Zobacz pełną wersję : Jak cwiczyc? co robie nie tak?
Witam, tak w roli wstepu, cwicze juz w sumie ze 2 lat ale z duzymi przerwami, tak regularnie to od pol roku gdzies, od miesiaca jade na Xpand+ Shock Therapy, w sumie jestem z tego zadowolony, ale mam do Was pytanie o trening, a mianowicie, moj trening wyglada nastepujaco: ( wiem ze napewno duzo mu brakuje do idealu )
do 50 powtorzen sztanga lezaca ( ok 45kg)
36 powtorzen sztangielka na biceps (12kg)
40 powtorzen prostowanie reki za glowa na triceps (12kg)
i jeszcze cwiczenia na przedramie tez 12kg ok 25
robie to wszytko po koleii po czym krotki odpoczynek i znowu jade
to samo w sumie tak 3 razy.
ostatnio do sztangi na lezaca dodalem w waskim uchwycie ok 20 powtorzen.
Jak widac skupilem sie tylko na klacie i ramionach, bo zawsze zalezalo mi tylko na tym, nie cwicze brzucha, nog itp.. no ale brzuch niedlugo mam zamiar zaczac cwiczyc.
Treningi wykonuje na domowym sprzecie wiec nie bardzo mam jak inne obciazenia dobrac.
trenuje 3-4 razy w tygodniu, czy to za duzo czy za malo, i co jest w moim treningu nie tak, i dlaczego ( to dla mnie najwazniejsze)
Jak czesto mozna trenowac jedna grupe miesni w tygodniu, jakie odstepy maja byc?
Czy moge np dwa dni z rzedu trenowac a potem dwa odstepu czy lepiej co dwa dni?
Moj cel to duze lapy i klata. ( w przyszlosci bedzie tez ladny brzuch)
Z gory dziekuje ze odpowiedzi na moje pytanie
Dodam jeszcze ze mam:
188cm wzrostu i 87kg wagi.
biceps: 37cm
klata: 105cm
proponuje przejrzeć dział "trening".Napewno znajdziesz dobry plan treningowy
no plan masz straszny
proponuje zacząć ćwiczyć wszystkie partie mięśniowe żeby to wyglądało po ludzku
z regóły ćwiczy się jedna partię mięśniowa raz na tydzień ale gdy ćwiczy się coś z priorytetem to można dwa
pamiętaj że mięsień rośnie podczas odpoczynku a nie podczas treningu dlatego bardzo potrzebny jest czas na odpowiednia regenerację
dlatego też tak jak kolega wyżej napisał poczytaj dział trening napewno znajdziesz dużo potrzebnych rzeczy
spróbuj ćwiczyć 3 razy w tygodniu w ten sposób:
wyciskanie 2 serie maxymalna ilość powtórzeń
podciąganie 2 serie na maxa
wiosłowanie 1 seria na maxa
wyciskanie na barki na stojąco 2 serie na maxa
unoszenie hantli bokiem w góre 1 seria na maxa, jak robisz więcej niż 25 to sztanga do brody
jeśli możesz regulować obciążenie na sztange to biceps rób sztangą 2 serie jakimś odpowiednim cięzarem tez na maxa
młotek 1 seria na maxa
jak nie możesz regulować ciezaru na sztandze to zrób 2 serie hantlami z suplinacją nagdarstka na maxa :)
wyciskanie w wąskim 1 seria na maxa
i hantelkiem pomachaj za głową 1 serie na maxa, albo krazkiem od sztangi oburącz
nie pisałeś o niczym do podciągania, ale na pewno masz coś w domu, albo blisko domu na cyzm możesz się podciągać :) z tego sprzętu co masz to raczej niczego lepszego nie wymyślisz
Dzieki za pomoc, troche mi to rozjasnilo sytuacje.
Czyli rozumiem ze najlepiej robic 1-2 serie na maxa powtorzen, no ja zawsze staralem sie
robic tak mniej wiecej maxa powtorzen ale zawsze ustalalem sobie jakas ilosc bo jak tak
poprostu chcialem na maxa to jakos mniej robilem:)
Jesli mam niektorych cwiczen wykonywac po 2 serie, to robic tak ze na przemian wszytkie serie, czy np: dwie serie na sztandze, potem dwie serie podciaganie... i juz do tego nie wracac na treningu, tylko robic reszte serii innych cwiczen? czy tak lepiej czy lepiej jest robic po jednej seri ze wszystkiego a potem powtorka?
Sztange moge regulowac, zeby na biceps jechac, ale mam niestety taka prosta sztange.
Czy wiciskanie na barki na stojaco to te kaptury i to takie poprostu lekkie unoszenie sztangi
o powiedzmy kilka-kilkanascie centymetrow samymi barkami?
co to jest mlotek?
Do podciagania nic nie mam, ale cos sie skombinuje;)
No wiec 3x w tygodniu jedna partie mam cwiczyc tak? Troche nie rozumiem dlaczego niektorzy pisza w poprzednich postach ze np: klate nalezy cwiczyc tylko raz w tygodniu gora dwa razy, podobnie z innymi partiami, inni proponuje co 1-2 dni, no jak to jest wkoncu?
PS: a i jeszze takie pytanie, patrzylem na plany treningowe i tam bylo np ze jednego dnia biceps, innego triceps itp. jeszcze gdzies slyszalem ze trening powinien trwac 1-1,5 godziny... no moje pytanie jak moze cwiczyc sam biceps przez poltorej godziny??? Ja bym chyba nie dal rady a Wy dajecie?
Pozdrawiam
Odpowiem tylko na kilka pytań.
1) Nikt niećwiczy biecpsu przez 1,5 godziny.
2) Jedną partie mięsni ćwiczymy raz na tydzień.
3) Młotek to chodziło mu o tzw chwyt młotkowy jakim sie chwyta sztangielkę robiąc biceps.
Co do reszty pytań to chyba nie rozumiem o co Ci chodzi.
Sorrki.
I pozdro.
pokoleji robisz wszystko, jak masz 2 serie to 1 seria, 2 minuty przerwy i następna
jak masz możliwość regulowania ciężaru to dobieraj tak na ok. 10-15 powtórzeń
ja biceps ćwicze na prostej sztandze, a mam tez łamaną:)
młotek to uginanie przedromion z hantelkami, ale chwyt o 90 stopni różni się od tego jak trzymasz sztange :)
co do tego, że ktoś pisze, że klate raz w tygodniu itp to tak jest, ale gdy ćwiczysz tylko klatke na danym treningu i wtedy robisz na nią 12 serii, a tu masz w sumie 3.
bicepsa samego nie ma chyba w żadnym planie treningowym, jak jest bez dużych partii to zwykle z tricepsem razem, wtedy robisz 3 ćwiczenia na biceps po 3,4 serie i tak samo na triceps, ja robiłem wtedy superserie sobie.
[ Dodano: 2006-08-21, 16:53 ]
2) Jedną partie mięsni ćwiczymy raz na tydzień.
tak jest w splicie, ale on ma zbyt mało sprzętu więc nie da rady zrobić dobrego splita