PDA

Zobacz pełną wersję : O co chodzi w tej diecie??



ubermas
12-07-07, 12:35
Fragment artykulu ze stronu www.animalpak.pl

Dzień 1-5

Przez pierwsze 5 dni jem 2 gramy węglowodanów i 1 białka na kilogram suchej masy(nie całej masy ciała). Nie martwię się spożyciem tłuszczu. Dostarczę go z mięsa i jajek.



Dzień 6-10

Dorzucę trochę kalorii jedząc 3 gramy węglowodanów i 1 gram białka na kg czystej masy mięśniowej. Duża ilość kalorii z węglowodanów wypełni moje mięśni glikogenem. To doda mi energii na treningach i pozwoli oszczędzać białko, organizm nie będzie go zużywał jako źródła energii.



Dzień 11-12

Skoro już zadołowałem węglowodany, mogę dalej robić masę, obniżając ich spożycie. Poziom glikogenu spadnie, ale to opłaci się na dłuższą metę. Zwiększam spożycie białek do 2 g na kg czystej masy mięśniowej, a spożycie węglowodanów zmniejszam do 1 grama. Poziom kalorii zostanie utrzymany, dostarczę też organizmowi niezbędnych aminokwasów które zapobiegną katabolizmowi. Taki stosunek białek do węglowodanów zwiększy działanie insuliny i przygotuje mnie na duże ilość węglowodanów które zjem w następnych dniach.



To także pora aby dołożyć trochę tłuszczu. Źródłem białka niech będą trochę tłustsze kawałki mięsa, dorzuć też trochę więcej żółtek. Możesz też dodać kilka łyżek oleju lnianego w ciągu dnia. To wspomoże gospodarkę hormonami anabolicznymi. Ciężki trening może zwiększyć wydzielanie kortyzolu, a tłuszcze mogą temu zapobiec, zwiększając produkcję testosteronu.



Dzień 13-14

Pora napełnić brzuszek. Organizm jest gotowy na dużo węglowodanów. Więc mu je damy. To spowoduje wzrost poziomu hormonów anabolicznych. Przez najbliższe 2 dni jedz 3-4 g węglowodanów i 1,5 g białka na każdy kilogram czystych mięśni.



Brak węglowodanów w dniach 11-12 spowoduje ze teraz organizm wypełni mięsnie jeszcze większą ilością glikogenu niż przedtem. Gdy cykl się skończy natychmiast zaczynam następny. Różnica w kaloriach sprawi że będę nabierał czystej masy a nie tłuszczu.

Kto wie o co chodzi z ta dieta? Najlepiej jakby sie wypowiedzial WhiteHead, chlop kumaty. Ja nie moge zrozumiec jak przeliczyc laczna ilosc wegli i bialka na CZYSTA MASE MIESNIOWA... Piszcie jak wy to rozumiecie. Pozdro

LUKI
12-07-07, 13:25
W takim razie czekamy na wypowiedz Whiteheada, a pozniej ja cos dorzuce od siebie.

ubermas
12-07-07, 14:01
No jak cos wiesz to pisz, troche glupio napisalem z tym whiteheadem, chodzi mi tylko o to, ze nie lubie jak odzywaja sie ludzie, ktorzy nie maja zielonego pojecia na temat

pw
12-07-07, 16:27
Mase mięsniową - odejmujesz od wagi bf
I co do tematu to sprecyzuj pytanie :)
Ps. LUKI ma większa wiedzę ode mnie =) Ja tylko więcej piszę

ubermas
12-07-07, 17:00
Nie za bardzo czaje, czyli od mojej wagi odejmuje wage tluszczu i mam niby ta mase miesniowa tak?? Waze 94-96 kg, wezmy 95, zalozmy, ze mam 10% bf czyli 9,5 kg tluszczu, wiec 95 - 9,5 = 85,5 kg. Ja mialbym spozywac maxymalnie 4 gramy wegli razy 85,5 kg?? Przeciez ja teraz biore 6 g WW na 95 kg, wychodzi tego o wiele wiecej. TO jest dieta niby jakiegos kulturysty, nie wiem jak on na tym mase buduje, no chyba, ze ja zle mysle... Pozdro

LUKI
12-07-07, 19:16
oblicz sobie ile masz bf% a pozniej to zwykla matematyka. Pozniej napisze co mysle o tej diecie bo teraz nie mam czasu, napisze tylko ze jest teoretyczna mozliwosc tego zeby byc caly czas w miare w kondycji, ale to robi sie tylko kilkutygodniowe cykle masy a pozniej redukcji. Czyli masa,redukcja,masa...

ubermas
12-07-07, 20:09
No, ale dalej nikt nie odpowiedzial na pytanie czy dobrze kumam jak obliczyc ta czysta mase miesniowa. Obliczylem sobie bf i wynosi w zaokragleniu 10%, waze cos kolo 94 kg na czczo, wiec jesli masz czas i ochote to prosilbym o pomoc w obliczeniu tego, chyba, ze to co napisalem na gorze jest wlasciwym spsobem obliczenia. Tylko, ze wtdy wyjdzie mi maksymalne spozycie WW342 gramy, a ja teraz jesm jakies 550 dziennie, wiec nijak zbudowac na tym mase. Pozdro

pw
12-07-07, 23:00
Dobrze wyżej obliczyłeś.

ubermas
12-07-07, 23:03
No to w takim razie jak na takiej diecie zbudowac mase?? Przeciez ja bym chudl od takiej diety, bo dostarczalbym za malo ilosc kalorii, no chyba, ze reszte bralbym z tlusczu, ale to raczej nie odbiloby sie za dobrze na jakosci mojej masy... Do Lukiego: Na czym polega ta dieta co ja napisales (masa, redukjca, masa, ...) ??

pw
12-07-07, 23:08
Luki Ci napisał że budowanie diet polega na ich cykliczności raz masa, potem redukcja, znó masa, redukcja i tak bez końca. Nie można cały czas się redukować bądź masować. Dieta wyżej właśnie taka jest. Zwiększona ilość białka, później na odwrót więcej węglów.

ubermas
12-07-07, 23:18
Ok, ale dalej nikt nie odpowiedzial na pytanie jak to sie ma do budowania masy, bo nie powiesz mi chyba, ze da sie ja zbudowac na 4 gramach wegli i to jeszcze nie patrzac na cala wage ciala?? Mam prosbe, czy moglbys mi napisac taka diete, tzn chodzi mi tylko o podanie ilosci wegli, bialka i tlusczu i ile ich spozywac w dane dni. Posilki napislabym sobie sam, mysle, ze mogloby to byc calkiem ciekawe, ja trzymalbym sie jej scisle i relacjonowal ja tutaj na forum. Ciekawi mnie jaie bylyby jej efekty. Pozdro

ubermas
12-07-07, 23:21
WhiteHead dzieki jeszcze raz za odpowiedzi na PW. Kolejne sogi wedruja do ciebie

pw
12-07-07, 23:30
Masa, redukcja, masa - ma to się do tego że przy masowaniu zawsze wpadnie troszkę tłuszczyku, po redukcji zawsze bedą ubytki w masie mięsniowej etc. Po za tym przy ciągłej redukcji metabolizm zwalnia, pogarsza się ogólna kondycja organizmu itp. Przy ciągłej masówce metabolizm również się przyzwyczaja i przyśpiesza. Diety cykliczne są celowe.

A jeśli chodzi o budowanie masy to 6g/kg nei jest źle :)Jak widziesz przyrost masy to nie zmienaij tego

ubermas
12-07-07, 23:45
Dzieki, no a ile tak powinno sie robic mase zeby przejsc do redukcji?? Piszesz, ze 6g/kmc nie jest zle, czyli, ze moglbym nawet wiecej spozywac?? Bo z kolei jedni mowia, ze to nawet za duzo

LUKI
13-07-07, 01:29
Ta dieta jest beznadziejna i nie mam pojecia do czego ma sluzyc. Mi to bardziej przypomina wchodzenie zielonego czlowieka w swiat diety. Najlepiej jak dalbys link skad to wziales. Te pierwsze dni sa bez sensu- 2g ww i 1gb i bez tluszczy to w tym momencie fundujesz sobie gruby bilans ujemny, kolejne dni zwiekszasz bialko i o ile sie nie myle dokladasz wegle- ale w jakim celu? jak i tak organizm nastawiony jest juz w tym momencie na spalanie a nie budowanie i dopiero na koncu cyklu niby zwiekszasz tluszcze bo jak bylo napisane w tej diecie- chodzi o gospodarke hormonalna- i to prawda tylko ze troche za pozno ktos wprowadzil te tluszcze w ten cykl(powinny byc od poczatku cyklu) i pozniej od poczatku..

Organizm potrzebuje troche czasu zeby przestsawic sie na budowanie badz redukowanie. Czlowiek cwiczacy o wadze 80kg i stosujacy ta diete powinien jesc przez 5 dni spozywa ok 1000kcal, pozniej wg autora tej diety zwieksza wegle do 3 g aby wypelnic glikogen- ale ludzie!! jak mozna wypelnic glikogen przy 3g ww? ponadto przez tam kilka dni cwiczyc przy ok 1300kcal.. a wiec nie rozumiem, chyba ze to jest dieta dla lekkoatletow.. co prawda w pozniejszym czasie makro ida w gore tylko co z tego jak i tak organizm nie dostanie tego bodzca zeby sie budowalo. To tyle co chcialem napisac.

Co do cyklu masa-rzezba, to czytalem jakis czas temu o tym, polega to na tym ze prowadzisz cykl masowy przez 6tyg pozniej wchodzisz na redukcje na jakis czas i spowrotem. Ale musialbym znalezc ten artykul, osobiscie jestem za cyklicznoscia w calym roku czyli wytrzymalosc, sila, masa, rzezba

pw
13-07-07, 09:48
ubermas jeśli się nmie zalewasz tłsuzczem - to 6g.kg dla Ciebei widocznie jest dobre
LUKI jak znajdziesz to mógłbyś mi an pw wrzucić art bądź link? =)