czyli mc wyzucic?? a zamiast tego robic np wyprosty leząc na ławce na brzuchu?
mój trening z czwartku:
Plecy:
MC 100kgx8 100kgx8 100kgx 5
podciaganie szeroko do brody 3seriex 10
wiosłowanie wasko podchwytem 40kgx13 42,5kgx12 45x12 47.5x12 50x10 52.5x10
Biceps:
uginanie ze sztanga stojąc 25kgx 12 27.5x 10 30x 10 32.5x10 35x 8
uginanie z hantlami stojąc jeden hantel miał chyba po 12kgx 12 x 10 x10 x10 i odrazu na ostatniej bez odpoczynku 7kgx15
Teraz te moje treningi nie mają sensu..chodze do roboty i nosze miedzy innymi jakies belki albo płyty z kamienia wiec sie troche zmecze..a chodze na sił zeby nie spadło ;P
wczorajszy trening nóg:(smiech)
przysiady ze sztangą na barkach 70kgx12 75x12 80x12 85x10 90x 10 95x10 100x8
i to tyle...potem jeszcze barki zaczołem ale zrobiłem 3 serie i poszedłem do domu...
Ile bym musiał wyłozyc kasy jak bym chciał kupic sobie jakies serki wiejskie twarogi jajka na miesiąc? chodzi mi tylko o duzo białka..