi....just sayin. Najlepiej smakuje :)

będziesz się mądrzył będziesz miał zakaz :P

N3ver_quit
26-10-14, 01:44
9031

Bożeee jakież cudowne stworzenie, rosjanka <3 CO do umieśnienia trochę nie mój gust bo lubie więcej mięska..ale ale - idealna, jak to nazywam FULL PAKIET od buźki do stóp, a do tego bardzo skromna na scenie (co bardzo lubię) i wygrywa wszystko po kolei.

fallenursus
26-10-14, 01:46
będziesz się mądrzył będziesz miał zakaz :P

http://i59.tinypic.com/rjnq1d.jpg

USgorn
26-10-14, 01:50
Haha dzieci tak sie bawia. Ja z bratem tez rozne fight cluby mielismy ;p

Zeby nie bylo na mnie do zadnych cukierkow nie namawiam...poki nie handlujee wlasnymi ;p

Hah to ciezko stwierdzic czy je lubisz teraz czy nie.

Slyszysz Dominik bedziesz sie madrzyl to sie sam bedziesz dusil ;p

No tak jakby wiecej miesa bylo to by jeszcze lepiej bylo :-)

N3ver_quit
26-10-14, 02:03
Haha dzieci tak sie bawia. Ja z bratem tez rozne fight cluby mielismy ;p

Zeby nie bylo na mnie do zadnych cukierkow nie namawiam...poki nie handlujee wlasnymi ;p

Hah to ciezko stwierdzic czy je lubisz teraz czy nie.

Slyszysz Dominik bedziesz sie madrzyl to sie sam bedziesz dusil ;p

No tak jakby wiecej miesa bylo to by jeszcze lepiej bylo :-)

No ja jeszcze udawałam że umieram i nie oddychałam a siostra nademną płakała haha..boże jak to przypominam aż mi jej szkoda, przyjdą ją dzisiaj pocałuje i prztule i przeprosze za te okropne dzieciństwo hehe


tylko to co podskórnie :P będziesz miał dawaj znać :smile: heh

"Slyszysz Dominik bedziesz sie madrzyl to sie sam bedziesz dusil ;p" ahaha nagram to :P

To się nazywa prezent genetyczny , już piękne prorcję któe tylko szlifofać, zazdroszczę białą zazdrością

USgorn
26-10-14, 02:07
Haha sadystka. Nie klam i tak wiemy ze jak przyjdzie to kazesz jej sie dusic ;p

Dobra od poniedzialku w komorce zaczynam tworzyc ksiazke chemi wlasnie koncze google tylko skombinowac i do dziela ;p

Haha no nagraj bedzie hit

Wez odpra2 rytual nad jej lalka zeby sobie cos zlamala qlbo cow ;p

Dobra miski 1 juz trza spac ;p

N3ver_quit
26-10-14, 02:12
Haha sadystka. Nie klam i tak wiemy ze jak przyjdzie to kazesz jej sie dusic ;p

Dobra od poniedzialku w komorce zaczynam tworzyc ksiazke chemi wlasnie koncze google tylko skombinowac i do dziela ;p

Haha no nagraj bedzie hit

Wez odpra2 rytual nad jej lalka zeby sobie cos zlamala qlbo cow ;p

Dobra miski 1 juz trza spac ;p

sadystko-mazohistka dobre połączenie, dlatego ćwiczę i katuje siebie by na innych sił już nie było haha

przecież napisałam BIALĄ zazdrością, więc żadnych rytuałów , po prostu fajnie się patrzy na takie cuda :smile:

Kto spać a kto ma nie farta i dziś w pracy 11 godzin kurwa zamiast 8 :( jeszcze tylko 7... :( dobranoc

USgorn
26-10-14, 02:19
Jeszcze sprawdzic musialem oczywiscie przez to sprawdzanie zawsze spac ide pozniej znacznie niz plqnuje jak z kims pisze

Haha no dobry sposob w trosce o innych

A to widzisz nie wiedzjalem ze biala zazdrosc to jakis specjalny rodzaj ;p

No to lipa. Dominik jeszcze pierwszy spac od Ciebie pojdzie. To kolorowych poznien bo napisanie dobranoc pozniej slabo pasuje ;p

N3ver_quit
27-10-14, 00:10
Dawno nic nie było.. bo po tym posranym ryżu i makaronie z fasoli mung nadal trzymam w uj wody, buźka też jak u chomiczka, ale już jem 3 dzień bataty i robi się lepiej, przynajmniej na tyle że nie swędzi i lepiej śpie. Ale wczoraj cyknełam sweet focie. Masywna maszyna ze mnie, ale proporcję jakieś są i chyba to najwazniejsze...jak narazie...nie wiem.. Sylwetka V już robi się z przodu a nie tylko z tyłu więc ok grubas dalej pakuje.
9033

Bo dłuższym przeanalizowaniu po raz kolejny wszystkich zdjęc i filmików z zawodów i swojej formy startowej rok temu, chyba po raz 1 rzeczywiście trzeźwo oceniłam sytuacje. Nie mam proporcji do kategorii Bikini Fitness. Tzn mogę startować ale nigdy nic nie wywalcze, zawsze będę "za masywna". W bikini podium to są zawsze kobietki które genetycznie mają założone piękne proporcję ciala i już szlifują to treningiem. Ja raczej do szczęściarzy nie należe i musze ciężko charować nad poprawą proporcji, nigdy nie będę drobniutka mam mocne stawy i nawet przy takiej samej wadze jak np jak u innej kobiety z tej samej kategorii wzrostowej i tak wyglądam masywniej, too bardzo widać na scenie kiedy stoje z innymi kobietami w porównaniach. W sylwetkowym jest inaczej, nazwijmy to "wady" genetyczne można zaszlifofać za pomocą narzucenia większej ilości mięska tam siam. A tak jak już przyroda mnie obdarzyła zdolnością to łatwiejszego budowania masy mięśniowej nie będę narzekać, a tylko pakować se spokojnie dalej i kiedyś jednak (jak tylko bede mogla wejsc na redukcje) Sylwetkowe jak nic, a na redukcje dam sobie nawet pol roku, by bardzo wolniutko się rzeżbić i żeby już nic nie spierdolić. Zobaczymy czy za rok się uda sporobować wejść na redukcję. A więc jeszcze rok masówki :smile: JUż się boję.... :smile: Oby nie skonczyło się kategorią SUMO :smile:

USgorn
27-10-14, 00:21
co Ty chcesz kategoria sumo tez dobra kategoria ;p scena z dodatkowymi wzmocnieniami ;p
zbyt ostro sie oceniasz grubasem nie jestes przeciez ;p

yaro09
27-10-14, 00:23
Ty wez nie narzekaj, bo i tak swietnie wyglądasz. Do bikini fitness to wydaje mi się, ze musiałabys się baaardzo wysuszyć, a wtedy zostałyby ze tak powiem tylko skóra i kości (wiesz ocb) wiec bez sensu. Warto pchać się tam gdzie ma się predyspozycje :) niestety naturalnego wyglądu i innych cech się nie wybiera, sam chciałbym w pewnych kwestiach inaczej wygląda, ale nic się nie da z tym zrobic:)

N3ver_quit
27-10-14, 00:30
co Ty chcesz kategoria sumo tez dobra kategoria ;p scena z dodatkowymi wzmocnieniami ;p
zbyt ostro sie oceniasz grubasem nie jestes przeciez ;p

hehe no

no wiesz, albo mam bardzo mocne zaburzenie widzenie siebie, albo wszyscy dookoła są tacy mali, nawet faceci hehe

USgorn
27-10-14, 00:34
oj poprostu sie w srodowisku krasnali obracasz ;p Dominik przyjedzie to sie lepiej poczujesz wymiarowo chociaz nie wiadomo bo on teraz redukuje to nie wiadomo co z niego zostanie ;p

N3ver_quit
27-10-14, 00:34
Ty wez nie narzekaj, bo i tak swietnie wyglądasz. Do bikini fitness to wydaje mi się, ze musiałabys się baaardzo wysuszyć, a wtedy zostałyby ze tak powiem tylko skóra i kości (wiesz ocb) wiec bez sensu. Warto pchać się tam gdzie ma się predyspozycje :) niestety naturalnego wyglądu i innych cech się nie wybiera, sam chciałbym w pewnych kwestiach inaczej wygląda, ale nic się nie da z tym zrobic:)

dzięki za balsam na duszę :smile:

no też tak myślę. A chyba każdy chciałby coś mieć inaczej niż się ma, ale piękno naszego sportu właśnie polega na tym że sami budujemy i poprawiamy na ile możemy swoje ciało i proporcję

fallenursus
27-10-14, 00:41
E tam fuck it. 270kg podniose 5 razy. masuj spokojnie.

N3ver_quit
27-10-14, 00:52
oj poprostu sie w srodowisku krasnali obracasz ;p Dominik przyjedzie to sie lepiej poczujesz wymiarowo chociaz nie wiadomo bo on teraz redukuje to nie wiadomo co z niego zostanie ;p

Na temat Dominika i jego redukcji...Bikiniara histeryczka, długo na masie nie wytrzymał :P

fallenursus
27-10-14, 05:26
You just wait til i get there....-_-

N3ver_quit
27-10-14, 23:51
Jedziemy dalej z tym koksem hehe. Nastepny trening już na 6 reps

TRENING A


Nogi:

- Klasyczny martwy ciąg 75 kg 8/8/ maks -10 , NT + 1 kg
- Uginanie ud leżąc 26 kg - 8/8/ maks -15 , NT + 3 kg

Grzbiet:

- Przyciąganie drążka szerokim nachwytem do klaty 50 kg 8/8/maks - 11, NT + 1.5 kg
- Wiosłowanie wąskim podchwytem w opadzie tułowia do brzucha 50 kg 8/8/maks- 10, NT + 1 kg

Klata:

- Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej ławce 40 kg 8/8/maks - 14 , NT + 3 kg
- Rozpiętki na maszynie siedząc 25 kg 8/8/ maks - 10, NT + 1 kg

Barki:
- Wyciskanie hantli siedząc 12.5 kg 8/8/ maks- 10, NT + 1 kg
- Unoszenia sztangielek do przodu stojąc 9 kg 8/8/maks-12 , NT + 2 kg
- Unoszenia do bokow w opadzie tułowia młotkowym 12.5 kg 8/8/maks- 14, NT + 2 kg

Biceps:

- Uginanie sztangi prostej stojąc w oparciu o ścianę 20 kg 8/8/maks-10, NT + 1 kg

Triceps:

- Francuzkie wyciskanie sztangi prostej leżąc 20 kg 8/8/maks - niegatywne

Brzuch:

- Allachy 91 kg 8/8/maks- 10

USgorn
27-10-14, 23:56
widzialas Fallusa ?

N3ver_quit
28-10-14, 00:04
widzialas Fallusa ?

hehehe nie :P

USgorn
28-10-14, 00:08
znalazl sie ;p http://nl.tinypic.com/view.php?pic=332c7wn&s=8

N3ver_quit
28-10-14, 00:40
Ogólnie dziś mega słabiutko w martwym ciągu 75 kg na 10 reps wstyd, ale robilam ciagi na koniec treningu bo siłka zawalona była i wszystkie gryfy zajęte, więc całe ciało było przemęczone -hehe to takie moje wytłumaczenie by nie czuć się loserem :smile:

Od dziś wchodzę na 2 tygodnie na ketozę, po tym po 14 dniach carb backloading - węgle tylko w ostatnim posiłkju przed snem. Ogólnie metod z tym dużo jest, ale ta mi bardzo się spodobała, mam dosyć węgli, wzdęć wiecznych, alergii itd itp. Juz po takim czasie zdecywodanie jestem w stanie stweirdzić że mój organizm nienawidzi weglowodany nie tylko ze względu na alergie a i na układ pokarmowy, wszystko jest pięknie kolorowie dopóki nie zjem nawet batatów. A na carbbackloading kupuje enzymy.

Taki rodzaj przygotowania się do carb backloading i potem jedzenie ww tylko przed snem Craig Preisendorf w serii filmików opisuje bo sam to robi. Bedzie polegalo na tym że najpierw trza przełączyc organizm na pozyskiwanie energii z tłuszczy - ciał ketonowych, dlatego na 14 dni węgle out, do 30 gram w wypadku kobiet tylko fiber, BCAA out też bo zwiększa poziom glukozy co może nie dać wejść w ketozę. Będę tylko pure leucine + pure glutamine potreningowo i przed snem pić bo skonsultowaniu się z Craigiem. Białko i tłuszcze maja byc w proporcjach 1:1, czyli od dziś mam 160 gram białka i 160 gram tłuszczy, 10-20 gr wegli z kapusty pekińskiej czyli 500gr-1 kg dziennie w zależności od tego czy będę potrzebować się dopychać czymś :smile:

po 14 dniach wracam do teraźniejszych makr BTW 200/100/100, w zasadzie nie do końca bo teraz mam 100 gr wegli dziennie Craig mowi też by jednak zacząć od 50 gr ładowanie przed snem, ale docelowo, w zależnosci od tego na ile mocna koma będzie po spozyciu takiej ilości węgli w 1 posiłku, zwiększyć do swojego mozliwego maksu powiedzmy do tych 100 gram ktore jem teraz. Musi ten sposób pomóc nie przybierać na masie-na off season, dużej ilości tkanki tłuszczowej, po całym dniu bez wegli ciało ma wessać wszystko tam gdzie trzeba czyli do mięsni.Podoba mi się to bo A- nie lubie węgli bo one nie lubią mnie, B- lubie tłuszcze :smile:

Szukam sposobu na siebie, bawie się w makra i czuje że jednak robie dobrze bo tylko w taki sposób znajde ten idealny sposób na siebie.

A więc dzis juz 1 dzień, okołotrenongiowo 40 gram proteins/40 gr fats, reszta 4 posiłki po 20 gram bialka i 20 gram tluszczy. Przygotować się proszę, bo będę bardzo marudna i spiąca pzez jeszcze 3-4 dni dopóki nie wejdę w ketozę.

Juz w tym tygodniu będzie glutation jej będę sie kuć :smile: Zrobiłam dziś badania przed glutationem by móc później porównać jak skończe przynajmniej 2 cykle. Jutro znowu zamawiam wszystkie swoje witaminki i inne bzdety na kompleksowe leczenie tego złosliwego organizmu. Dojdzie to się pochwale, planuje cały zestaw z NOW FOODS zrobić

fallenursus
28-10-14, 00:41
Przystojny jebany..

USgorn
28-10-14, 00:55
Przystojny jebalbym..

Ty zboczencu Ty ;p

fallenursus
28-10-14, 01:26
No trochę :)

Wikidajło
28-10-14, 20:34
Ogólnie dziś mega słabiutko w martwym ciągu 75 kg na 10 reps wstyd, ale robilam ciagi na koniec treningu bo siłka zawalona była i wszystkie gryfy zajęte, więc całe ciało było przemęczone -hehe to takie moje wytłumaczenie by nie czuć się loserem :smile:

Od dziś wchodzę na 2 tygodnie na ketozę, po tym po 14 dniach carb backloading - węgle tylko w ostatnim posiłkju przed snem. Ogólnie metod z tym dużo jest, ale ta mi bardzo się spodobała, mam dosyć węgli, wzdęć wiecznych, alergii itd itp. Juz po takim czasie zdecywodanie jestem w stanie stweirdzić że mój organizm nienawidzi weglowodany nie tylko ze względu na alergie a i na układ pokarmowy, wszystko jest pięknie kolorowie dopóki nie zjem nawet batatów. A na carbbackloading kupuje enzymy.

Taki rodzaj przygotowania się do carb backloading i potem jedzenie ww tylko przed snem Craig Preisendorf w serii filmików opisuje bo sam to robi. Bedzie polegalo na tym że najpierw trza przełączyc organizm na pozyskiwanie energii z tłuszczy - ciał ketonowych, dlatego na 14 dni węgle out, do 30 gram w wypadku kobiet tylko fiber, BCAA out też bo zwiększa poziom glukozy co może nie dać wejść w ketozę. Będę tylko pure leucine + pure glutamine potreningowo i przed snem pić bo skonsultowaniu się z Craigiem. Białko i tłuszcze maja byc w proporcjach 1:1, czyli od dziś mam 160 gram białka i 160 gram tłuszczy, 10-20 gr wegli z kapusty pekińskiej czyli 500gr-1 kg dziennie w zależności od tego czy będę potrzebować się dopychać czymś :smile:

po 14 dniach wracam do teraźniejszych makr BTW 200/100/100, w zasadzie nie do końca bo teraz mam 100 gr wegli dziennie Craig mowi też by jednak zacząć od 50 gr ładowanie przed snem, ale docelowo, w zależnosci od tego na ile mocna koma będzie po spozyciu takiej ilości węgli w 1 posiłku, zwiększyć do swojego mozliwego maksu powiedzmy do tych 100 gram ktore jem teraz. Musi ten sposób pomóc nie przybierać na masie-na off season, dużej ilości tkanki tłuszczowej, po całym dniu bez wegli ciało ma wessać wszystko tam gdzie trzeba czyli do mięsni.Podoba mi się to bo A- nie lubie węgli bo one nie lubią mnie, B- lubie tłuszcze :smile:

Szukam sposobu na siebie, bawie się w makra i czuje że jednak robie dobrze bo tylko w taki sposób znajde ten idealny sposób na siebie.

A więc dzis juz 1 dzień, okołotrenongiowo 40 gram proteins/40 gr fats, reszta 4 posiłki po 20 gram bialka i 20 gram tluszczy. Przygotować się proszę, bo będę bardzo marudna i spiąca pzez jeszcze 3-4 dni dopóki nie wejdę w ketozę.

Juz w tym tygodniu będzie glutation jej będę sie kuć :smile: Zrobiłam dziś badania przed glutationem by móc później porównać jak skończe przynajmniej 2 cykle. Jutro znowu zamawiam wszystkie swoje witaminki i inne bzdety na kompleksowe leczenie tego złosliwego organizmu. Dojdzie to się pochwale, planuje cały zestaw z NOW FOODS zrobić

Nie wiem czy ja dobrze widziałem a widziałem cię w telewizji, tzn na kanale "TLC" (chyba tak się nazywa) Była zapowiedź programu w którym grubasy próbują schudnąć czy coś takiego i na jednym z ujęć byłaś chyba ty jak ćwiczysz a raczej pokazujesz innej kobicie jak ćwiczyć... ;)

fallenursus
28-10-14, 20:38
My baby's getting famous :)

N3ver_quit
28-10-14, 20:57
Nie wiem czy ja dobrze widziałem a widziałem cię w telewizji, tzn na kanale "TLC" (chyba tak się nazywa) Była zapowiedź programu w którym grubasy próbują schudnąć czy coś takiego i na jednym z ujęć byłaś chyba ty jak ćwiczysz a raczej pokazujesz innej kobicie jak ćwiczyć... ;)

ahaha kurwa.. miałam ukryć, sama jestem grubasem haha :smile: To nie jest o tym jak grubasy próbują schudnąć, a o tym jak PRÓBOWALI i na jakie głupoty szli by tylko zrzucić kg, ja też taka głupiutka bo przeszłam przecież przez anoreksje i opowiadam przez co przeszłam i do czego doszłam starając się donieść do innych kobiet że nie warto tak katować zdrowia i że wszystko trza z głową robić. A jak już to wyjdzie w programie to się okaże nie wiem czy nie zrobią ze mnie jakiejś wariatki i nie poprzekręcają słów :smile: Wiesz jak to może być...

Wikidajło
29-10-14, 08:18
Z takim uśmiechem w tv jesteś jak gwiazda ;)))

N3ver_quit
29-10-14, 13:25
Z takim uśmiechem w tv jesteś jak gwiazda ;)))

hehehe, no ciekawie jak mnie ujma... mam nadzieje nie zrobia jakiejs chorej wariatki, a jednak troche pozytywniej hehe

USgorn
29-10-14, 14:51
bedzie tylko taki epizod jak jestes nabuzowana i przerobka ze mowisz Trzeba napierdalac a nie sie opierdalac ;p

USgorn
29-10-14, 15:09
ej Julka bedziesz nagrywac ten program ?

N3ver_quit
29-10-14, 16:00
ej Julka bedziesz nagrywac ten program ?

ja nie ale poprosze kogos by mi nagrali, szukam właśnie kto będzie w domu hehe :smile:

USgorn
29-10-14, 16:03
no to jakbys miala nagrane to mozesz mi przez Dominika podeslac to sobie obejrze z ciekawoscia ;)

N3ver_quit
29-10-14, 16:13
no to jakbys miala nagrane to mozesz mi przez Dominika podeslac to sobie obejrze z ciekawoscia ;)

zobacz w google TLC online ma być, bo też jestem w pracy do 23 :(

USgorn
29-10-14, 16:37
no oblooka sie czy bedzie na necie a jak nie to 9038 masz przechlapane ;p

N3ver_quit
29-10-14, 17:34
Ostatnio mega zabiegana przez tego swojego VIPa :smile: Dni rozpisane po minutach i dopiero w pracy mam czas posiedzieć w necie i w ogóle posiedzieć. Ale lubię tak w sumie, im więcej robie tym bardziej organizowana i ogarnięta jestem, i jakoś mniej mam czasu na depresje hehehe. Wczorajsza paczuszka, smacznie (MAM NADZIEJE hehe) i kolorowie

http://i58.tinypic.com/nxnpz7.jpg
http://i59.tinypic.com/rk330m.jpg

W piątek jadę do lekarki swojej, przyjechała na tydzień do warszawy do kliniki której jest wpółwaścicielką. Zobaczymy co dalej ze mną robić. Moje badania wyszły hm.. dalekie od idealnych, morfologia okropna bardzo wysokie lymfocyty pokazuje na stany zapalne w organiźmie, się nie dziwie bo przecież czułam pogorszenia, a alergia i uczulenie i jest stanem zapalnym, lub mój wirusek i antybiotyki ktore brałam. Lub białaczka limfoblastyczna buuuuu, taki sobie żarcik. Kreatynina we krwi wysoka, albo nerki kuleja albo za mało wody piłam albo za dużo bialka jadłam albo ciężkie treningi powodują wzrost kreatyniny, albo wszystko razem się nałożyło. I co jeszcze fajne cholesterol wyżej normy hehe - ogranicze olej kokosowy do 1 posiłku przedtreningowego.

USgorn
29-10-14, 17:36
http://www.e-gym.pl/showthread.php?36544-Cholesterol-i-mity-na-jego-temat-art masz i nie pisz glupot ;p

fallenursus
29-10-14, 17:48
Fajne zarcie dla grubasa

N3ver_quit
29-10-14, 17:48
http://www.e-gym.pl/showthread.php?36544-Cholesterol-i-mity-na-jego-temat-art masz i nie pisz glupot ;p

miałam na myśli żeby proporcje różnych olejów lepiej dobrać, a nie tak lubię kokosowy że prawie zawsze nim się zapycham :smile:

to to wiem , akurat tym się nie przejmuje w cale.

martwie się o morfolofię i kreatynine

USgorn
29-10-14, 17:52
a to sorry zle zrozumialem ;p
noo kiepsko ale staraj sie za wczasu nie przejmowac ;)
koszulke tez mu uszylas ? ;p
za co on takie dobroci dostaje ;p

N3ver_quit
29-10-14, 17:54
A teraz wracając do mojej ketozy i treningów. Dziś 3 dzień bez węgli, zjadam 160 g białka 160 gr tłuszczy i z kapusty pekińskiej mi wychodzi tylko 10 gr ww - 500 gr. Wczoraj się czułam przeokropnie, głod który nie mijal nawet pod czas jedzenia, ból głowy,okropne zmęczenie, spać nie mogłam przez głód - spałam dziś tylko 4 g mimo uczucia senności i zmęczenia. Dziś już nawet całkiem całkiem coraz lepiej się robi, więc mam nadzieje jutro już wejdę w ketozę, to by było po 3 całych dniach w sumie tak miałam poprzednio po 3 dniach czułam się już dobrze.

Wczoraj dlugo gotowałam więc musiałam dziś te 30 min dłużej pospać..przez co nie miałam czasu po przebudzeniu żeby zjeść odczekać i iść na trening, więc trening dziś był zrobiony na kawusi z 40 gr oleju kokosowego.l Hm powiem całkiem całkiem dobrze szło dopóki nie zaczełam robić interwały, na 5 minucie myślalam że zemdleje heh ale wytrwałam , walczyłam :smile:

Trening B:

Nogi:

-Przysiad 65 kg 8/8/ maks - 16, NT + 4kg
-Martwy ciąg na prostych nogach 55 kg - 8/8/maks - 14, NT +3kg

Grzbiet:

- Przyciąganie trapeza do mostka 50 kg 8/8/maks -12, NT + 2 kg
- Przyciąganie T- gryfu 55 kg 8/8/maks -12, NT +2kg

Klata:

- Wyciskanie sztangi leżąc na skosie 40 kg 8/8/maks -10, NT + 1 kg
- Rozpiętki na skosie 12.5 kg 8/8/maks -11, NT +1.5 kg

Barki:

- Wyciskanie szntagi w maszynie smitha 30 kg 8/8/maks -8, NT + 0 kg
- Arnoldki 10 kg 8/8/maks - 10, NT + 1kg
- Odwodzenia linek w bramie do tyłu 46kg 8/8/maks - 12, NT + 2 kg

Biceps:

- Uginanie sztangielek siedząc z rotacją w oparciu 70 stopni skos na ławce 9 kg 8/8/maks-8, NT + 0 kg

Triceps:

- Ściąganie linek w bramie 31 kg 8/8/maks - 10, NT + 1 kg

Łydki:

- Wspięcia w maszynie na palce 80 kg 8/8/maks - 20, NT +6 kg

N3ver_quit
29-10-14, 18:00
a to sorry zle zrozumialem ;p
noo kiepsko ale staraj sie za wczasu nie przejmowac ;)
koszulke tez mu uszylas ? ;p
za co on takie dobroci dostaje ;p

to co ja jem teraz 160 gr tluszczy by ktoś musiał mnie nie źle w głowe uderzyć bym chciała tłuszcze ciąć do 1 posiłku eheh

heh nie Koszulka dla Dominika to on wrzucił chciał się pochwalić :P

za co - za dobre serce :smile:

USgorn
29-10-14, 23:33
hah no ciezko by bylo mysle ze zoladek by takiej jednorazowej ladowania nie wytrzymal... spoko zmylilo mnie ze w jednej linijce pisalas o cholesterolu i koko ale juz wszystko jasne nie bylo tematu ;p

hah nie zauwazylem wlasnie ze sie wcisnal z edycja

przeczytalem w ciagu tak i w pierwszej chwili zrozumialem ze DOminik koszulke za dobre serce dostanie od razu mi cos tu nie pasowalo ;p

N3ver_quit
30-10-14, 00:28
hah no ciezko by bylo mysle ze zoladek by takiej jednorazowej ladowania nie wytrzymal... spoko zmylilo mnie ze w jednej linijce pisalas o cholesterolu i koko ale juz wszystko jasne nie bylo tematu ;p

hah nie zauwazylem wlasnie ze sie wcisnal z edycja

przeczytalem w ciagu tak i w pierwszej chwili zrozumialem ze DOminik koszulke za dobre serce dostanie od razu mi cos tu nie pasowalo ;p


Taaaa Dominik za dobre serce hhihihihih

N3ver_quit
30-10-14, 00:40
Cukiereczek doszedl <3 Od jutra kujemy dupsko hehe

9040

fallenursus
30-10-14, 00:42
http://i62.tinypic.com/2vjvdhd.jpg

Mój też, jutro w tym trenuje :)

USgorn
30-10-14, 00:48
siostrze ostatnio dokuczalas? bo moze byc spuchniete dupsko ;p

N3ver_quit
30-10-14, 15:21
Mój też, jutro w tym trenuje :)

nie śmiej rozciągać moje piękne ciuszki!!!

N3ver_quit
30-10-14, 15:22
siostrze ostatnio dokuczalas? bo moze byc spuchniete dupsko ;p

ostatnio z nią się prawie nie widzimy, ona pracuje po 12 g ja non stop w biegu, więc nie mamy czasu, teraz pod czas zastrzykow przynajmniej pogadamy :smile:

N3ver_quit
30-10-14, 17:18
Dziś się czułam po wczorajszym treningu nie zregenerowana więc dziś off jutro w sumie też bo nie będę miała kiedy zrobić treningu, od 8 rano lece do lekarki za warszawe a potem prosto do pracy i dopiero o 00:00 bedę w domu, a dziś się położe po 03:00 bo znowu gotowanko. Dziś odespałam sobie 10 godzinek i świetnie się czuje.

Już jestem w ketozie, nie sprawdzałam paskami ciał ketonowych - jutro to zrobię, ale czuje po samopoczuciu - duzo energii, przestała po 3 dniach w końcu boleć głowa, niema senności i bólu mięśniowego, nie czuje okropnego głodu, w zasadzie nie jem nawet 4 g i nie czuje nadał głodu. Zajefajnie się czuje a do tego lekko na brzuszku - bez problemow trawiennych.

Ketoza the best, szkoda że jednak krótkotrwale ją można i jednak wegle są potrzebne przynajmniej w tych minimalnych ilościach.

fallenursus
30-10-14, 17:29
Nie koniecznie krótkotrwałe. Muszę wygrzebac badania keto vs padaczka .

N3ver_quit
30-10-14, 17:42
DLA KAŻDEGO KTO PRZYŁAZI SRAĆ W MÓJ TEMAT:

KISS MY ASS

pupcie mam dobrą dla każdego się znajdzie miejsce na buziaczka FUCKERS

PEACE ;)

fallenursus
30-10-14, 17:51
Lol,keto- the real Roid rage

fallenursus
30-10-14, 17:57
Ps. Jesli ketony są utrzymywane low to medium, długotrwała ketoza nie jest niebezpieczna dla zdrowia

USgorn
30-10-14, 18:01
Nie koniecznie krótkotrwałe. Muszę wygrzebac badania keto vs padaczka .


tez znam te badania dobre efekty w przypadkach lekoopornych tyle ze wlasnie przy padaczce trzeba brac to pod uwage ;)

----
No i ladnie Julka ze lepsze samopoczucie ;)

USgorn
30-10-14, 18:02
DLA KAŻDEGO KTO PRZYŁAZI SRAĆ W MÓJ TEMAT:

KISS MY ASS

pupcie mam dobrą dla każdego się znajdzie miejsce na buziaczka FUCKERS

PEACE ;)

teraz to sie nie opedzisz ;p
ja jestem pierwszy wypinaj sie :twisted:

N3ver_quit
30-10-14, 18:03
Lol,keto- the real Roid rage

niom czuje sie jak bym sie najadła stymulantów lub się naćpała czymś, oczy czeroko otwarte, skupienie 10000%, się chcę coś robić - lecieć np na trening a nie siedzieć przy biurku

OMG ludzie którzy nie próbowali ketozy nie wiedzą co tracą.


Ps. Jesli ketony są utrzymywane low to medium, długotrwała ketoza nie jest niebezpieczna dla zdrowia

zmierze jutro i zobacze jaka jest skala. I ciekawie czy ladownie 50 gr ww na noc przy carb backloading wyrzuci mnie z ketozy, fajnie by było móc na noc dawać taką podaż ww która by była potrzebna i nie wyrzuciło z keto. Może po 2 tygodniach zacznę od 25 gram ww na noc by przetestować.

N3ver_quit
30-10-14, 18:06
teraz to sie nie opedzisz ;p
ja jestem pierwszy wypinaj sie :twisted:

już :P

USgorn
30-10-14, 18:06
Nie powinno Cie "wyrzucic" ;p

USgorn
30-10-14, 18:07
[QUOTE=N3ver_quit;504207]już :P[/QUoOTE]

Cmok :* :whistle: a zapomnialem spytac myta chociaz ? ;p

N3ver_quit
30-10-14, 18:11
Nie powinno Cie "wyrzucic" ;p

no i to by było cudowne, potrzebne zapasy glikenu uzupełnić i nadal być w ketozie, by było prawdziwą sztuką hehe

Wikidajło
31-10-14, 11:44
Też bym chętnie pociumał jakby co :P

fallenursus
31-10-14, 11:56
Won bo forum zamkne i bedzieta grubasy do końca życia.
:p

N3ver_quit
31-10-14, 15:58
[QUOTE=N3ver_quit;504207]już :P[/QUoOTE]

Cmok :* :whistle: a zapomnialem spytac myta chociaz ? ;p

zawsze czysta i pachnąca hehe :P

N3ver_quit
31-10-14, 15:58
Też bym chętnie pociumał jakby co :P

uu ile chętnych :P

fallenursus
31-10-14, 17:25
Zaraz tu porządek wprowadze!
Ja jestem Reksio i to jest moja szynka :)

Wikidajło
31-10-14, 17:28
Ja jestem drugi w kolejce i miejsca bez walki też nie oddam! :P

N3ver_quit
31-10-14, 17:36
Zaraz tu porządek wprowadze!
Ja jestem Reksio i to jest moja szynka :)

e eee eee, tak w ogóle to MOJA!

N3ver_quit
31-10-14, 20:49
A więc był mój 1 raz z glutationem dziś, siostra miała w uj zadowolenia, bo zastrzyk boli jak cholera aż mięsięń skurczyło i 5 minut leżałam nie mogłam się podnieść z bolu, dobrze że co 6 dzień...bo boli nadal cały dzień prawe półdupie :smile:

Dziś 2 dzień offa by się nie przemęczać przed badaniami i cała diagnostyką i ogolnie by odpocząć bo czuje potrzebe. Jutro już trening <3

Co do badań i wizyty u lekarki, są dobre i są złe wiadomości

Dobre:
1. wątroba wygląda nie idealnie ale już dużo lepiej glutation mi w pomóc.
2. woreczek zółciowy w końcu produkuje zółć i w końcu tłuszcze się przyswajają (stąd wyższy cholersterol co jest dobre) - nie muszę robić nieprzyjemnych procedur już i pić ochydne leki na pędzienie zółci
3. Dzięki 1+2 witaminy zaczeły się przyswajać i mam mniejsze niedobory
4. raka nie mam
5.odporność lepsza niż była, ale nadal osłabiona

Złe:
1. Praca limfy nadal zaburzona - toksyny się nie wywodzą z organizmu dlatego tak agresywnie reaguje na wszystko na świecie i dostaje uczuleń, ALE przez to że wszystko powoli rusza z góry w dół (bo watroba,trzuska i woreczek ziółcioły zaczeły lepiej pracować), wszystko poszło w dół do nerek , nerki dostały dobrego kopa toksycznego i prawa nerka w 50% jest niewydolna, zakwaszenie przez mocna toksykacje w organiźmie. Myślałam że to odcinek lędzwiowy boli..a jednak była nerka o która się zaczełam martwić jak zobaczyłam badania swoje niedawne o których pisałam.

Ale nie jest to przez białko - powiedziałam Tetyanie że obniżyłam białko w diecie, powiedziała ze to jest spowodowane nie białkiem i spożycie białka 2.5 gr na kg masy ciała przy takich treningach nic wspólnego w mojej sytuacji do podwyższonej kreatyniny niema. Ok any way, glutation znowu w pomóc, proszek zasadowy, dużo więcej wody, węgiel garściami, i Entrerosgel (Wiąże i wyprowadza toksyczne substancje, końcowe produkty metabolizmu: mocznik, kreatyninę, pochodne fenolu i indolu, merkaptany i in. produkty rozpadu białek, aromatyczne węglowodory, ich pochodne, bakteryjne endo- i egzotoksyny, bilirubinę, cholesterol, organiczne rozpuszczalniki i in. przemysłowe substancje trujące, inkorporowane radionuklidy + dużo innych korzyści ma) + wszystkie suple z NOW Foods które zamówiłam (jutro wrzuce co dokładnie mam) na detoks/wątrobe itd itp.

2. Hashimoto potwierdzone w 1000%, teraz mam faze kiedy mam nadczynność hehe, TSH w badaniach też wyszło bardzo niskie co mnie bardzo zdziwiło, skacze mi od 1-6, kiedy normy 2-4. Dlatego czasami jestem na maksa zmeczona i oslabiona -niedoczynność, a czasami właśnie mam te nocne poty, zły sen, kołatania serca, duszności i ogólną agresje i rozdrażnienie - nadczynność. Teraz muszę sluchać się tych objawow i w 1 wypadku brać 25 mcg T3 i suplementować się jodem i tyrozyną, a w 2 wypadku - czyli tak jak mam teraz, zmniejszać T3 na 12.5 mcg i za nic nie ruszać tyrozyny i jodu bo tylko pogarszam sytuację. Gadaliśmy o tym że jak w ciągu 1.5 roku do 2 lat nadal będą takie huśtawki i nic się nie ustabiluzuje dzięki temu że naprawimy reszte organizmu, to trza będzie myśleć o wycięcu N..UJ tarczycy bo to będzie lepszym złem z 2 mozliwych i przynajmniej nie będe już się huśtać. A hormony syntetyczne tak czy siak już musze żrać, bo są fizyczne zmiany w tarczycy - autoagresją juz ją naruszyła.

3. Dysbakterioza non stop więc probiotyki nadal na stałe

4. Zbyt pobudzony centralny układ nerwowy, zbyt dużo adrenaliny, troche zmęczone nadnercza. Niedobór melatoniny, nadmiar somatropiony :P :smile: Na noc mam pić Gabę, Macę i walerianę hehe. Melatoniny nie mogę - uczula.

A wieć złego nadal więcej niż dobrego, ALE w końcu COŚ DOBREGO! :smile: Może jeszcze rok i tego dobrego będzie już więcej niż złego. Zobacze po miesiącu - badania powtórka z rozrywki, co glutation i reszta nowych rzeczy zadziała

Ogólnie tak -chorować bardzo kosztowna rzecz, lepiej nie doprowadzać siebie do takiego krytycznego stanu zdrowia jak miałam pół roku temu.

fallenursus
31-10-14, 21:08
Zabiorę cię na wczasy, odpoczna nadnercza. Polezysz pupa do góry i tyle przez dwa tyg.
Chcesz?

N3ver_quit
31-10-14, 21:17
Zabiorę cię na wczasy, odpoczna nadnercza. Polezysz pupa do góry i tyle przez dwa tyg.
Chcesz?

pupa do góry i nogi do góry na zmianę :P

fallenursus
31-10-14, 21:19
Nie wiem oco chodzi ale ok! Nie narażam się bo somatropina wysoko.

USgorn
31-10-14, 23:34
Oddawac szynke to napad :twisted:

----

Niby wiecej zlego ale na zle rokowania nie sa najgorsze ;)
Widzisz jak "agmatyna" wyrzuca GH buehehe

N3ver_quit
01-11-14, 00:34
Oddawac szynke to napad :twisted:

----

Niby wiecej zlego ale na zle rokowania nie sa najgorsze ;)
Widzisz jak "agmatyna" wyrzuca GH buehehe

hehe tak agmatyna :smile: :P

USgorn
01-11-14, 00:51
A niedobor melatoniny jak badala w ciemnym pokoju Cie zamkla czy na podstawie serotoniny ? Bo mnie ciekawi ;p

N3ver_quit
01-11-14, 00:59
A niedobor melatoniny jak badala w ciemnym pokoju Cie zamkla czy na podstawie serotoniny ? Bo mnie ciekawi ;p

biorezonans, nie wiem co myslisz na temat tego rodzaju bada&#241;, ale mogę w 150% stwierdzić że wszystko jest prawdą, potem w badaniach normalnych labolatoryjnych wszystko się zgadza w 100%

USgorn
01-11-14, 01:09
Hmm uznaje ta metode za dojsc hmm magiczna ale jesli sie zgadza to dobrze :-)

N3ver_quit
01-11-14, 14:05
Hmm uznaje ta metode za dojsc hmm magiczna ale jesli sie zgadza to dobrze :-)


heh zadnej magii, zwykla fizyka :smile: w tym swiecie wszystko jest fizyka i chemia. wieczorek się bardziej rozpisze i wyjaśnie swój punkt widzenia i doświadczenie w danym rodzaju badań i jak to sie przeklładało na biochemię i badania w konwekcjonalnej medycynie :smile:

USgorn
01-11-14, 14:12
Konwencjalne konowalstwo hehe ale i ze na szeroka miare konowalstwo jest spotykane w tradycyjnej medycynie to czasem konwencjalna medycyna dziala lepiej ;p

N3ver_quit
01-11-14, 20:29
a wieć ogólnie tak, moje podejście

Napewno bym nie poszła do nikogo oprócz swojej lekarki na dany rodzaj badań BO, nie wystarczy mieć technikę to przeprowadzenia badań, lekarz lekarzowi nie równy, trza mieć spory bagaż doświdczenia lekarskiego, sporą wiedzę poparta latami praktyki w tradycyjnej medycynie i cheć dalej się rozwijac. Moja lekarka latami jeżdzi po całym świecie na konferencję a dom wygląda jak 1 spora biblioteka medyczna, wyciągneła tysięcy osób z prawie beznadziejnych wypadków gdzię lekarze w placówkach/ normalnych szpitalach nie wiedzieli co sie dzieje z dana osoba i czemu i skierowywali tylko od specjalisty do specjalisty, od badania do badania które nikt nie mógł powiążać ze sobą, bo np jak w moim wypadku wszystko się posypało po trochę, i każdy oddzielny specjalista zaczyna się zajmować tylko swoja dziedziną nie patrzać i nie powiazując badania z innej do tego lub innego zachorowania, i leczą w końcu objawy a nie przyczynę jak to jest zwykle.

Kiedy trafiłam do niej XXXX lat temu pierwszy raz tez z podejrzeniem wielkim do tego podchodziłam, tylko że akurat klinika gdzie pracuje Tetiana nie przeprowadza badań tylko biorezonansem (jak to robią sporo "pseudo" klinik i "pseudo" lekarzy). Najpierw wszystko się sprawdza biorezonansem, patrzy się co sie wykryło i wtedy juz wiedząć w czym szukać się robią dla potwierdzenia normalne badania labolatoryjne. Jasna sprawa że wykrywa się sporo róznych rzeczy (bo wiemy że wszystko w organiźmie jak łańcuszek) i wtedy już wchodzi w gre wiedza i doświadczenie z medycyny tradycyjnej, i analiza co dlaczego, co na co wpływa, że jest taki a taki objaw. No i leczenie przyczyn a nie objawów, wszystko po kolei jak robimy ze mną. Więc to jest łączenie wszystkich rodzajów badań i medycyny, nawet naturopatia.

Zazwyczaj do Tetiany trafiają osoby które juz latami oblatały wszystkich specjalistów, siedzą na przeróznych prochach i tabsach, a nadal nie wiadomo do końca czemu i tam źle i tam źle i jeszcze gdzieś źle i mimo "leczenia" niuja nie robi się lepiej. Ile by kasy trza było wydać zeby w badaniach labolatoryjnych zbadać wszystko od A do Z? Pomijając fakt że nie wszystko i badania labolatoryjne wykrywają i często źle są przeprowadzone. Więc trafiaja juz beznadziejne wypadki, a potem OPS okazuje się że cudo magiczny komputer wykrył coś co lekarze pominęli i potem to się potwierdza w badaniach, i miesiąc/2/3 leczenia i ludzie po latach męczarni wracają do życia normalnego.

Taki mały przykład - ja, kiedyś rok czasu latałam i się męczyłam, byłam mega osłabiona non stop gorączka straszne bóle głowy,gorączka non stop narastała z miesiąca na miesiąc aż wylądowałam w szpitalu z 39 i 5. To było właśnie przed tym 1 razem kiedy trafiłam na dany rodzaj badań i do Tetiany. Czego mi tylko nie zbadali w ciagu roku, gdzie tylko nie wysylali i jakich tylko chorób nie miałam.. :smile: Okazało się że problem był bardzo banalny miałam bardzo agresywna aktywną Toksaplazmoze (bo to sie nie leczy ,jest albo uspiona kiedy odpornośc mocna albo aktywna). To były czasy kiedy jakoś to nie wiem czemu ale w normalnych szpiatlach nie badali aż tak jak teraz, teraz widze że to się zmieniło. W każdym bądź razie cudo komputer to wykrył i juz badania labolatoryjne potwierdziły, wsparcie odporności niektóre leki i po miesiącu wszystko super. To 1 z wieluuuuu przypadków

Nie jestem fizykiem bardziej by moja mam i tata to lepiej wyjaśnili jak to działa, ale spróbuje na swój sposób.

Biorezonans magnetyczny działa w ten sposób że wykrywaja się drgania elektromagnetyczne (biosygnały) ktore ma wszystko co istnieję na ziemi. Kaza komórka, wiruś, bakteria choroba, itd it ma swoją częstotliwość. Tak jak każdy organ, jak są w nich jakies zmiany patalogiczne pole/częstotliwośc ulega zaburzeniu. Właśnie tak z ciekawości dla siebie kiedyś szukałam różnych ciekawych badań, i znalazłam cos takiego że dla szczura który miał złosliwy nowotwór robili takie pole magentyczne z częstlotliwością nowotwóru gdzię w środku on sobie biegał i do jego pola elektromagnetycznego do częstotliwości choroby nowotworowej za pomoca sprzętu jakiegoś tam podłączali zdrowego szczura, i pod działaniem CHOREGO pola u tego 2 zaczął się rozwijać nowotwór. Takich badań w sumie jest duzo.

Brzmi wszystko jak magia heh, ale wierze w nauke i strasznie mnie takie rzeczy jarają. Świat w ogóle jest mega ciekawy, i nikt nie mysli o tym jak wszystko fukncjonuje z tego punktu widzenia jak się budzi jak gdzieś się idzie, jak na cos się patrzy, jak gdzieś się dzwoni i za pomoca komórki się łączy z kimś kto jest w uj daleko - kiedyś to też wydało się magia i za takie rzeczy naukowców wrzucali do psychiatryków :smile: Na temat religii tez patrze z naukowego punktu widzenia. Jak ktoś by był ciekawy fajna książka FIZYKA WIARY :smile:

N3ver_quit
01-11-14, 20:52
Po 2 dniach Offa fajnie dziś mi sie ćwiczyło, tak jakoś mega leciutko wchodziło, po treningu wyleciałam półbiegiem z myślą że chyba nie dopracowałam bo jakaś nie zmęczona, ale po 3 g od treningu poczułam wszystko..ito oj jak poczułam. Często tak mam kiedy robię trening wypoczęta i wyspana bół mięsniowy i zmęczenie dochodzi dopiero po 3-4-5 godzinach.

Do tego dziś miałam fajny komplement na innej siłce (musiałam jechac na nocną bo inne pozamykane) : "ogromny szacun, bo nie często sie zobaczy piękna i silną kobietę, która macha 80kg jak szmatą". Takie chwile sa przyjemne :smile:

TRENING A


Nogi:

- Klasyczny martwy ciąg 80 kg 6/6/ maks -14 , NT + 4 kg
- Uginanie ud leżąc 26 kg - 6/6/ maks -14 , NT + 4 kg

Grzbiet:

- Przyciąganie drążka szerokim nachwytem do klaty 50 kg 6/6/maks - 12, NT + 3 kg
- Wiosłowanie wąskim podchwytem w opadzie tułowia do brzucha 50 kg 6/6/maks- 12, NT + 3 kg

Klata:

- Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej ławce 40 kg 6/6/maks - 12 , NT + 3 kg
- Rozpiętki na maszynie siedząc 25 kg 6/6/ maks - 12, NT + 3 kg

Barki:
- Wyciskanie hantli siedząc 12.5 kg 6/6/ maks- 11, NT + 2.5 kg
- Unoszenia sztangielek do przodu stojąc 10 kg 6/6/maks-11 , NT + 2.5 kg
- Unoszenia do bokow w opadzie tułowia młotkowym 12.5 kg 6/6/maks- 14, NT + 4 kg

Biceps:

- Uginanie sztangi prostej stojąc w oparciu o ścianę 20 kg 6/6/maks-10, NT + 2 kg

Triceps:

- Francuzkie wyciskanie sztangi prostej leżąc 20 kg 6/6/maks -6 NT + 0 kg

Brzuch:

- Allachy 91 kg 6/6/maks- 15

USgorn
01-11-14, 23:52
"Brzmi wszystko jak magia heh, ale wierze w nauke i strasznie mnie takie rzeczy jarają. Świat w ogóle jest mega ciekawy, i nikt nie mysli o tym jak wszystko fukncjonuje z tego punktu widzenia jak się budzi jak gdzieś się idzie, jak na cos się patrzy, jak gdzieś się dzwoni i za pomoca komórki się łączy z kimś kto jest w uj daleko - kiedyś to też wydało się magia i za takie rzeczy naukowców wrzucali do psychiatryków" - Co cpiesz tez chce tak ;p

---

Jak juz poruszylas to z ciekawosci a nie bede przeciez ksiazki specjalnie pytac zeby sie dowiedziec Ty wierzaca jestes ?

yaro09
02-11-14, 00:38
oo ja tez lubię porozmyślać o takich rzeczach. o świecie, istnieniu, egzystencji. Życie jest straaasznie dziwne i przerażające

N3ver_quit
02-11-14, 15:35
Jak juz poruszylas to z ciekawosci a nie bede przeciez ksiazki specjalnie pytac zeby sie dowiedziec Ty wierzaca jestes ?

ciężki temat bo i tak i nie. Tzn nie chodze do kościoła czy tam cerkwi (jestem prawosławną) nie uważam że chodzenie tam jest oznaką wiary, malo kto tam chodzi z duchownych przyczyn..większośc to na pokaz. Bo mozna nacodzień był ostatnią świnią a chodzić do kosioła udając że jestem taka wierząca święta i w ogóle. A można być po prostu dobrą osobą, wierzyć sobie w coś tam i nie krzyczeć o tym na cały świat, wieś, miasto czy dzielnicę. Więc bym powiedziała wierze.. ale raczej w jakąś wyższą energię , wierze w to że nasze oko dużo nie jest w stanie widzieć, widzimy i słyszymy tylko te częstotliwości na które lets say jesteśmy zaprogramowani :smile: Ogolnie kiedyś dużo na ten temat myslałam, teraz nie zawracam sobię tym głowy. Ale w sumie by bylo smutno jak by nic nie było, a my tylko sie rodzimy umieramy i tyle, wychodzi że życie nie ma żadnego sensu, po prostu urodzić się przemęczyć się ze wszystkimi problemami które się sypią pod nogi, umrzeć nie raz w strasznych mękach i tyle

N3ver_quit
02-11-14, 23:13
Dziśmega ciężko wchodził trening po wczorajszym, plecki zakwaszone, nozki tez no ale jakoś dało radę. Z tym że zapomniałam że dziś niedziela i silka ta co przy moim bloku do 17 tylko, bicka i tricepsa nie zdążyłam zrobić, a aeroby zaliczyłam na klatce schodowej. Czuje jutro bedzie bolało

Trening B:

Nogi:

-Przysiad 70 kg 6/6/ maks - 13, NT + 3.5 kg
-Martwy ciąg na prostych nogach 60 kg - 6/6/maks - 13, NT +3.5kg

Grzbiet:

- Przyciąganie trapeza do mostka 50 kg 6/6/maks -10, NT + 2 kg
- Przyciąganie T- gryfu 60 kg 6/6/maks -10, NT +2kg

Klata:

- Wyciskanie sztangi leżąc na skosie 40 kg 6/6/maks -8, NT + 1 kg
- Rozpiętki na skosie 12.5 kg 6/6/maks -13, NT +3.5 kg

Barki:

- Wyciskanie szntagi w maszynie smitha 30 kg 6/6/maks -8, NT + 1 kg
- Arnoldki 10 kg 6/6/maks - 8, NT + 1kg
- Odwodzenia linek w bramie do tyłu 46kg 6/6/maks - 13, NT + 3.5 kg

Biceps:

- Uginanie sztangielek siedząc z rotacją w oparciu 70 stopni skos na ławce 9 kg 6/6/maks- ? nie zdążyłam zrobić

Triceps:

- Ściąganie linek w bramie 31 kg 6/6/maks - ? nie zdązylam zrobić

Łydki:

- Wspięcia w maszynie na palce 100 kg 6/6/maks - 20, NT +7 kg

USgorn
02-11-14, 23:45
a no to sie nie dogadamy bo ja jestem nie wierzacy. I uwazam ze ludzie wymyslili sobie boga przed strachem przed smiercia. I dlatego uwazam ze kazdy powinien starac sie przezyc swoje zycie jak najlepiej. Niestety jak wiadomo nie kazdy ma mozliwosc przezycia odpowiednio dlugo...

---
Trza bylo pobic tego co tam pracuje i zostac dluzej ;p

N3ver_quit
03-11-14, 00:27
a no to sie nie dogadamy bo ja jestem nie wierzacy. I uwazam ze ludzie wymyslili sobie boga przed strachem przed smiercia. I dlatego uwazam ze kazdy powinien starac sie przezyc swoje zycie jak najlepiej. Niestety jak wiadomo nie kazdy ma mozliwosc przezycia odpowiednio dlugo...

---
Trza bylo pobic tego co tam pracuje i zostac dluzej ;p

ja tam nikomu zdania nie narzucam, o polityce i religii się nie dyskutuję - przez to wojny się zaczynają hehe. Z tym się tylko nie zgodzę : "I uwazam ze ludzie wymyslili sobie boga przed strachem przed smiercia". Wiarzący odwrotnie nie boja się śmierci bo strasznie wierzą w życie po śmierci :smile: Nie mówie tu o sobie bo nie zaliczam się do maniaków i fanatyków religijnych, mam podejście jakieś takie nie wiem nawet jakie. Żyje i tyle, czasami tylko wpadam na taki pomysł że JEŚLI naprawdę coś istnieje - zycie po smierci itd itp, to piekło jest raczej na ziemi :smile: hehe

Chodzi o to też że ani braku ani istnienia jeszcze jak to nazwamy Bogiem nie udowodniono, a ja wierze ślepo w to tylko co widze czuje i mogę dotknąć hehe

USgorn
03-11-14, 00:32
No i przez ten strach jest im ta wiara potrzebna ze cos tam jest. dlatego tez do kosciola chodza ludzie starsi ktorzy czuja w kosciach ze juz nie dlugo. No a poza tym wlasnie argument ktory wymienilas jest bardzo dobry przeciw religii wlasnie te wojny ;)

fallenursus
03-11-14, 00:32
http://i61.tinypic.com/o9hcp5.jpg

N3ver_quit
03-11-14, 00:35
Dominik hahaha very funny ;)

USgorn
03-11-14, 00:42
Fal tibia z tego sie nie wychodzi ;p

N3ver_quit
03-11-14, 19:44
Dziś znowu 1 z tych "cudownych" dni tylko już w inną stronę. Odczułam tym razem już nadczynność w pewnej mocy. Jak mam dosyć już tej jazdy bez trzymanki :( :( :( Obnizyłam wczoraj T3 do 12.5 mcg może się zrobi trochę lepiej niedługo..

Na dworzu 10 stopni wszyscy w kurtkach a ja w bluzie, patrzą jak na wariatke :smile: a do tego mokra aż paruje ze mnie, ręcę się trzesą jak nienormalne ciężko utrzymać kubek, serce wylatuje, duszności okropne, głowa nie przestaje boleć, szum w uszach, głód nie mija nawet kiedy jem, włosy garciami wyłazą, agresja z uszu się leję pozabijałabym wszystkich dookoła ito bez żadnego powodu, spać nie mogę - leże po 2-3 godziny zanim zasne, i nagorsze puchnę i kiedy rzuca w mocną niedoczynność i kiedy w nadczynność też, o właśnie zaczerwienienia skóry i swędzenie też skutek nadczynności a ja ciągle tylko do alergii to przywiązywałam. Czuje się okropnie. Nie myślałam nigdy że w wieku 23 lat będę mieć takie jazdy :( :( :(

Robię liste co jest gorsze niedoczynność czy nadczynność :smile: To chyba nigdy się nie skończy, najgorzej nie mam pojęcia co powoduje te zmiany hormonów by móc tego uniknąć. Jak tak dalej pójdzie to dojdą jeszcze problemy z sercem. I to jest moje piekło..Zastrzelcie mnie ktoś :(

N3ver_quit
04-11-14, 21:17
Dziś dalej 12.5 mcg T3, nadal trzepie ale juz mniej. Jakoś mocno trzepie w 1 połowie dnia, ręce jak u alkoholiczki drżą. Ale juz są mniejsze jazdy. Wczoraj histeria a dziś się przypomniało że dawno nie zwiększałam kalorii, więc dziś + 10 gr tłuszczy, i już boom 2200 kcal obżarstwo :smile:

Plan dojść do 2500 kcal dopóki ćwiczę na siłę akurat jakieś jeszcze 2 miesiące, przytrzymać miesiąc czasu kaloryczność 2500 a potem spróbować zejść do 2000 kcal przytrzymać miesiąc i później znowu w góre, może się da wtedy do jakichś 2700 kcal dobić. Biorąc pod uwage że podbiłam 900 kcal w pół roku.

Moje cudowne suple :smile: I nowe paski do mierzenia ketonów i nie tylko, te co miałam tanie i chujowe - tzn pokazują że niemam ani ketonów ani glukozy i albo rzeczywiście nie mam chociaż wątpie bo bym się czuła jak pierwsze 3 dni, a się czuje świetnie, albo paski chujowe. Sprawdze jutro nowe. Odkwaszam się i nowy probiotyk który kupiłam jest mega dobry, i enzymy trawienne super od kąd biorę nie mam problemów z bólem w brzuszku, ciężkością i wzdęciami.

906190629063

Co do dziesiejszego treningu, praca w zakresie 6 reps na cale ciało większymi obciażeniami mega wyczerpująca psychicznie, ciało na koniec treningu całe się trzęsło. Jeszcze po 1 trening A i B całościowo, a potem rodzielam na dzielony i praca w zakresie 6x6 (6 reps po 6 serii). i Dalej masujemy

Na koniec siłowego machnełam 30sek/30sek intrerwałki na rowerku przez 15 minut + 5 minut wyciszenia, bo już miałam uczucie że zwymiotuje hehe. Ogólnie dziś mega udany trening


TRENING A


Nogi:

- Klasyczny martwy ciąg 85 kg 6/6/ maks -8 , NT + 1 kg
- Uginanie ud leżąc 31 kg - 6/6/ maks -14 , NT + 4 kg

Grzbiet:

- Przyciąganie drążka szerokim nachwytem do klaty 54 kg 6/6/maks - 8, NT + 1 kg
- Wiosłowanie wąskim podchwytem w opadzie tułowia do brzucha 55 kg 6/6/maks- 11, NT + 2.5 kg

Klata:

- Wyciskanie sztangi leżąc na płaskiej ławce 45 kg 6/6/maks - 9 , NT + 1.5 kg
- Rozpiętki na maszynie siedząc 30 kg 6/6/ maks - 10, NT + 2 kg

Barki:
- Wyciskanie hantli siedząc 15 kg 6/6/ maks- 8, NT + 1 kg
- Unoszenia sztangielek do przodu stojąc 10 kg 6/6/maks-12 , NT + 3kg teoretycznie ALE nie zwiększam bo bark lewy wypada za duże obciazenie już jak na mój biedny barunio.
- Unoszenia do bokow w opadzie tułowia młotkowym 15 kg 6/6/maks- 14, NT + 4 kg

Biceps:

- Uginanie sztangi prostej stojąc w oparciu o ścianę 20 kg 6/6/maks-10, NT + 2 kg

Triceps:

- Francuzkie wyciskanie sztangi prostej leżąc 20 kg 6/6/maks -6 NT + 0 kg

Brzuch:

- Allachy 91 kg 6/6/maks- 15

USgorn
04-11-14, 23:47
przyznaj sie ze podpisalas kontrakt z NOW ;p
no cos z tymi paskami nie halo ;p

N3ver_quit
05-11-14, 00:06
przyznaj sie ze podpisalas kontrakt z NOW ;p
no cos z tymi paskami nie halo ;p

haha nie okradłam sklep i uciekłam :smile:

no albo nie tak, albo ilość ketonów nie jest aż tak duża tzn nie mieści się w zakresie minimalnej wykrywalnej ilości przez paski.

USgorn
05-11-14, 00:08
haha dobry trening zrobilas

albo Ty nie zyjesz i dlatego nic nie pokazuje ;p

N3ver_quit
05-11-14, 00:11
haha dobry trening zrobilas

albo Ty nie zyjesz i dlatego nic nie pokazuje ;p

ahaha o kurde by była jazda, jestem duchem uuuuuu :P kurdę może gdzieś przez sen skoczyłam z balkonu jednak hehe

USgorn
05-11-14, 00:13
kogo dzis bedziesz nawiedzac ? ;p
zamiast glutation to przybilas dzialke hery i to wszystko to urojenia ja nieistnieje, Dominik tez nie a Ty lezysz gdzies pod mostem ;p

N3ver_quit
05-11-14, 00:27
kogo dzis bedziesz nawiedzac ? ;p
zamiast glutation to przybilas dzialke hery i to wszystko to urojenia ja nieistnieje, Dominik tez nie a Ty lezysz gdzies pod mostem ;p

i kto z nas przybił dzialke hery haha :P

USgorn
05-11-14, 00:28
to wszystko nie prawda to byla tylko witamina c :twisted:

N3ver_quit
05-11-14, 00:38
to wszystko nie prawda to byla tylko witamina c :twisted:

uhu jak moja agmatyna :P

USgorn
05-11-14, 00:51
hyhy szaa babajaga paczy ;p

N3ver_quit
05-11-14, 00:53
hyhy szaa babajaga paczy ;p

chyba masz dobrą trawę , podziel się :smile:

USgorn
05-11-14, 00:56
a nie powiesz mamie ? ;p

N3ver_quit
05-11-14, 01:07
a nie powiesz mamie ? ;p

niech mama się dołączy hehe

USgorn
05-11-14, 01:08
nieeeee za malooo error error akysz silo nie czysta ;p

mam nowa wiare wiare Assasins creed :twisted:

N3ver_quit
06-11-14, 01:41
Znowu siłowy dzień po dniu, poweru dziś mniej a do tego 5.5 g snu. Mam ostatnio mega problemy z zasnięciem i ciąglością snu.

Trening zriobiony co prawda sił miałam nie za dużo..Szczególnie w siadach, ledwo 10 reps zrobilam 75 kg jakaś porażka. Wczoraj ciągi i uginania dziś siady i martwy na prostych, latwo nie jest. Martwy na prostych nogach ciężko się robi obciążeniem powyzej 60 kg nigdy poza 60 nie wychodziłam w tym ćwiczeniu bo odczuwa się mocno odcinek lędźwiowy. No ale coź niema że boli, jedziemy z koksem dalej :smile: Niedługo już dzielony 6x6, nie mogę się doczekać <3 Na koniec przez interwałami porobiłam 4 serii wykroków chodzonych do odcięcia bo dawno pośladki nie bolały zastęskniłam za tym hehe

Trening B:

Nogi:

-Przysiad 75 kg 6/6/ maks - 10, NT + 2 kg
-Martwy ciąg na prostych nogach 65 kg - 6/6/maks - 8, NT +3.5kg

Grzbiet:

- Przyciąganie trapeza do mostka 55 kg 6/6/maks -6, NT + 0 kg
- Przyciąganie T- gryfu 65 kg 6/6/maks -8, NT +1kg

Klata:

- Wyciskanie sztangi leżąc na skosie 40 kg 6/6/maks 9, NT + 1.5 kg
- Rozpiętki na skosie 15 kg 6/6/maks -10, NT +2 kg

Barki:

- Wyciskanie szntagi w maszynie smitha 30 kg 6/6/maks -8, NT + 1 kg
- Arnoldki 12 kg 6/6/maks - 8, NT + 1kg
- Odwodzenia linek w bramie do tyłu 50kg 6/6/maks - 10, NT + 2 kg

Biceps:

- Uginanie sztangielek siedząc z rotacją w oparciu 70 stopni skos na ławce 9 kg 6/6/maks -8 , NT + 1 kg

Triceps:

- Ściąganie linek w bramie 30 kg 6/6/maks 10, NT + 2 kg

Łydki:

- Wspięcia w maszynie na palce 120 kg 6/6/maks - 16, NT +5 kg

N3ver_quit
10-11-14, 01:48
Trening jutrzejszy juz rozpiszé jutro

Dzis cos wazniejszego
egzamin na 5 :smile: Yupii. i Sweet focia z kolegá dzieki ktoremu dowiedzialam sie o tym kursie. Sporo nowego dla siebie wynioslam, poznalam ciekawych ludzi i przezylam mega pozytywne emocji bedac w srod osob takich samych walnietych i zwariowanych na tym samym sporcie hehe

908690879088

a do tego moja Kasulia na 2 tygodnie przed startem w FitLooku mega cieszy forma, aeroby zmniejszelismy, kalorycznosc 2100, w ostatnim tygodniu pojdzie nawet w gore z wegli przy mniejszej ilosci sodu lub nie bedziemy ruszac nic, przylatuje do mnie z Anglii za tydzien i beda ja przez ostatni tydzien obserwowac i meczyc pozowaniem :smile:
Dumna jestem ze swojej pieknosci i to jaka prace wykonalismy w ciagu ostatniego roku
90899090

USgorn
10-11-14, 01:56
gratulacje ukonczenia kursu ;p
no i gratulacje podopiecznej bedziesz mogla byc z niej dumna na fitlooku ;)

N3ver_quit
10-11-14, 23:24
gratulacje ukonczenia kursu ;p
no i gratulacje podopiecznej bedziesz mogla byc z niej dumna na fitlooku ;)

a dziékuje dziekujé, nastepny moze zrobie sedziowski, majac to mozna obiegac sie o uprawnienia sedziny IFBB :smile:

fallenursus
10-11-14, 23:26
Kajdanki już masz...

N3ver_quit
10-11-14, 23:28
Kajdanki już masz...

a co kajdanki wspolnego z sedziowaniem maja hehe ? :smile:

USgorn
10-11-14, 23:31
no i bardzo dobrze caly czas do przodu kariera bedzie sie krecic :)

bedziesz oceniac Dominika forme jak bedzie slaba to go bedziesz w komorce zamykac po to kajdanki ;p

fallenursus
10-11-14, 23:41
Już krzyczy ze za suchar :(
Boję się wyjazdu -_- krzepka babka

N3ver_quit
11-11-14, 00:05
no i bardzo dobrze caly czas do przodu kariera bedzie sie krecic :)

bedziesz oceniac Dominika forme jak bedzie slaba to go bedziesz w komorce zamykac po to kajdanki ;p

ahahaha :smile: No te uprawnienia sędziny by byly fajne, bo wiesz kręcić się w tym gronie, nawet jako sędzia alternatywny, ale wiesz..znajomości, bycie ciągle w trendach oceniania zawodnikow, poszło by na plus dla mnie jak chce startować w sylwetkowym kiedyś. Zawodnicy często mają problemy z tym jak bardzo się dociąć, a będąc między śedziami, uczęstniczyć w ich zebraniach by było pomocne :smile:

N3ver_quit
11-11-14, 00:06
Już krzyczy ze za suchar :(
Boję się wyjazdu -_- krzepka babka

może nie tak ty za suchy jak ja za podlana :smile: w kązdym bądź razie nie zrobie z tobą ani 1 zdjęcia jeśli będę podobna gabarytowo do ciebie więc u know.. masz 2 tygodnie..

N3ver_quit
12-11-14, 00:21
Już w tym tygodniu zaczynam dzielony, bedzie 5 dni silowego. Wczoraj miałam 1 ładowanko ww przed snem po 14 dniach keto, zjadłam na ostatni posilek 35 gr wegli-50 gr kaszy gryczanej /10gr oleju koko/150 gr indyka, dziś rano nadal byłam w ketozie więc wszystko gra! jej. Dobry news na kasze gryczaną żadnego uczulenia :smile: Kaloryczność 2250 :smile:

w zasadzie posiłki wyglądają tak 160 gr tłuszczu/ 160 białka/ 35 węgli (mam napewno do 50 zwiększyć)

1 i 2 okołotreningowo : po 40 gr oleju kokosowego, 150 gr kuraka lub indyka, warzywa - kapusta, sałata, rzdokiewka w zależności na co mam ochotę, jednak zazwyczaj to pekińska kapusta czuje się najlepiej po niej
2/3/4/5: po 23 gr oleju z awocado lub z oliwek, 150 gr kuraka lub indyka/ kapusta pekińska
6: 35 gr węgli - kasza gryczana, 10 gr oleju kokosowego, kapusta pekińska

A ile siły na treningu po ladowanku, power taki że ojej, nosiło :smile: Nóżki zajechane, ledwo się wyturlałam z siłki

Nogi:



Przysiady klasyczne na wolnym obciążeniu. Rozgrzewkowe 3 serię - 20 kg - 15/ 40 kg -10/ 60 kg -8, 80 kg 6/6/6/6/6/maks 8
Przysiady sumo na suwnicy do ławeczki 100 kg 6/6/6/6/6/maks 8 - nigdy wczęsniej nie robiłam tego ćwiczonka, się spodobało! Pośladki piekąąąąąą
Wykroki chodzone po 6/6/6/6/6/maks – 8 na nogę z 20 kg sztangielkami
Uginanie ud leżąc 35 kg 6/6/6/6/6/maks -9
Wyciskanie obciążenia na maszynie do tyłu (pośladkowe) 60 kg 10/10/10/10/10/ maks - 15 więcej reps bo nie było możliwości ustawić większe obciążenie
Odwodzenia na maszynie 60 kg 10/10/10/10/10/ maks - 15 więcej reps bo nie było możliwości ustawić większe obciążenie
Unoszenie zaciśniętej piłki między nogami leżąc na brzuchu 6 serii do maks wyczerpania 20 powtórzeń - na dobicie
Łydki 120 kg 10/10/10/10/10/ maks - 25

Jutro jadę po plegarach <3

N3ver_quit
12-11-14, 08:54
Koksik rośnie, co prawda nie bez tluszczyku ale uj z tym już hehe. Ostatnio mam lepszy humor i wali mnie to jakoś heh

909890999100

ciekawie co sie dzieje pod tą oslonka....eh ta Julka i jej beznadziejne "kobiece" treningi które nie działają.. :smile:

fallenursus
12-11-14, 14:01
Kto zgadnie ile poduszek w pierwszej z lewej jest?
:p

N3ver_quit
12-11-14, 17:08
Kto zgadnie ile poduszek w pierwszej z lewej jest?
:p


haha to wszystko te leginsy Freddy :smile: A rzeczywiście wygląda jak photoshop lub jak bym coś podłozyła haha. A to sa tylko uroki pozowanie odpowiedni kąt i napięcie mięśnia :P

fallenursus
12-11-14, 17:25
Nie wiem. Będę musiał się przyjrzeć z bliska.

USgorn
12-11-14, 23:23
Ale kaczy kuper ;p

N3ver_quit
12-11-14, 23:54
Ale kaczy kuper ;p

hahaha to ma byc komplement? ze kaczy haha 1 raz slysze takie okreslenie :)

N3ver_quit
12-11-14, 23:59
Dziś dzien off od pracy i treningów, nogi po wczorajszym... płoną, ledwo sie ruszam, temperatura w nogach aż skóry zwiększona w porównaniu do reszty ciała hehe, wyniszczyłam na maksa, i niema jak mega bolący zastrzyk glutationu w mega zakwaszony mięsień posladkowy, szczyt mazohizmu.

Dziś natomiast zakupy, gotowanko i praca głową, pisze art. na temat tłuszczy ogólnie, cholesterolu. Siędzę w ksiażeczkach i badanich. Czeka mnie pare dobrych dni parowania głowy, trza noop. :smile: heh Ale ja narazie keto robi swoją robotę, uwielbiam to jak na mnie działa keto, mega dobrze pracuje głowa.. a do tego...robię się chodzącym chciwym ludzikiem i to zdecydowanie aż za bardzo.. hehe

9102

USgorn
13-11-14, 00:06
hahaha to ma byc komplement? ze kaczy haha 1 raz slysze takie okreslenie :)

no wiadome ze komplement :*

----

Hah w inny miesien przybic nie moglysscie ? ;p

No widzialem smaczek tego arta ;) Dobrze moze chociaz paru osoba uda Ci sie przemowic do rozumu. Chociaz niestety szkoda ze tak duzo osob wyksztalconych wlasnie pisze/mowi glupoty na temat cholesterolu Ci ktorzy za to hajs maja powiedzmy rozumiem ale reszta zwykle barany :D

fallenursus
13-11-14, 00:24
http://i62.tinypic.com/91m4n9.jpg

N3ver_quit
14-11-14, 19:38
Wczorajszy trening plecków, bo jakoś nie doszły ręcę by wpisać wczoraj. Cięzki był, dużo serii i czułam już bół po 4 g po treningu że będzie dziś ładnie bolało :smile:

1. Przyciąganie drążka z wyciągu górnego bardzo szerokim nachwytem 50 kg 6/6/6/6/6/6
2. Ściąganie drążka w bramie wąskim nachwytem w opadzie tułowia do brzucha 40 kg 6/6/6/6/6/6
3. Przyciąganie uchwytu 1-rącz z rotacją w bramie z wyciągu górnego 40 kg po 6/6/6/6/6/6 na rękę
4. Przyciąganie uchwytu 1-rącz z rotacją w bramie z wyciągu dolnego w pochyleniu tułowia 35 kg po 6/6/6/6/6/6 na rękę
5. Wiosłowanie hantlą 1-rącz w opadzie tułowia 25 kg po 6/6/6/6/6/6 na stronę
6. Przyciąganie obciążenia na maszynie siedząc nachwytem średnim 50 kg 6/6/6/6/6/6

Dziś trening bareczków w McFicie, siłownia wymiata! Poziom kosmos, 2 już sie otworzyły w warszawie, 1 mam w centrum jakieś 15 min tramwajem więc nie daleko i po urlopie sie skusze na wykupienie karnetu bo do tego jest całodobowa i pasuje mi dojazd prosto z siłki do pracy. Takiej wyje..nej siłki w życiu nie widziałam, mega, się zakochałam. DO tego same osóbki z branży, zawodowi sporstmeni, dużo znanych twarzy, całkiem miłe towarzystwo kiedy niema klaunów :smile:

a więc barunie z brzusiem dziś były męczone. Trochę większe ciężary może kurdę będą w końcu rosły

1. Wyciskanie hantli siedząc 15 kg 6/6/6/6/6/6
2. Arnoldki siedząc 12.5 kg 6/6/6/6/6/6
3. Unoszenie hantli bokiem siędząc 12.5 kg +7 kg dobicie do odmowy 6/6/6/6/6/6
4. Odwodzenie linek w bramie do tyłu 50 kg 6/6/6/6/6/6
5. Unoszenie hantli do boków w opadzie tułowia 16 kg 6/6/6/6/6/6

1. Allachy w bramie 90 kg 15 razy + izometryczny podpór przodem z 15kg talerzem na plecach 6 serii

Interwały 15 minut + 5 minut wyciszenia na schodkach Stairs Master hell yeah w McFicie jest to cudenko, zrobione 200 pięter. 40 sek maksymalna szybkość / 40 sek o połowe mniej ale z unoszeniem nogi do tyłu (wykopem do tyłu)


Kolejne sprawdzone na uczulenia produkty - pomidory - cholernie uczulaja i wpływają strasznie na układ trawienny, avocado - układ trawienny ok, ale sedzenie i podlanie niesamowite. Heh...

N3ver_quit
15-11-14, 00:50
A to te wlasnie schody i pamiętacie ten moj wielki cel oddzielone poslady od dwuglowego, rok czasu i to osiagnelam, chociaz nawet nie marzylam przy takim zallaniu miec to widocznie a tylko w formie startowej a tu jednak mila niespodzianka się dzieje, jak teraz jest tak, to na redu bedzie bajeczka..pewnie hehe. sie pozyje sie zobacze.

9103

a tu dla mojego koksika przyszedł prezencik, waga jubilerka i dla mnie taka sama 2 , bo jak koksić to razem hihi :smile:

9105

USgorn
15-11-14, 01:08
Herene bedziecie odmierzac ta waga ? ;p

No widzisz i bardzo ladnie dobra robota :D

fallenursus
15-11-14, 01:34
Co ty kurwa wiesz o zabijaniu...

N3ver_quit
16-11-14, 20:24
Dziś męczyłam klatkę, biceps i triceps.

A jeszcze jakie jaja były, znajomy trener mnie zapytał czy przy tych wyciskaniach mi nic w piersiach nie pęknie hahahaha, nie mogłam zrozumieć o co mu chodzi, pomyslałam o naciągnięciu lub rozerwaniu mięśna klatki piersiowej, a on taki że no przecież ty masz silikony, no nie OMG OMG OMG. Masakra..mówiłam że te cycki już zbyt duże się zrobiły BRRR

Klatka piersiowa:

1. Wycikania leżąć 50 kg 6/6/6/6/6/6
2. Rozpiętki hantlami na skośnej ławce po 15 kg 6/6/6/6/6/6
3. Rozpiętki w bramie z wyciągów górnych w lekkim pochyleniu do dołu 20 kg 6/6/6/6/6/6

Biceps:

1. Uginanie gryfu szerokim chwytem 25kg 6/6/6/6/6/6
2. Uginanie hantli młotkowym z rotacją na skosie 9 kg 6/6/6/6/6/6
3. Uginanie w bramie z dolnego wyciągu wąskim podchwytem w oparciu łokci o kolana 30 kg 6/6/6/6/6/6

Ticeps:

1. Uginanie wąskim chwytem zza głowe leżąć na skosie 20 kg 6/6/6/6/6/6
2. Prostowanie w bramie drązka podchwytem z wyciągu górnego 30 kg 6/6/6/6/6/6
3. Prostowanie rąk z linkami w bramie z górnego wyciągu z supinacją dłoni w końowej fazie do zewnątrz 25 kg 6/6/6/6/6/6

Interwały na rowerku 40 sek/20 sek przez 15 minut + 5 wyciszenia.

Zmęczona...

Ostatnio marszeruje z pracy do domciu po 6 kg tylko w dni wolne od siłowych, bo i tak ten system treningowy jest wystarczająco ciężki. Psychika i ciało dobrze dostają w kość

Wikidajło
17-11-14, 14:12
mówiłam że te cycki już zbyt duże się zrobiły BRRR

Mmmmmmmmmm :D

N3ver_quit
17-11-14, 14:57
Mmmmmmmmmm :D

tobie mmm, a ja mam to na sobie targać :P

Wikidajło
17-11-14, 15:37
Jakby to napisać... Ja to bym mógł kobietom po ciężkim dniu targania tego waszego "problemu" masaże robić, nawet tak zupełnie bezpłatnie ;)))

N3ver_quit
17-11-14, 17:55
Jakby to napisać... Ja to bym mógł kobietom po ciężkim dniu targania tego waszego "problemu" masaże robić, nawet tak zupełnie bezpłatnie ;)))

no dziś rzeczywiście potrzebuję masażu , ale mięśni klatki piersiowej po wczorajszym treningu :P Ale poczekam do piątku ... :smile:

USgorn
17-11-14, 18:43
Jak wykonczysz Dominika to Cie forum pozwie ;p

N3ver_quit
17-11-14, 20:42
Jak wykonczysz Dominika to Cie forum pozwie ;p



phephephe..kto jeszcze kogo wykonczy..

fallenursus
17-11-14, 21:18
http://i59.tinypic.com/3355e80.jpg

N3ver_quit
19-11-14, 12:16
Wczoraj intensywny dzień z moimi laskami, pozowanko prawie 3 godziny, trening nóg u mnie u dziewczynek przedostatnia obwodowka góry ciała.
z Justyną do tej pory pracowałam tylko nad pozowaniem, ale czuje że po FitLooku to się zmieni i będzie moją podopieczną heheh :smile: Ma raczej sylwetki modelki która ,ćwiczy trochę, Kaśka natomiast zupełnie inna bardziej umięśniona sylwetka, sporo mięcha na sobie ma, waży 58-60 kg przy 163 i sucha jak wiór, na zdjęciu trochę ma wody bo ładujemy sód od 3 dni, jutro odstawiamy i ładujemy węgli, wpieprza ponad 2300 kcal, w dzniu startu to będzie miała z dobre 2800 kcal, zyłka się ciągnie na całej ręcę i skośnych brzuszka, forma mega. Jaram się startem dziewczynek bardziej niż swoim rok temu :smile:

9120

Mam mega fajny prezent od Justyny, karykaturka, no teraz nie mam wyboru, po redukcji mam obowiązek mieć takie zajefajne proporcję :smile:

9121

I moje wczorajsze nóżki, prawie wszystko zadukomentowane :smile:


https://www.youtube.com/watch?v=lqe_uPr3ipY&amp;feature=youtube_gdata

N3ver_quit
20-11-14, 22:31
Wczoraj znowu caliusenki dzień na nogach, u mnie trening plecków, a Kaśce poprowadziłam obwodówkę, potem 1.5 g pozowanka i latanie po sklepach szukanie mi sukni na FitLook żeby jako tako wyglądać a dla Kaśki strój w którym ma wyjść na Fitlooku, powrot do domu o północy i gotowanko dla vipa swojego :smile: Zmeczona juz bardzo nie tak fizycznie jak psychicznie, chce jak najszybciej odpocząć.

Trening plecków:

1. Przyciąganie drążka nachwytem szerokim 50 kg 6/6/6/6/6/6
2. Przyciąganie trapezu z wyciagu dolnego do klatki piersiowej 45 kg 6/6/6/6/6/6
3. Wiosłowanie sztangą podchwytem w opadzie tułowia 70 kg 6/6/6/6/6/6
4. Przyciąganie uchwytów na maszynie wąsko młotkowym 40 kg 6/6/6/6/6/6
5. Przyciąganie linek w bramie z dolnego wyciągu 50 kg 6/6/6/6/6/6
6. Przyciąganie w bramie z górnego wyciągu uchwytu z rotacją 1-rącz 40 kg 6/6/6/6/6/6

Interwały na orbitreku 15 minut 20/40sek + 5 min wyciszenia

Dzisiejsze barunie:

1. Wyciskanie hantli młotkowym uchwytem 13 kg 6/6/6/6/6/6
2. Arnoldki 13 kg 6/6/6/6/6/6
3. Unoszenia bokiem 13 kg + 7 kg dopompowanie do odmowy 13 kg po 6/6/6/6/6/6 , 7 kg po ok jeszcze 10-12 unoszeń
4. Odwodzenia linek w bramie z wyciągu gornego 45 kg 6/6/6/6/6/6
5. Unoszenie hantli w opadzie tułowia 15 kg 6/6/6/6/6/6

Brzusio:

Allachy 80 kg 15/15/15/15/15/15

Coś dziś mega słabo z brzuszkiem, ostatnio spokojnie 90kg robiłam na wiecej nawet niz 15, a dziś nawet 85 się wydawały jak by było 100 :smile: Albo to przez 2 dni ciężkich nóg i plecków gdzie brzusio na maksa mocno pracuje, albo przez to że ogólnie nie najlepiej się czułam dziś. Skończył mi się probiotyk i zdycham od bolów w jelitach i wzdęcia niemiłosierdne :( Jutro z rana po probiotyk do apteki kurde

USgorn
20-11-14, 23:22
sposod tych trzech klusek i tak najlepiej sie prezentujesz ;)

----

wygon kochanka bo ptaszki cwierkaja ze Dominik bedize wczesniej w Wwa i po rynnie bedzie wchodzil sprawdzac czy nikt tam u Ciebie nie siedzi ;p

N3ver_quit
21-11-14, 15:14
sposod tych trzech klusek i tak najlepiej sie prezentujesz ;)

----

wygon kochanka bo ptaszki cwierkaja ze Dominik bedize wczesniej w Wwa i po rynnie bedzie wchodzil sprawdzac czy nikt tam u Ciebie nie siedzi ;p

hehe no pani trener musi być na poziomie :smile: a tak na serio to dzięki za te słodzenie :P

wygoniłam kochanka na wszelki wypadek jeszcze tydzień przed hahaha :smile:

USgorn
21-11-14, 16:28
Pewnie ten stroj a la superbohaterki z filmu w stylu X-men sprawia ze tak dobrze sie prezentujesz ;p

haha no jak to sie mowi przezorna zawsze ubezpieczona ;p

N3ver_quit
21-11-14, 17:00
Pewnie ten stroj a la superbohaterki z filmu w stylu X-men sprawia ze tak dobrze sie prezentujesz ;p

haha no jak to sie mowi przezorna zawsze ubezpieczona ;p

stroj ala z filmu X men.. hehe??

USgorn
21-11-14, 17:23
no nie wiem poprostu w tym stroju mi przypominasz ogolnie jakas nie mowie ze konkretna superbohaterke z rysowanego filmu oO

N3ver_quit
21-11-14, 17:28
no nie wiem poprostu w tym stroju mi przypominasz ogolnie jakas nie mowie ze konkretna superbohaterke z rysowanego filmu oO

hahah cat woman :smile:

USgorn
21-11-14, 17:30
oo wlasnie. moze jak kiedy beda castingi do czegos takiego to musisz sie wybrac ;)

fallenursus
21-11-14, 18:01
Castingi już były.
:p

N3ver_quit
21-11-14, 18:12
oo wlasnie. moze jak kiedy beda castingi do czegos takiego to musisz sie wybrac ;)

czuje się ogromna i gruba, więc castingi odpadają haha :smile:

USgorn
21-11-14, 18:14
Czas wprowadzic nowy styl myslenia nie wazne jak se czujesz wazne jak wygladasz ;p

N3ver_quit
21-11-14, 18:57
Czas wprowadzic nowy styl myslenia nie wazne jak se czujesz wazne jak wygladasz ;p

hehehe no ale mam lustro... :smile: to samo widze w lustrze jak się czuje .. Ogólnie chyba rzeczywiście mam chorą głowę, zaburzone widzienie siebie, i ogólnie ta anoreksja ktorą miałam z bulumią nie przeszła bez śladu..zawsze coś zostaje w głowie..

NP miałam dziś w pracy komplement od kolegi, tzn w zasadzie miał to być komplement i on to mówił jako komplement, ale moja chora głowa jak zwsze słyszy to co chcę

mówi: "when we've met 4 years ago, sorry for that but you was fat (but any way looking very sexy and attractive), after that you was sooooo skinny looking very bad, sick and not sexy at all any more , but now you looking stronger and stronger and stronger and this is just amazing, i see how you progressing all the time and love it"

Oczywiście z tego wszystkiego usłyszałam FAT, i looking stronger and stronger - co dla mnie oznacza ze jestem masywniejsza masywniejsza i masywnijesza :smile: yep... i've got issues, but mirror too

N3ver_quit
21-11-14, 19:00
a na temat wprowadzania myślenia innego..tak bardzo sie staram nawet 2 książki kupiłam o tym jak pozbyć się depresji, nauczyć się siebie kochać bla bla bla :smile: w zasadzie są bardziej naukowe, opisane jak pracuje mózg itd itp, bo ostatnio już też miałam długąąąąąą lekcję od mamy na temat tego wszystkiego, że czas najwyższy się pozbyć dziecięcych kompleksów bo już dawno nie jestem dzieckiem i nie wyglądam tak by mieć te kompleksy, żeby to takie łatwe było :smile:

USgorn
22-11-14, 00:17
hehe takich skarg to teraz lepiej nie pisz bo Dominik bedzie teraz ganial Twoich kolegow ;p
osobiscie w takie ksiazki nie wierze bo ich tresc to oczywista oczywista z totalnymi bzdurami zmieszane ale taka moja opinia tylko :D
zdecydowanie lepsze wlasnie takie naukowe jak Ty piszesz jak dziala mozg itp.
hehe mama jak to mama chce zeby corka byla szczesliwa i juz i stad taka bezlitosna lekcja ;p

N3ver_quit
13-12-14, 03:22
Ok w końcu się zabrałam za to by zrobić post heh, coś ciężko wrócić do normalnego codziennego trybu bycia po urlopie :smile:

Tak na początek to sweet focia z dziś z nowej zabaweczki HTC E-8 heh, zdradziłam Samsungowi od kąd siebie pamiętam zawsze miałam samsungi, ale HTC Dominika mega się spodobał, więc postanowiłam spróbować i zdradzić samsungowi z nową wersją HTC :smile:

9165

A więc zmiany, trochę ich jest:

1. Zdrowie

- hormony od dłuższego czasu już ok, natomiast wątroba coś ostatnio szalała z niewiadomych przyczyn nagły skok AST i ALT z 41 i 33 do 100 i 400, po czym taki sam nagły spadek, wylatałam się USG...rozszerzone badania watrobowe GGTP, białko C reaktywne, Bilirubina, hepatyt B i C itd, wszystko wyszlo idealnie oprócz tych dziwnych skoków enzymów wątrobowych. W każdym bądz razie coś zadziałało toksycznie, ale juz lepiej się czuje, bo wtedy miałam jeszcze gorączkę.

- zainwestowałam w badania imunoPro 300, 300 składników pokarmowych (tak tak wiem że niestety nie da się wykryć każdy rodzaj przeciwciał wytwarzanych przez system imunologiczny na konretny produkt bo w Polsce jeszcze tego niema, ale to już dobry start by zobaczyć co wykryje ten test, mam nadzieje że nie wyrzuciłam 1700 zl w powietrze :smile: ) + zrobiłam badania po zawartości metali ciezkich we krwi (zaraz wyjaśnie czemu) + alergeny domowe. Teraz bede czekać na wynniki od 2-3 tygodni. Czyli planowanie w 1 tyg. stycznia będę mieć wyniki

- Metale cięzkie..Niedawno z mamą wpadliśmy na to że nosze w buzie metalowy retejner 2 lata.. najpierw przez rok aparat na zęby + retejner, a po zdjęciu aparatu po wewnętrznej stronie ząbków metalowe retejnery.. jak sięgnęliśmy na 2 lata wstecz wspomnieniami to wychodzi że niektóre objawy które mam teraz już się zaczynały za długo do zawodów 2-3 m. od założenia aparatu nie na tyle nasilone ale były juz - zle wynniki watrobowe, nocne pocenie się, problemy z oczami -ropa. Wtedy zaczełam do okulistów latać myśląc że mam na soczewki alergie lub wode do soczewek bo non stop miałam to co mam teraz jak zjadam coś co mi szkodzi. W każdym bądz razie się sprawdzi jaki poziom metali mam we krwi..bo w retejnerze w chuj niklu, chromu , cobaltu..a metale się długo gromadzą i wchłaniają do krwiobiegu , czyli w ciągu 2 lat z buzi metale non stop trawiały mi w tą limfę w której nie wiadomo skąd non stop stan zapalny... Kiedyś też nie miałam alergii na żadną biżuterię, teraz nic oprócz złota i srebra nie mogę założyć nawet na 1-2 godziny, natychmiast zaczynaja uszy puchnać i ropa się wydziela, i dziwny zbieg okoliczności..ale to się zaczeło też jakieś 2 lata temu.. Jeszcze trafiłam na dużo artyl. profesorów i naukowców że metale cięzkie z ortodoncji , kosmetyków, itd itp mogą się jak najbardziej sprzyczynić do ruszenia Autoagresji, po odpowiednim skomulowaniu toksynów z nich w organiźmie, rusza system imunologiczny w walce z obcym..w potem przestaje rozpoznawać gdzie obce a gdzie swoje..Mało tego trafiłam na opisane sytuację jak ludzie po wyciągnieciu starych metalowych plomb z żebów zaczynali odczuwać mocne polepszenia z chorobami autoagresyjnymi.. Nie wiem co w moim wypadku jest, ale w każdym bądź razie to warto było zbadania, nie wiem czemu tylko tak długo o tym nie myśleliśmy.. pewnie dlatego że nawet już zapomniałam że te retejnery mam...

- CZekam na wszystkie badania i wtedy będzie łatwiej z ogarnięciem dietki w 100% i dalszych działań, by nie narażać się na produkty które szkodza jak w eliminacyjnej - pod czas urlopu okazało się że cebula czerwona mega mocno mnie uczula , to już jest wkurzające heh :smile:

- Koncząć okres treningów na siłe zaczełam współpracę z Craigiem i Kathryn Preisendorf (http://i.instagram.com/superheromakr/ ; https://www.facebook.com/pages/The-Superhero-Maker/668007926608055 ) czas na zmiany, rozwijać się dalej i trochę podwyższyć półkę :smile: Będę jechać systemem treningowym MI40 Pakulskiego, Craig i Kathryn zajmują się mną kompleksowo od dietki aż do psychiki tzw Competitors Mindset :smile: Kath szmiga w chorobach autoimunnologicznych więc działamy i będziemy działać w tym też by jak najbardziej wyciszyć autoagresję u mnie. Jak narazie jestem nimi mega zachwycona , poziom współpracy mega wysoki wręcz zaskakujący- jeszcze nie spotkałam się z na tyle rozpisanym obszernie wywiadem przez rozpoczęciem współpracy - zajeło mi cały dzień by wszystkie formy wypełnić..., juz nie mówię o protokolach suplementacyjnych, dietetycznych, programie treningowym, protokole od "naprawy głowy" itd itp którymi mam teraz żyć :smile: Ogólnie jest od kogo się uczyć i z kogo brać przykład, już widzę jak dużo nowej wiedzy da mi nasza współpraca. Dopiero od tygodnia z nimi pracuje a już dużo dla mnie zrobiła Kath. jeśli chodzi o psychikę.

N3ver_quit
13-12-14, 05:13
Dalej po kolei zmiany w diecie:

1. Przed rozpoczęciem wspówpracy z Kath i Craigiem musiałam się żważyc zmierzyć itd itp - BTW 1 raz w ciągu całego roku! :smile: Boże jak mi było ciężko do tego się zmusić...Ale jak pozytywnie byłam zaskoczona! Od końca grudnia 2013 do tego czasu przybyło tylko +2.5-3kg (jutro zweryfikuję czy nie mniej, bo ważyłam się opuchnięta przed okresem :smile: ) Więc to jak najbardziej oznacza że mój metabolizm w dobrym miejscu jest, w grudniu 2013 jadłam nie całe 1000 kcal kręciłam 12 godzin aerobów tygodniowo i robiłam 6 siłowych, a przez ostatnie 2 tygodnie już jadłam 2500 kcal, 3 razy 15 minutowe interwałki + 4 siłowe THATS IT, różnica w żarciu a objętosci wysiłku niesamowicie się różni. Tarczycowe badania ostatnio też są bardzo dobre - zresztą czuje to po sobie. A więc jak i z moją lekarką, tak i z Kath i Craigiem, tak i ja sama doszliśmy do wniosku że większa ilość trzymanej wody u mnie jest nie z powodów hormonalnych a tylko z powodów WATROBY i ALERGII (reakcji autoimmunologicznej).

2. A więc plan taki - dopóki nie dostane wynników badań bardzo rygorystycznie uważam na wszystko, jem tylko to na co wiem że napewno nie mam uczulenia, czyli mięsko, bataty z węgli i z warzyw : pekinska kapusta, salata lodowa, ogóki, rzodkiewka + oleje i tłuste mięsko. Po badaniach już będzie wiadomo co dalej i co można włączyć a co może nawet jednak wywalić.. Klinika od badan sama też daje 3 książeczki z protokolami gdzie napisane co jak i do czego, każdy produkt stopien nasilenia alergii opis itd itp.. ogólnie tez kosztuje tych 1700zl. (koleżanka z Hashimoto w pracy robiła - stąd ja się zdecydowałam że warto kiedy zobaczyłam jej wynniki i jak to wszystko organizowane).

3. Próbujemy z trenerami zredukować mi trochę fatu, będziemy robić cycling i rzadnych wiekszych rygorów, nadal jazda carb backloading bo zajefajnie u mnie się sprawdza. Minimum na najbliższe 2 miesiące który będę jęść w dni LOW to 1900-1950 kcal.


HIGH (w dni nóg 2 x): 2225 kcal – 170 g białko/80 g węgle/133 g tłuszczu (w tym dniu daje węgle nie tylko w 6 posiłku a w 5 daje 20 gr i w 6 przed snem 60 gr)
MEDIUM (w 3 inne dni treningowe) – 2027 kcal – 170 g bialko/60 g wegle/123 g tluszcz
LOW (w 2 dni wolne od treningów)– 1932 kcal – 145 g białko/60 g wegle/123 g tluszcz

W dni high i medium - rozbite na 6 posiłków w ciągu dnia + 7 "posiłek" ale jako 1 przedtreningowo 15 gr MCT oleju z mieszkanków supli na mózg nootropikami :smile:
W dni low tylko się wywala 5 posiłek, i rozbija się 14 gr tluszczy po 7 gr do 3 i 4 posiłku.

W zasadzie najważniejsze jest rozłożenie tłuszczy i ich rodzai w ciągu dnia + loading weglami. Inaczej tylko będzie w dzień HIGH o 10 gr tłuszczu i o 20 gr wegłi więcej. A low i Medium nie wiele się różnią.
Przedtreningowo 14 gr MCT + mieszanka nootropików, TRENING, 1 i 2 posiłek po 30 gr tłuszczy, 3/4/5 po 14 gr tłuszczy, 6posilek - 7 gr + 60 gr wegli z batatów

Nootropiki: 2x dziennie - przed treningiem i w środku dnia 2 raz

Picamilon 50 mg – 2x/day
Sulbutiamin 600 mg/day
Noopept 10mg – 3x/day
L theanine 100 mg – 2x/day
Pramiracetam 500 mg – 2x/day (if you notice headaches or side effects half dose)
Alpha GPC or Cholin – 150 mg -2x/day otherwise omit
MCT oil – 1 Tbs


Pod czas treningu:
- BCAA w tabsach żeby bez domieszek zagęszczaczy i słodzików i barwników
- 20 gr glutaminy

Po treningu:
- 20 gr glutaminy
- 1 gr glicyna
- 3 gr lecuyna
- 400 mg Magnesium (mieszanka glicynianu magnezu + cytrynianu + jabłczanu)
- 500 mg Calcium D-Gluractate
- 2000 mg taurine


INNE suplementy w ciągu dnia (nie będę już rospisywać co ile i kiedy bo do każdego posiłku co innego, na noc jeszcze co innego jest tego dosyć sporo)


- Phopshytidyl serine -600-800 gr
- kolejne 800 mg mieszaneka glicynianu magnezu + cytrynianu + jabłczanu
- Calcium D-Gluractate - kolejne 1000 mg
- Mieszanka jonów magnezu - kolejne 400 mg
- Gaba 0.5 gr
- 3 gr glicyna
- tauryna
- magnez w oleju
- płatki magnezu do kąpieli
- Probiotyk
- Enzymy
- Silimaryn
- Witamina K2, D, A, E, C, B complex
- Curcumin
- Cynk
- Selen
- Kwas filiowy
- EPA 1400 mg dziennie minumum/DHA 1000 mg dziennie minimum (omega 3/tran )
- DHEA
- Astaxanthin
- Maca - 1.5 gr
- Essentiale Forte
- Aloe – 100 ml
- Tranquinol
- RenaVen
- BiliVen
- AdrenalVen
- Glutathion 650mg
- t3 25mcg



Miałam 6 dni przerwy od treningów, tylko 3 razy zrobiłam marsze dodomu i to było na tyle z mojej aktywności. Jutro z naładowanymi bateriami wracam do zapierdalania systemem MI40 rozpisanym tak że każdy dzien treningowy inny przez 6 tygodni. Hell yeah! Czekam jeszcze na dostawę wszystkich potrzebnych supli i narkotyków dla mózgu :smile:

Watch me :P

N3ver_quit
13-12-14, 07:24
I US dlaczego byłam taka agresywna... :smile:

Coś czego bardzo się wstydziłam i za co sama siebie nienawidziałam, o czym w zasadzie nie wiedział nikt oprócz Dominika - rok temu jak zaczeło się wszystko sypać jedyny w sposób w który psychicznie nie wytrzymałam - zaczełam palić ZNOWU (papierosy nie trawkę hehe) tym samym siebie odstresowując.. oczywiście działało z pierwsze 2 tygodnie a potem wróciło stare ulażenienie, bo 3 lata temu już rzucałam, nalogoło paliłam przed rzuceniem z 4 lata, potem udało mi się rzucić w zasadzie z dnia na dzień po prostu postanowiłam że mam tego dosyć i muszę rzucić, no i 2 lata nie paliłam aż rok temu nie poddałam parę razy myślać że do nałogu nie wrócę bo przecież pamiętałam jak ciężko się rzucało i jakie 1 tydzień jest koszmarny...

No a więc rzucam po raz kolejny hahaha :smile: Juz 4 dni bez palenia, pierwsze 3 były okropne, dziś już lepiej chociaż głód nikotynowy nadal jest, z doświadczenia wiem całkowicie po tygodniu mija uzależnienie od nikotyny dalej już tylko psychika - pamięć odruchu, ale to już pikuś. Ten 1 tydzien się nazywa HELL WEEK... Do tego wypadło z obniejszeniem kalorii npo i jasna sprawa że nie mam prawa podjeść, więc zalewam wszystko wodą, kawą, herbatą, głeboko oddycham za każdym razem jak wykręca.. pierwsze 2 dni chodziłam na tyle wkurzona że aż płakać się chciało, szczerze to nie wiem jak wytrzymałam... Potrzebowałam kopa..motywację... coś większego od stanu zdrowia nawet..a czymś takim dla mnie jest obiecać coś np dla trenera.

Kath postawiła mnie przed faktem że mam rzucić i tyle, nawet jeśli powoli ale rzucić, bo inaczej wszystko co robimy - DETOKS niema sensu, bo się mija z celem w czym ma absolutną rację :smile: To w zasadzie była 1 rzecz o której mi napisała :smile:

"For this week I'm going to give you some habits to start working on which will be ongoing. We want to tackle the BIG rocks and not just a lot of little pebbles - in other words, the things that will help you body heal fastest because they have the biggest effects. The first thing is - physical habit, to quit smoking.Here's a post to get you started, I recommend writing down your response to each part:http://zenhabits.net/10-tips-for-quitting-smoking/"

heh :smile:

Takie to, jestem z siebie dumna bo po 1 - pierwsze 3 dni naprawdę były przyokropne aż do stanu bólu w kościach i ciale, a po 2 - w zasadzie po prostu lubiłam palić i nie czułam by to wpływało na moją wydolność jakoś mocno..Szukałam wymówki że to nie wpływa na zdrowie.. AHA TAK OCZYWIŚCIE..jak i 12 godzin aerobów tygodniowo z 1000 kcal... :( Na początku paliłam nie dużo maks 3-5 fajek dziennie, ale jak to się zdarza w ciągu roku doszlo już do prawie paczki dziennie, paliłam już chciałam czy nawet jak nie chciałam , a nadal paliłam po prostu z nudów np jak byłam na urlopie.


Możecie mnie pogratulwać bo wygryłam nierówną walkę :smile:

fallenursus
13-12-14, 13:52
Seems legit.
:)

Pumbas
13-12-14, 22:24
Lista supli i nootropiki robią wrażenie, ale coś mi tu nie pasuję. A wiem, nic nie napisałaś właściwie o treningach które planujesz robić :p
(chyba ze nie doczytałem bo tak miejscami skanowałem :D)

N3ver_quit
13-12-14, 22:47
Lista supli i nootropiki robią wrażenie, ale coś mi tu nie pasuję. A wiem, nic nie napisałaś właściwie o treningach które planujesz robić :p
(chyba ze nie doczytałem bo tak miejscami skanowałem :D)

Bo jeszcze nie opisywałam treningu, bez sensu bo w ciągu 6 tygodni 5 dni treningowych i każdy trening w zasadzie jest inny, czymś się różni, więc będę na bierząco opisywać :P

N3ver_quit
13-12-14, 23:09
Lista supli i nootropiki robią wrażenie, ale coś mi tu nie pasuję. A wiem, nic nie napisałaś właściwie o treningach które planujesz robić :p
(chyba ze nie doczytałem bo tak miejscami skanowałem :D)

Suple się dzielą w zasadzie na

1. Nootropiki dla mojej głowy by uzupełnić niedobory/podnieść pooziom GABY, Seretoniny, Dopaminy i Acetylcholiny, co swoją drogą pozwoli lepiej się czuć psychicznie i energetycznie

2. Pro- zdrowotne kompleksowo po całym organiźmie od nerek, wątroby do jelit nadnerczy itd żeby wyciszyć moją autoagresję. Plus wszystkie niedobory witamin i mineralów które mam.

3. Regeneracja dla mięska :smile:

USgorn
13-12-14, 23:59
Ale sie rozpisalas jest co czytac.

Zdrowie - wiem skad ta watroba to pamiatka bo Waszych baletach, Tobie watroba a Dominikowy czerwony nos zostal na pamiatke ;p
Retejner musialby byc uszkodzony zeby Cie podtruwac no ale moze tak byc ;)
No taka ilosc wegla spokojnie mozna w jednym ostatnim posilku upchac ;)
"Nootropiki: 2x dziennie - przed treningiem i w środku dnia 2 raz

Noopept 10mg – 3x/day

"
Zamieszlas tu tak ze nie rozumiem po ile bierzesz ;p

Nie ma czego sie wstydzic z tymi fajkami zwalilo Ci sie wtedy sporo na glowe i nie wytrzymalas, poprostu widocznie rok temu jeszcze nie rozumialas ze palenie nic nie pomoze jak teraz uda Ci sie rzucic bedziesz bardziej swiadoma ;)

N3ver_quit
14-12-14, 00:16
Ale sie rozpisalas jest co czytac.

Zdrowie - wiem skad ta watroba to pamiatka bo Waszych baletach, Tobie watroba a Dominikowy czerwony nos zostal na pamiatke ;p
Retejner musialby byc uszkodzony zeby Cie podtruwac no ale moze tak byc ;)
No taka ilosc wegla spokojnie mozna w jednym ostatnim posilku upchac ;)
"Nootropiki: 2x dziennie - przed treningiem i w środku dnia 2 raz

Noopept 10mg – 3x/day

"
Zamieszlas tu tak ze nie rozumiem po ile bierzesz ;p

Nie ma czego sie wstydzic z tymi fajkami zwalilo Ci sie wtedy sporo na glowe i nie wytrzymalas, poprostu widocznie rok temu jeszcze nie rozumialas ze palenie nic nie pomoze jak teraz uda Ci sie rzucic bedziesz bardziej swiadoma ;)


bez przesady 1 lampka wina i 2-3 razy zapalenie pare buszków trawy spowodowało skok ALT i AST o 10x razy? ludzię latami chelja by do takich wynników dożyć :smile:

czemu niby miał być uszkodzony żeby podtruwać? kolczyki które zakładam do ucha nie są uszkodzone, a retejner założyłam (po zdjęciu i umyciu bo zdjęłam - to są takie paski metalowe) i włożyłam do ucha - reakcja się zaczeła po 20 minutach.. więc jeśli w uchu to powoduje reakcje, to czemu będąc w buzi tyle czasu nie mogło szkodzić?

Noopept albo 2 razy po 15, albo 3 po 10 , sorki sama się zgubiłam w tym, będę 2x po 15

A i jeszcze 5-HTP 300 mg dziennie


Na temat palenia od początku wiedziałam że nie pomoże ... ale ale , w każdym bądz razie dziś juz 5 dzień bez i czuje się świetnie że się powoli uwalniam od tego cholernego złęgo nawyku

USgorn
14-12-14, 00:38
ja to w ta jedna lampe wina nie wierze ;p

Tak jak to w przypadku hydrargyrum (sorry brak polskiej edukacji ;p) ktory znajduje sie bodajrze w plabie, ale nie jestem pewien bo slabo pamietam ale na pewno to bylo cos z dentystyka xD ktory jest uwieziony, bo wiadomo ze nie zbyt odpowiednie byloby trucie ludzi, tak pozwolilem sobie stwierdzic ze zapewne tu nie truja ludzi. Aczkolwiek to tylko moje przypuszczenia bo przyznaje sie ze nawet nie wiedzialem co to rejtejner musialem w obrazkach zobaczyc.

No to noopa wystarczy. A o htp bym napisal cos ale mi sie wulgaryzm tylko nasuwa bo mialem kiedys ;p

No ale jednak to ale bylo nastepnym razem moze nie bedzie ;)

N3ver_quit
14-12-14, 01:29
ja to w ta jedna lampe wina nie wierze ;p

Tak jak to w przypadku hydrargyrum (sorry brak polskiej edukacji ;p) ktory znajduje sie bodajrze w plabie, ale nie jestem pewien bo slabo pamietam ale na pewno to bylo cos z dentystyka xD ktory jest uwieziony, bo wiadomo ze nie zbyt odpowiednie byloby trucie ludzi, tak pozwolilem sobie stwierdzic ze zapewne tu nie truja ludzi. Aczkolwiek to tylko moje przypuszczenia bo przyznaje sie ze nawet nie wiedzialem co to rejtejner musialem w obrazkach zobaczyc.

No to noopa wystarczy. A o htp bym napisal cos ale mi sie wulgaryzm tylko nasuwa bo mialem kiedys ;p

No ale jednak to ale bylo nastepnym razem moze nie bedzie ;)

5-HTP sobie sama wcześniej kupiłam - w proszku nie tabsach, więc to jest tak oby nie leżało.

na temat retejnera - kiedy się zagłebiłam w temat to się okazało że wiele klinik ALERGIKÓW uprzedza że nawet dozwolone male dawki tych metalów u osób uczulonych na nię może spwodwać wiele nie fajnych reakcji, co zresztą się dzieje :smile: To jest imunnologia US.. a na NIKIEL i CHROM u wielu osób jest reakcja alergiczna, a taka reakcja (system imunnologiczny rusza i zaczyna wydzielać przeciwciała) następuje przez nagromadzenie dużej ilości danego składnika w organiźmie w którymś momencie, po czym już dużo tego nie trzeba mieć by organizm reagował, bo jak 1 raz ruszył mechanizm obronny już się tego nie pozbędzie. To jest w sumie całkiem logiczne, jak i przy każdych alergiach pokarmowych i innych, prawie nic się nie zaczyna od urodzenia. A jeszcze taka sprawa.. im bardziej rozwinięty kraj i gospodarka - większa miasta, żarcie chemiczne itd - tym wieksza ilość osób % ma wykrywane alergie - to na temat nagromadzenia wszystkiego w organiźmie.

A wina naprawdę była lampka :smile:

fallenursus
14-12-14, 02:01
A wina naprawdę była lampka :smile:



Prezentuje dowód nr.1


http://i59.tinypic.com/34i060n.jpg

USgorn
14-12-14, 02:09
Prezentuje dowód nr.1


http://i59.tinypic.com/34i060n.jpg

ciekawie jaka LAMPA to byla ;p

fallenursus
14-12-14, 02:16
Taka lampa ze mtm że wstydu się schował i wiecej z nami nie chce się zadawać, spodnie mu sciagala na dyskotece pijana
Dowód nr 2.


http://i60.tinypic.com/34dlnqu.jpg

Pprownywali se kto ma bardziej wypukłe dupska...

USgorn
14-12-14, 02:22
Nie bede udawac zaskoczenia. Diabel z oczu tej dziewczynie patrzy ;p

N3ver_quit
14-12-14, 02:40
EEEEEEE nie trzeba tuuuuuuu pozowałam do zdjęcia tylko :smile:


A TABOR i GABOR sobie fajnie się bawili i mają zajebiste dupci :P

N3ver_quit
14-12-14, 04:37
A wieć tak, 1 tydzień treningów wprowadzających przygotowaczych do większej intensywności w kolejnych tygodniach. 4 siłowe, brak aerobów w ogóle... cięzko bardzo psychicznie do tego się zmusić, histerycznie się boje braku aerobów ale ok, słucham się w 100% tak jak należy, trzeba mieć zaufanie do trenerów inaczej niema co nawet zaczynać współprace. Tak samo histerycznie się bałam zwiększać kalorię a wyszło na lepsze :smile:

Kath też mnie zmusza bardziej się skupiać nad pracą z mobilnością stawów szczególnie z biodrach, więcej uwagi poświęcać masazom i rozciąganiu, w czym ma świętą rację, bo ja już w pośladach mam przykurcz przez co przy robieniu mostków mam mega ograniczony ruch. Mam w program treningowy włączony "Warm up flexebility routine" z elementami uzycia wałków i piłeczek do masażu. Już sobie zamawiam roller i piłeczke malutką do masażu by mieć w domu też i codziennie w domu tym się zajmować, już dawno chciałam poszerzyć wiedze w tym temacie więc kolejny plan w trakcie realizowania.
Dziś po flexibility warm up routine zupełnie inaczej się ćwiczyło - o wiele lepiej - większy zakres ruchów bardziej dokrwione mięśnie.

Do każdego ćwiczenia nadane tempo z którym się robi faza eksentryczna/ przerwa/ koncentryczna/przerwa jako przykład 5/1/5/0. Czy tam np przerwa po wykonaniu 1.5 ruchu. Takie sztuczki z wiadomowych przycyn zostawiam dla siebie :P

dzisiejszy trening /tworzenie dysbalansu i praca nad utrzymaniem równowagi:

1. superseria z : Unoszenia na ławeczcę rzymskiej 1 -nóż + Mostek z podłogi 1-nóż z hantla na biodrach po 2 superserię/6 ruchów 60 sek przerwy pomiedzy superseriami
2. superseria z : Uginanie ud lężać 1 -nóż 12 ruchów + Martwy ciąg z hantlą na 1 nodzie tzw. Żuraw 20 powtorzeń 3 superserię / po 60 sek przerwy między superseriami

3. Martwy ciąg "Deficite" stojąc na podstawkach (zwiekszenie zakresu ruchu) 3 serię na 8 ruchów 60 sek przerwy

Moje odczucia:

1. Mimo tego że niby nie jest tego dużo pierwsze 2 superserię robionę 1-nóż mega wyczerpały mięśnie długłowe uda i pośladkowe, a więc ostatnie ciągi były męczącym dobiciem, pupa płoneła.
2. Druga superseria mega męcząca, długłowe już w 1 serii płoneły.
3. Cały trening z warm up routine zajął nie całą godzinę. Ale rozgrzewka z pracą nad mobilnością już była męcząca -zrozumiałam dziś jaka jestem pospinana mimo tego że starałam się dosyć często rozciągać.
4. Jeszcze jestem ciągle głodna, okropnie głodna, mimo że dziś mam ten HIGH day gdzie mam 2200 kcal, ale jednak to jest 300 kcal mniej niż żarłam już ostatnio, więc głód jest dobrym znakiem w moim wypadku, wychodzi metabolizm jest na miejscu i zmiany które zostają wprowadzane organizm odczuwa, oby to jeszcze pomogło trochę zredukować heh


Jutro trening góry, nie mogę się doczekać <3

USgorn
14-12-14, 23:38
tam w tekscie uzylas slowa program i mi sie przypomnialo. Co z tym tv wystepem bylo juz ?

N3ver_quit
15-12-14, 00:38
tam w tekscie uzylas slowa program i mi sie przypomnialo. Co z tym tv wystepem bylo juz ?

było i sama nie oglądałam bo byłam w pracy hahaha. trza do nich napisac by wyslami mi na CD to

N3ver_quit
15-12-14, 07:02
Dziś po 2 superserii na biceps przeklinałam cały ten system treningowy, jeszcze nigdy tak się nie spociłam robiąc biceps. Bardzo ważna jest koncentracja nad każdym ruchem, prawidłowa techniką , wolniejsza niegatywna faza i wyczucie miesniowe, a większość osób w zasadzie macha zamiast robić to co trza. Bardzo mądrze ułozona cała koncepcja treningu, to się rozumie i czuje kiedy dopiero się jest w trakcie treningu hehe.

Wpisują serię nie pisze o seriach rozgrzewkowych robię z 1-2 żeby wyczuć ruch i przygotować układ nerwowy.

Trening dziś:

Biceps:

1 Superseria:

- Uginanie z hantlami młotkowym 15 reps + Uginanie podchwytem (systemem 21 - 7 polruchow do 90 stopni/7 polruchow powyzej 90 stopni/7 całych ruchów) 1 superseria robocza

2 Superseria:

- Uginanie podchytem leżać pod kątem brzuchem na ławeczce 12 reps (z izometrycznym zatrzymaniem w fazie niegatywnej ruchu na pół drodzę) + Uginanie siedząc pod kątem 8 reps - 2 superserię robocze

Plecy:

1 Trojset:

Wiosłowanie sztangą (system 21 reps) + Przyciąganie 1-rącz drążka z wyciągu dolnego siedząć 15 reps (bardzo wolna faza niegatywna ruchu) + Odwrotne butterfly 15 reps (z izometrycznym zatrzymaniem w pół drodzę) 2 supersię robocze

2 Superseria:

Podciagadanie się podchwytem 6 reps + Przyciąganie linek z wyciągu górnego w bramie 12 reps (zaytrzymanie w fazie rozciągania) 2 superserię robocze

3 Superseria:

Nie wiem jak to nazwać wrzucę filmik potem (Reverse Grip Pulldowns system 21 ) + Przyciąganie drązka do klaty szerokim nachwytem 15 reps 2 superserię robocze


Ja trup, rąk wyprostować już nie mogę, plecy czuć, jestem HAPPY


-

N3ver_quit
16-12-14, 01:13
A więc popisze znowu ze sobą... Chyba niedługo przestane w ogóle jakiekolwiek wpisy robić bo w sumie czy komukolwiek tu jest to potrzebne. heh. Czuje się jak bym prowadzila dzienniczek tak po prostu dla siebie. No tak w sumie się przydaje bo się cofam i patrze jakie były zmiany i co kiedy robiłam :smile:

Dziś dzień OFF, mam ćwiczyć systemem cały czas 2 dni ONN i 2 dni OFF i tak ... nie wiem aż do kiedy się okazę.

Dziś cała połamana, nogi bolą z pupą jeszcze, plecy i biceps to w ogóle żywa rana, nie mogę rąk wyprostować w ogóle, cały dzień łaże ze zgiętymi hehe


Jutro znowu nogi. BOOM, can't wait.


Wrzucam 2 filmiki których chyba Dominik nie wrzucał. Trening Plecków gigantserią moją ulubioną - system 100 reps w 1 gigantserii z Kaśką (ten moj 2 trening pleckow w ciagu 1 dnia) i trening nóg z Kaśka. Uczcie się GUYS jak trenować :P


https://www.youtube.com/watch?v=qDwIXyM4aGI


https://www.youtube.com/watch?v=CGwFTA-DfyA

yaro09
16-12-14, 01:15
dlatego ja przestalem pisac u siebie :P chociaz w sumie wczoraj coś mnie wzięło i napisałem jeden post, ale dzisiaj już mi przeszło :D

USgorn
16-12-14, 01:15
jak nikt nie zaglada a Twoi staly spamer ?
Jak Domink jeczy na tym plecow to widzialem ;p
Czemu fanow od gayow wyzywasz ? ;p

N3ver_quit
16-12-14, 01:28
jak nikt nie zaglada a Twoi staly spamer ?
Jak Domink jeczy na tym plecow to widzialem ;p
Czemu fanow od gayow wyzywasz ? ;p

no ty DAMIAN tak :P :P :P

Nie Dominik tam z tyłu gdzieś krzyczy jak by rodził hehehe, my z Kaską zapieprzamy

ze w sensie od kogo wyzywam bo cos nie rozumiem :P

USgorn
16-12-14, 01:40
Haha jak nie mialem to nie mialem wgl a jak teraz to z wielkich liter ;p
no wlasnie o to chodzilo ze gdzies go slychac tak charakterystycznie jeczy ze go poznalem
tam pisalas GUYS i gdyby nie fakt ze tak wielkimi tlo pewnie bym nie zwrocil uwage ale tak musialem przemienic na gejow i stad to wyzywanie ;p

N3ver_quit
16-12-14, 02:03
Haha jak nie mialem to nie mialem wgl a jak teraz to z wielkich liter ;p
no wlasnie o to chodzilo ze gdzies go slychac tak charakterystycznie jeczy ze go poznalem
tam pisalas GUYS i gdyby nie fakt ze tak wielkimi tlo pewnie bym nie zwrocil uwage ale tak musialem przemienic na gejow i stad to wyzywanie ;p

no jeczy charakterystycznie hahahahahaha :P ja w sumie jak ten filmik z siadow w suwnicy ogladam to tez jecze kurde jak by nie wiem co miala urodzic..pod czas siadow tego nie slyszalam... widziałam tylko gwiazdy haha :smile:

podejrzanie że w guys widzidzisz gejow hahaha :P

N3ver_quit
19-12-14, 19:57
OK coś trochę brakowało czasu i chęci...na wpis.

A więc wpiszę 3 ostatnie treningi NOGI, Barki/Klata/ Triceps i znowu NOGI. Powiem tak..nigdy nie zwymiotowałam przy dużych ciężarach.. a przy tym treningu pod czas nóg już 2 razy... Intensywność.. taka że stękam, jęcze i mam wszystkich dookoła w dupie i kto w ogóle co pomyśli bo nie widze nic oprócz gwiazdek lub ciemności w oczach po każdym trojsecie czy dwusecie. Jadę na maksa, daje z siebie 150%. Chodzę cały czaś głodna... przebudzam się wcześniej niż budzik dzwoni ito dużo wcześniej ze 2 godziny, z głodu. Nigdy bym nie pomyślała że przy nawet kaloryczność 2200 będę na tyle okropnie głodna...

Trening wtorkowy NOGI:

Trojset 4 serie włąściwe

1. Wyciskania jedną nogą (noga wysoko by pracował długłowy uda bardziej niż czworoboczny) po 15 na każda + 2.Łydki na siedząco 20 reps + 3. Split squat bułgarski po 15 na każdą nogę

Dwuset 3 serię włąściwe

1. Wykroki na miejscu do przodu po 8 na nogę + 2. Przysiad do niskiej ławeczki lub stepperu 1 nóź 12 reps

Dwuset 2 serię włąściwe

1. Wchodzenie 1 nóź na ławeczkę po 10 na nogę + 2. Głębokie przysiady


Trening w srodę Barki/Klata/ Triceps:

Triceps - Dwuset 2 serie włąściwe:

1. Sciagania drążka z gornego wyciagu w bramie podchwytem 15 reps + 2. Odwrócone prostowanie linek systemem 21 z linkami z wyciągu górnego w bramie

Barki - Trójset 2 serię włąściwe:

1. Unoszenia hantli do przodu na skośnej ławce 15 reps + 2. Unoszenia do boków siedząć z 3 sekundowych zatrzymaniem za każdym razem w górze 12 reps + 3. Wyciskania klasyczne siedząc 8 reps

Klata - Trójset 3 serię włąściwe:

1. Rozpiętki na skośnej 15 reps + 2. Wyciskania na skośnej 15 reps + 3. Wyciskania na płaskiej 12 reps


Dziesiejsze NOGI (już w połowie treningu zrobiło się nie dobrze :smile:): Przerwy między seriami ćwiczeniami/podejściami maks 40 sekund

1. Uginania leżąc / włąściwe 4 serię na 6 reps / ostatnia seria z 3 drop setami (zmniejzenie 10% obciążenia) aż do upadku
2. Głebokie siady/ włąściwe 4 serię na8 reps / ostatnia seria z 3 drop setami (zmniejzenie 10% obciążenia) aż do upadku
3. Przykucnięcia wykroczne na miejscu ze sztanga na barkach po 15 na nogę
4. Wyciskania platformy wąskie niskie ustawienie stóp 20 reps każda seria
5. Łydki siedząc 3 serię X 8 reps, ostatnia seria drop setami do upadku
6. Łydki stojąć 3 serię X 8 reps, ostatnia seria drop setami do upadku

Później wrzuce filmiki. Zaczełam bardzo dużo pracować nad elsatycznością mięśni i mobilnością stawów. Kupiłam foam roller i piłeczke i sie wałkuje, A DOminik małpuje hehe :*

Wikidajło
19-12-14, 20:24
Pani w ciemnym włosach wrrrrrrrrr mniam :P

N3ver_quit
19-12-14, 21:10
Pani w ciemnym włosach wrrrrrrrrr mniam :P

a do tego matka 2 dzieci ;)

N3ver_quit
19-12-14, 21:15
Ok trochę filmików się uzbierało 2 z dziś:

Przysiad wykroczny, + głebokie siady + ćwiczenie na mobilność stawów biodrowych przed siadami jako rozgrzewka już po XXXXXX ilości innych ćwiczeń na elsatyczność i mobilność mięśni, zajmuje mi ok 20 minut taka rozgrzewka z rollerem podatwowe ćwiczenia + mobilność podstawowe.


https://www.youtube.com/watch?v=Jrbcyef1mqI&list=UUTTBeezL3_3IEH5e1npZiKw


https://www.youtube.com/watch?v=5mrnLW78OtY&list=UUTTBeezL3_3IEH5e1npZiKw


Rolowanie :smile:


https://www.youtube.com/watch?v=l_loIDX0Otk&list=UUTTBeezL3_3IEH5e1npZiKw

I plegarki:



https://www.youtube.com/watch?v=6H_QXE_CfBo&list=UUTTBeezL3_3IEH5e1npZiKw

N3ver_quit
21-12-14, 00:11
Tu widze nadal nuda..

Ok dzis bary triceps i sie nie rospisuje..

91969197

USgorn
21-12-14, 00:54
nikt cyckow nie wrzuca to nuda. Tak wiec wrzucam ;p 9198

fallenursus
21-12-14, 01:13
Nuda bo nie mają się do czego przypisrdolic prosta mentalność Polaka. Nie zauważyłaś dzisiaj po akcji na fb? :) każdy jest expertem trenerem jak odpiszesz tak że nie maja pola do popisu to ryj w kubeł :)

Wikidajło
21-12-14, 11:15
Tu Fallen masz rację, na tym FB burdel się straszny zrobił, kto machną pare razy sztangą z miejsca staje się expertem/motywatorem, tragedia się dzieje w państwie duńskim...

fallenursus
21-12-14, 14:27
Ludzie szczególnie w PL mają duże klapki na oczach. Fajnie że są niektórzy co myślą otwarcie i nie boją się experymentowac, obojętnie w jakiej branży by to nie było. Imho jeszcze tak z pięć generacji i będzie dobrze w PL :)

N3ver_quit
21-12-14, 20:25
Cycki ajs hehe :smile:

No na fb smiesznie wyszlo :smile:

N3ver_quit
22-12-14, 22:53
Dziś zabójcze plegary z nogami... Jutro znowu w treningu będą plecy w 4 gigantseriach z klatą + drugie 4 giganserii biceps. System treningowy się nazywa jak zakatować każdą cześć ciała w maksymalny możliwy sposób :smile:

Dziś :

1. Podciągania się 4 serii maks ilość - ostatnia seria drop setami na maszynie do wyczerpania
2. Martwy ciąg 4 serię 8 reps
3. Przyciągania trapezu na wyciągu dolnym z koncentracją na górną część plecków 8 reps 4 serię - ostatnia drop setami do wyczerpania
4. Wiosłowanie sztangielkami leżąc na ławeczce 8 reps 4 serię -ostatnia drop setami do wyczerpania (na filmiku)
5. Długłowy uda stojąc w bramie 4 serię 8 reps
6. Wyciskanie na suwnicy z koncetracją na długłowy uda (nogi wyżej szerzej i wyciskać z pięt) 4 serię 10 reps - ostatnia drop setami do wyczerpania
7. Uginanie lężać 4 serię 8 reps - ostatnia drop setami do wyczerpania z różnymi ostawieniami stóp

Przez rozpoczęciem każdej wlaściwej serii robię próbną by wyczuć z jakim obciążeniem mam pracowąc i przygotować układ nerwowy + rozgrzewka na elastycznośc mięsni i mobilność stawów zajmuje ok 20 minut przez treningiem.



https://www.youtube.com/watch?v=aldHeSnYpYI&list=UUTTBeezL3_3IEH5e1npZiKw

USgorn
22-12-14, 23:06
Co to za prywatne fimiki wrzucasz. Nie ten co trzeba wrzucilas i lataliscie z Dominikiem nago na nim ? ;p

fallenursus
22-12-14, 23:12
Ze od razu lataliscie...a może znowu mnie nacpanego nagrała na plaży przy -2

N3ver_quit
23-12-14, 19:11
Ze od razu lataliscie...a może znowu mnie nacpanego nagrała na plaży przy -2

szkoda właśnie że wiecej filmików z tobą naćpanym nie nagrałam :P niema jak być trzeźwą myślącą przy zjaranym facecie hahahaha :P

fallenursus
23-12-14, 20:01
Cmon, oboje wiemy że trzezwa nie byłaś często.
:)

N3ver_quit
23-12-14, 20:05
Dziś zabójcze gigantserię, wypluwałam płuca, znowu przeklinalam ten caly system mi40 :smile: Jak dobrze że już nie pale.. :smile: Cała obolała i dobrze że jutro wolne

1 gigantseria Klata/Plecy - 4 razem kazde cwiczenie po 12 powtorzeń

1. Wioslowanie hantlami w opadzie tułowia (robilam z koncetracja na czworoboczny)
2. Pompki
3. Pullover - unoszenie sztangi za głowe leząc na płaskiej ławce
4. Rozpiętki na płaskiej
5. Wiosowanie hantlami z pzycji PLANK (stoi się w podpraciu proste rece na hantlach i po kolei sie wiosłuje) _ KURDE JAK POKRAKA TO ROBILAM CIEZKOOO haha

2 gigantseria - 3 razem każde ćwiczonko po 12 reps

1. Chodzący mostek hihihi mega ciężkie do wykonania tak ogólnie tylko lekko wygląda, a ciśnienie ładnie podnosi. Załączam filmik:


https://www.youtube.com/watch?v=cWDNFDUK1zo

2. Bicepsy na maszynie - modlitewnik
3. Bicepsy hantlami nachwytem
4. Bicepsy hantlami podchwet-supinacja


I artykuł mojego autorstwa dla Nutrimania Magazine : http://www.nutrimaniamagazine.pl/bez-kategorii/protokol-autoimmunologiczny-cz-1

Biorę się za dopracowanie 2 części artu, i inne tematy dla Nutrimanii już w kolejce czekają potworzone foldery, teraz raczej tam moje arty od czasu do czasu będą się pojawiać.

fallenursus
23-12-14, 20:32
So you think you all fancy shmancy ....well
YOU ARE <3

P .s na jakimś horrorze też tak chodziła :)

USgorn
23-12-14, 21:02
szkoda właśnie że wiecej filmików z tobą naćpanym nie nagrałam :P niema jak być trzeźwą myślącą przy zjaranym facecie hahahaha :P

Bym padl jakby po tym Dominik wrzucil filmik z Toba na ktorym nie ogarniasz co sie dzieje tak zbakana jestes ;p

fallenursus
23-12-14, 21:21
Ja już nic nie będę mówić :)

N3ver_quit
23-12-14, 22:20
Ja już nic nie będę mówić :)

nie bédziesz mówić bo nic na mnie nie masz , ja zapalilam ile ze 2 razy a ty? hahahaha :P

US byś wiedział.. nie jest tak łatwo mnie ZBAKAĆ czy upić czy coś w tym stylu, mam odporność po tatusiu w genach na takie środki :smile:

fallenursus
23-12-14, 22:35
No nie łatwo upic. Taniej ubrać niż wyzywic.


http://youtu.be/-YRQW1I5baw

USgorn
23-12-14, 23:29
Never to kiedy pijemy? ;p
Dominik to znaczy ze moje posilki okolo treningowe idzie pol w kibel?! zmarnowales mi zycie :(

N3ver_quit
24-12-14, 17:04
Chciałeś pakera mieć to masz :P zawsze możesz się rozmyślić i znaleźć kogoś kto będzie 10x tyle co ja wydawać na ciuszki i kosmetyki hihiih :P

fallenursus
24-12-14, 17:35
Wolę te kasę wydać na twój towar :-) w domu koszulka styknie :p

N3ver_quit
24-12-14, 19:34
jaki towar? co to towar?

nie słyszałam nie wiem .. nie wąchałam i nie dotykałam nawet

USgorn
25-12-14, 19:02
Julka matka wie ze cpiesz?
PS. Wszystkiego najlepszego ;)

fallenursus
25-12-14, 22:44
Nie wie Ale się domyśla.

N3ver_quit
26-12-14, 07:12
Julka matka wie ze cpiesz?
PS. Wszystkiego najlepszego ;)

Ja ćpie...ty co nigdy :P haha

9205

Dobra mieszanka, brakuję jeszcze tylko pikamilonu i noopeptu ale niedługo dojdzie do zestawu :smile: Ogólnie nie wiem jak co oddzielnie działa ale razem jest moc. Czuję się hmmmm dobrze :P Takie wewnętrzne wyciszenie i skupienie.

N3ver_quit
26-12-14, 07:18
A no tak i opóźnione - wesołych swiąt :smile: NIe świetuję więc jakoś nie czuje tej atmosfery... :smile:

N3ver_quit
26-12-14, 08:02
A więc wszystko to co teraz mam z nootropików:

PRAMIRACETAM: Poprawa pamięci długoterminowej, orientacji przestrzennej, procesów uczenia się i zapamiętywania, wykazuje działanie neuroprotekc

SULBUTIAMINA: -redukuje uczucie wstydu, dzięki czemu ułatwia kontakty społeczne; -poprawia czujność i pamięć, dzięki czemu powoduje szybsze i ukierunkowane przyswajanie wiedzy,i odtwarzanie zapamiętywanych informacji, -zwalcza zmęczenie, co umożliwia szybszą regenerację fizyczne oraz psychiczne organizmu,po wzmożonym wysiłku intelektualnym/fizycznym; -przyspiesza metabolizm węglowodanów, co nasila spalanie tkanki tłuszczowej, czego konsekwencją jest redukcja masy ciała.

5-HTP: podnosi poziom serotoniny, poprawia samopoczucie, wyrównuje wahania nastroju, ułatwia zasypianie (skraca efektywny czas snu), ułatwia walkę z nadwagą i otyłością poprzez redukcję apetytu.

DMAE: wspomaga pamięć, wpływa pozytywnie na proces kojarzenia

L- TEANINA: działa relaksująco, poprawia jakość snu, generuje fale alpha, działa uspokajająco, wyciszająco

GABA: Działa odprężająco, relaksująco, pozwala na zdrowy, spokojny sen, uwalnia hormon wzrostu

TAURYNA: działanie psychoenergetyzujące.

GINKO BILOBA: w dawcę od 60-120 mg wlicza się do nootropików. :

Ginkgo Biloba is a...

Circulation Tonic.

​Reduces Platelet Aggregation. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18057723)
Reduces Plaque in Arteries. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17397850)
Ups blood vessel elasticity and strength. (http://tsangenterprise.com/ginkgo.htm)
Increases penile blood flow. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21640798)
ACE inhibitor (not AChE). (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21353510)


GABA Receptor Antagonist.

Bilobalide blocks the rho(1) binding site. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16300902)
Potent competitive antagonist comparable to Pictrotoxin and Bicuculline. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12600688)


Glycine Antagonist and Regulator.

​Ginkgolide B blocks the main glycine binding site. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed?term=ginkgolide%20B%20glycine)
Bilobalide reduces glycine release. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18325484)


Norepinephrine Re-Uptake Inhibitor. (100mg/kg) Inhibits NET, not MAO or DAT. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19427589)
5-HT3 Antagonist. Ginkgolide B & Bilobalide block the 5-HT3(A) receptor. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21059362)
Neuroprotector. Bilobalide seems to be at the root of a half a dozen effects. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12457632)
Inducer of CYP3A. Bilobalide significantly induces the p450 enzyme CYP3A. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18421621)
Regulator of Glutamate. Reduces glutamate release after stroke. (http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22032877)


CHOLINA


Brakuje jeszcze :

PIKAMILON: Działa przeciwlękowo, przeciwdepresyjnie, przeciwmigrenowo, poprawia mózgowy przepływ krwi, jest szczególnie skuteczny zastosowany po ciężkiej, stresującej pracy, dzięki właściwościom regenującym - przywracająca homeostazę mózgu, poprawia zdolność uczenia się oraz funkcje pamięciowe

NOOPEPT: jest głowicą uderzeniową całej klasy związków nootropwych :smile: Jest związkiem bardzo silnie poprawiającym obróbkę procesu pamięciowego we wszystkich jego elementach(zapamiętywanie, konsolidacja, wywoływanie śladu pamięciowego). Noopept silnie poprawia zdolność uczenia się, jego stosowanie wiąże się z tworzeniem nowych neuronów.


A więc jak po świętach wszystko dojdzie będę szmigać arty jak nie wiem hehehe

N3ver_quit
26-12-14, 14:48
Wczorajszy bicek , dziś znowu ręcę się nie prostują. Dziś w nocy między 3:30 a 4 plecy z nogami znowu.. i potem znowu nogi na następny dzień.. nie jest łatwo....ale właśnie to lubię że zmuszam ciało robić coś co mu się nie podoba i w czym nie wygodnie się czuję, w tym sens. Walczymy dalej

Łapka
9206

A tu prawie idealna technika wykonywania uginań: pewny zakres ruchu, bez szarpania, z wolna faza niegatywną i dynamiczniejszą koncetryczną (o ilę dałam radę bo już nie 1 ćwiczenie i jakaś 8 seria tego ćwiczenia), spięcie mocne bajcepsa w koncowej fazie ruchu i znowu jazda. Ręcę płoneły


https://www.youtube.com/watch?v=jS3epUa2tik&list=UUTTBeezL3_3IEH5e1npZiKw

USgorn
26-12-14, 18:43
A no jak nie obchodzisz to zleci jakby nie bylo. Ja lubie w sumie Wigilie najbardziej.
Z tych supli bralem 5 htp - rozczarowanie, Gaba - to samo, tauryna- tauryna to tauryna nie zaszkodzi, ale nie ze jakos polecam. Ginko- dobre odczucia jesli chodzi o gorna dawke o ktorej piszesz. Noopept jest ok, chociaz mialem zawyzone oczekiwania.
Tak to jeszcze mnie interesuje teanina,dmae,sulbu i pikamilon wlasnie z tych supli.

Spac nie mozesz ze po nocy cwiczysz ? ;p

N3ver_quit
27-12-14, 06:52
no widzisz każdy jest inny ja zajefajnie odczuwam GABE bo biorę od dłuższego czasu już

po nocach tak naprawdę to nie wiem czemu nie mogę spać..to głód.. to tak po prostu nie mogę zasnać długo, to wstaje po 2 g i nie mogę zasnąć to odwrotnie śpie 12-13 godzin już jak padne heheh ale myśle to bardziej wynika z mojej pracy zmianowej w ciągu tygodnia już miałam nockę potem po południową a teraz 7-15, i jak organizm ma nie szwankować kiedy on biedny nie wie gdzie dzień a gdzie noc

a 5htp brałeś w tabsach czy proszku i jak dużo i jak długo? :smile: hm i może kiedy nie odczuwa się mocnych dołów lub stanów przeddepresyjnych to tak nie czuć działania

USgorn
28-12-14, 00:52
widzisz ja Gabe tez dlugo bralem a jakos jej nie odczulem ;) slaba biodostepnosc ;)
a jakby GABA dzialala to by Ci sie lepiej spalo. Bierzesz duzo rzeczy zebys mogla precyzyjnie mowic co dziala a co nie ;)
Nie pamietam juz dokladnie jak dlugo 5htp lecialem ale na pewno dluzej niz miech. Wiem ze antydepresanty czy 5htp dlugo sie rozkrecaja ale bralem wystarczajaco dlugo zeby moc stwierdzic ze na mnie to nie dziala .Dawki od 200 do 400 mg nie pamietam jaki czas jakie. Wiekszych nie trza jesli chce sie poprawy nastroju chyba ze celem jest stlumienie apetytu...I mialem kapsy

N3ver_quit
29-12-14, 15:23
widzisz ja Gabe tez dlugo bralem a jakos jej nie odczulem ;) slaba biodostepnosc ;)
a jakby GABA dzialala to by Ci sie lepiej spalo. Bierzesz duzo rzeczy zebys mogla precyzyjnie mowic co dziala a co nie ;)
Nie pamietam juz dokladnie jak dlugo 5htp lecialem ale na pewno dluzej niz miech. Wiem ze antydepresanty czy 5htp dlugo sie rozkrecaja ale bralem wystarczajaco dlugo zeby moc stwierdzic ze na mnie to nie dziala .Dawki od 200 do 400 mg nie pamietam jaki czas jakie. Wiekszych nie trza jesli chce sie poprawy nastroju chyba ze celem jest stlumienie apetytu...I mialem kapsy

no nie właśnie przecież napisałam że Gabę brałam za długo do tego jak reszte z nootropików zaczełam brać, Gabę ze 2 miesiące już mam, a nootropiki tylko 5 dzień :smile: A mój sen jest zaburzony z tego co widze przy nagłych zmianach zmian w pracy, np 4-5 nocek a potem nagle jak teraz miałam dwie zmiany na 7-15, koszmar. Właśnie wtedy miałam te 2 nocki że nie mogłam spać, bo mam raport który dla trenerów robie gdzie też opisuje jak każdego dnia śpie w skali tygodnia, i własnie sprawdziłam że to się nałozyło+ niektóre sprawy osobiste w życiu martwie się stres.. i odrazu ze snem problemy :) Jestem mega wrażliwą osobą hehe

Ale od kąd brałam Gabę przestałam się przebudzać po 3 razy na noc, sen głębszy przez większość ilość czasu o ile niema tych zmian takich. Ale co ci będę udowadniać :smile:

Czuję się teraz na nootropikach w ogóle megaśnie, po prostu WOW wielka różnica w humorze i fukncjonowaniu, ciężko nawet wytłumaczyć bo trza być w mojej skórze by to zrozumieć, jakie doły miałam codziennie bez żadnej na to przyczyny od tak, brak chęci do czego kolwiek, a jak się czuję od ostatnich 3 dni..nie pamiętam siebie taką już.. nie pamiętam bym tak świetnie się czuła przynajmniej w ciągu ostatnich 1.5 roku

USgorn
30-12-14, 00:41
na zmianowa prace dobra robote robi melatonina nie wiem czy probowalas kiedys?
No wiadomo ze stres ma wplyw ogromny, ja dopoki mozgu nie "wylacze" tzn nie znacze sobie wymyslac jakies fikcyjne historyjki nie zwiazane z zyciem to nie usne xD
Zeby mi moc udowodnic bys musiala odwiedzic moje lozko ;p
najwazniejsze ze sie wlasnie tak zajebiscie czujesz a reszta nie ma znaczenia ;)

N3ver_quit
30-12-14, 15:01
na zmianowa prace dobra robote robi melatonina nie wiem czy probowalas kiedys?
No wiadomo ze stres ma wplyw ogromny, ja dopoki mozgu nie "wylacze" tzn nie znacze sobie wymyslac jakies fikcyjne historyjki nie zwiazane z zyciem to nie usne xD
Zeby mi moc udowodnic bys musiala odwiedzic moje lozko ;p
najwazniejsze ze sie wlasnie tak zajebiscie czujesz a reszta nie ma znaczenia ;)



hahah odwiedziec twoje lozko w jakim sensie :p :P :P

melatonina tak, fakt ze usypia, a 2 taki fakt ze uzaleznia + nastepny dzien mam przymuł, więc tylko w krytycznych sytuacjach biorę :smile:

USgorn
30-12-14, 20:10
no w sensie badania snu oczywisice ;p

no tak na niektorych tak dziala ze pozniej sie w dzien obudzic nie moga. No co do tego uzaleznienia jak sie ja troche bierze to trzeba odstawic najlepiej w taki dzien co nie zalezy zeby od razu usnac bo roznica jest w czasie usypiania.

N3ver_quit
30-12-14, 22:34
Ok nie chcę mi się jakoś rozpisywać, czuje się ogólnie świetnie, nooropiki trzepią. nie czułam tyle wewnetrznego spokoju i ogólnie uczucia szczęscie od ostatnich 1.5 roku napewno, niech się rozkręcają dalej moje zabaweczki, mam namieszane 10 środków więc raczej nic dziwnego że działa haha :smile:

Co do redukcji...jeszcze chwila i coś wrzucę. Jestem happy i czuje że żyje. Naćpany wariat:
9209

Bawie się w filmiki z treningów :smile: Przyjeżdzała do mnie moja Kaską z megaśnymi prezentami na święta (zimowe butki nike i leginsy <3), pojechaliśmy z nią katować nóżki. Ogólnie mega miło nie oczekiwałam..

9208

Pare filmikow z ostatnich treningów:


https://www.youtube.com/watch?v=fjjcUZqjJNc


https://www.youtube.com/watch?v=-5wBphbMnKI


https://www.youtube.com/watch?v=ScnDq3DS2wo

N3ver_quit
31-12-14, 01:58
Cos tam rusza, ta bluza jeszcze niedawno na maksa obciskala, nie wiem czy nie chwilowe polepszenia, ale zobaczymy jak narazie caly czas czuje okropny glod, 1900-2100-2250 kcal , 2 dni w tygodniu 1900, 4 dni 2100 i 1 dzien 2250.

9211

N3ver_quit
02-01-15, 22:59
Z nowym rokiem wszystkich!

USgorn
02-01-15, 23:00
Z nowym rokiem wszystkich!

zabawa dokoncz zdanie ? Ja obstawiam ze leci tak ...wszystkich jebe xD ;p