PDA

Zobacz pełną wersję : uniknięcie kolizji drogowej.



Sosna91
10-07-09, 17:17
hej, w zeszłym tygodniu jak wracałem na 7 do roboty po weselu nie zauważyłem samohcodu z prawej strony i musiałem gwałtowniej przyhamować, on również tak zrobił i jeszcze na chodnik zjechał. spisał mój nr rejestracyjny wział nr fona i nazwisko i powiedział że pojedzie na diagnostyke czy mu sie nic nie popsuło, (zawieszenie np) ale policji nie było ani nic nie podpisywałem tylko rozjechalismy sie. tylko mam pytanie bo wydaje mi sie ze dzis dzwonił ale byłem w pracy czy moze mi wkręcić coś? żeby ja za to bulił albo coś? moge sie przecież zaprzeć że mnie nie było tam nawet na prawie sie za bardzo nie znam.

niewula
10-07-09, 17:50
takie rzczy jak nr rejestracji czy tel i nazwisko to by mugl miec bez twojej wiedzy wiec nie daj sie

Sosna91
10-07-09, 18:04
no właśnie też mi sie tak wydaje, ale jak juz bede pewny ze nic mi nie moze zrobic to jak zadzwoni to sam go zjade :) ale jeszcze nie odbieram :D

Anaboliczny Koks
10-07-09, 18:18
powiedz mu ,że masz konto na e-kulturystyka to Ci odpuści ;d

lovelas69
10-07-09, 18:37
może Ci ch... zrobić masz sosenka farta... ja bym tak tego nie zostawił tylko wezwał psy także masz szczęście...

Sosna91
10-07-09, 18:46
no własnie też mi sie tak wydaje, jakby psy przyjechały to pewnie 100zł za spowodowanie utrudnienia w ruchu bym dostał i ze 2pkt a tak to musiałby chyba świadków szukać.

dzbanekzwd
11-07-09, 06:48
przecież sie nie cmokneliście to bez przypalu... co Cie obchodzi że pajac jeździ po krawężnikach.

Sosna91
11-07-09, 10:30
no fakt nie cmoknelismy sie, ale jakby nie zjechał lekko na krawęznik to by mnie lekko zachaczył pewnie, ale teraz to moze mi naskoczyć.

jak bym był na jego miejscu to bym sie wkurwil pewnie a tak to cóz;

Dawid3635
11-07-09, 11:44
Pewnie, kolizji nie było. Ale ciekawe ile by tam wydmuchał po tym weselu. :yawn:

Aponax
11-07-09, 13:00
sosna , jak zadzwoni jeszcze raz , zapytaj sie czy wie co to za forum - e-kulturystyka.info ^^. A tak to nic Ci nie moze zrobic .

Sosna91
11-07-09, 14:32
hehe no tak powiem ;D nie no na razie nie dzwoni, tzn mam w telefonie program ze jak ten nr dzwoni to od razu jemu sie wyswietla ze zajety. ale obdlokuje go zaraz, jak nic mi nie moze zrobic to niech se pogada a jak bedzie straszyl to pogadam z nim inaczej, bo wiadomo ze przy tej prawie kolizji to nie kozaczyłem choć mniejszy ode mnie bo rozumiałem go też bym sie wkurzył a 2 ze wezwał by psy i bym ze 100zł z miejsca dostał.

luo
11-07-09, 17:09
J.w. możesz być spokojny bo nic Ci nie może zrobić, no chyba że znajdzie jakiegoś świadka w co wątpie;)

ciaastek91
11-07-09, 18:07
trzeba bylo go pierdolic i uciekac :D

Aponax
11-07-09, 18:27
odblokuj telefon , jestem ciekaw co powie ^^.