Zobacz pełną wersję : jajka
Witam.
mam w mojej djecie 3 jaja rano co dzinnie
śniadanie 4.00
-100g platkow owsianych lub kuskus
-3 jaja
śniadanie 2 9-10
ryż brązowy 100g z tuńczykiem
obiad 13-14
-piersi z kurczaka
-surówka warzywna
-ryż
kolacja 19.00
wołowina lub kurczak
ryż brązowy
surówka warzywna
Posiłek potreningowy 21.30-22
- twaróg 200g na pieczywo ciemne
-oliwa z oliwek
a dziś usłyszałem od ciotki "pielęgniarki" ze w tygodniu powinno się jesć maksymalnie 7 jaj bo można być bezpłodny itd
- co mam zrobić ?
Nie słuchać ciotki ... Temat o jajkach był wałkowany 1000 razy :P
ok rozumiem sory za to nowy jestem :)
pozdrawiam
a wo gule to masz za duże przerwy pomiędzy posiłkami.
??????
rafio jak by każdy się głupot czepiał jak się spieszę to byki wale no ale co tam są ważniejsze sprawy niż czepianie się pierdół.
ja jem codziennie 6:) hmm ale fakt dzieci nie mam. ciagle myslalem ze to od tego ze sie zabezpieczam. a tu masz... wszystko przez te 6 jaj dziennie...
Wszystko zależy od ogólnego spożycia tłuszczy z innych pokarmów i sposoby przygotowania. 7 tygodniowo to ogólne zalecenia dla wszystkich.
będę se jadł tylko w dni treningowe 9 jaj n tydzień nie powinno zaszkodzić a w dni nietreningowe zjem se porostu twaróg z ciemnym pieczywem :)
I za co ta służba zdrowia chce podwyżki ? Z taką wiedzą ? %)
Mi mama też mówiła że jak będe jadł dużo jajek to puźniej moje jajka mi potomka nie zrobią... A teraz biega już taki 6 letni mały wariat :)
A powiedzcie czy te jajka są tak bardzo ważne w diecie? bo lubie w każdej postaci.
I za co ta służba zdrowia chce podwyżki ? Z taką wiedzą ? %)
A co ma pielęgniarka do żywienia ,poza tym zalecenia mimo wszystko znała. I w nawiasie znam dużo pielęgniarek i dużo tu osób na forum co myśli ,że ma wiedzę ,a takie pielęgniarki ,które biją na łeb nie jednego lekarza są ignorowane sorry ,ale mają ogromną w swoim zakresie.
A co ma pielęgniarka do żywienia
Właśnie nic to niech się nie udziela w temacie w którym się nie zna. Gdyby to stało się norma ten kraj byłby piękny. Poza tym to ironia była jakbyś nie zauważył.