Ja stosuję NoCell już jakieś 3 miesiące. Miałam takie samo podejście jak Ty tzn. "spróbuję, bo czemu nie, ale efektów się nie spodziewam". I tu totalne zaskoczenie, bo NoCell faktycznie działa. Twoja koleżanka nie mijała się z prawdą. U mnie po 2 tygodniach były pierwsze efekty. A teraz nadal biorę NoCell i myślę, że do lata pozbędę się pomarańczowej skórki. Wcześniej walczyłam z nią óżnymi sposobami i nic nie działało. A NoCell rozwiązał problem.