Zobacz pełną wersję : Wyciag z Marbo
Witam.
Za pewniem czas planuje kupic jakis wyciag ale taki juz bardziej profesjonalny.
I mam pytanko czy w podanym linku warto wydac troche kasy na ten... http://allegro.pl/marbo-wyciag-gorny-i-dolny-ze-stosem-100kg-new-i1728102686.html
Piszcie swoje zdania za i przeciw...
Dzieki i pozdrawiam.
zanim cokolwiek kupisz dowiedz sie kiedy dostaniesz bo ja od 4 lipca czekam na towar od nich.
No to jak bym kupowal to bym sie dowiedzial.
Ale chcialbym opinie na temat sprzetu, pisze tam ze obciazenie=13 sztabek =100 kg... i czy np to nie za malo?
Ja u siebie mam atlas ktory kosztowal nowy jakies 700 zl taki zwykly i mam tam 9 sztabek....
Damianpfighter
23-07-11, 13:42
Kawka a będziesz miał zamiar sprzedać stary atlasik?
hnm...jeszcze zobacze ale chyba nie. Bo jak kupie ten wyciag to i tak nie ma tam na motyle itp... ale jak cos to bym napisal do ciebie.
Nikt nie jest w stanie pomoc, doradzic cos??
A powiedz mi, koniecznie chcesz tyle kasy wydac ? Jak wielkie obciazenia bedziesz stosowal ?
Jesli obciazenia nie sa gigantyczne a sufit pozwala na montaz wyciagu dla takich obciazen to ja osobiscie pokusil bym sie o zbudowanie sobie wyciagu we wlasnym zakresie. No ale to kwestia indywidualna bo za taka kase to juz stawia sie jednak konkretne wymagania co do sprzetu i nie wiem czy ten z Marbo im sprosta.
Dodam od siebie ze wciaz od 04 lipca czekam na kontakt ze sklepu w sprawie mojego zamowienia i nadal cisza.
Ja zaniedlugo bede przenosil sie do wiekszego pokoju. W tej chwili remontuje sie. I chcialbym sprzet wlasnie dobrej jakosci a nie jakies samorobki...
narazie chcialbym kupic wlasnie ten wyciag i osobny modlitewnik. I chcialbym oponie tego sprzetu ale nie wiem czy ktos wgl cwiczyl na tym sprzecie.
A jeszcze jedno jak mam atlas taki zwykly i mam 9 sztabek to tam jest 90kg obciazenia czy 45 kg??
Nie cwicze na atlasach wiec nie powiem.
http://fitbay.pl/1331-wyciag-gorny-i-dolny-mh-w006-home.html
Ja pomyslalem o takiej konstrukcji zblizonej do tej z linku wyzej, bo mi osobiscie by bylo szkoda takiej kasy na sprzet ktory nie jest profesjonalny a bardziej domowy.
W sumie chodzi o to by sie nie okazalo ze po kilku miesiacach cos sie wyrobi i zacznie zgrzytac, trzec i piszczec a kasa poszla taka ze pol domowej silowni bys wyposazyl.
No wiem o jaki tobie chodzilo. Tez fajna sprawa ale ednak wolalbym ze stosem. Tez nei wiem wlasnie jak to bedzie sie zachowywac, tez chcialbym zmienic poniewac jak robie sciaganie to nie moge pelnego ruchu wykonac bo juz sztabki dotykaja a jeszcze nie opuscilem do konca, mimo to ze siedzisko mam na maxa w dol. A pozatym do niektorych cwiczen brakuje po porstu obciazenie.