dobra czas sie przyznać

nie dosc ze genetycznie zawsze miałem szczupłe nogi i dupe to jeszcze zaniedbywalem dół ciała.
prawda jest taka ze ludzie w ogóle nie ćwiczący mający mniejszy gabaryty tułowia - mają lepiej rozbydowane nogi i dupsko.
co mam zrobić? przestać ćwiczyć górę i skupić się na dole? czy katować dół a górę tylko lekko podtrzymywać?
przy 42.5cm w łapie mam 39 w lydce . to minimum 3 cm brakuje.
tak naprawdę nie wiem czy mam robić łydki raz na tydzień. 2 czy 3? uda czwórki i dwójki razem czy osobno. czuje ze wchodzi w poslady gdy robie przysiady potem wyroki i odwodziciele na maszynie.
ale nie wiem czy to wystarczy. nie wiem czy nie zrobić przerwy w treningu góry ciała choć w sumie od paru miesięcy to ćwiczę w kratkę a wziąłem sie ponownie całkiem niedawno.
najgorsze jest to ze mimo wszystko chciałbym też zrzucić tłuszczu trochę zatem to wszystko się komplikuje. wóz albo przewóz. co czytam czy słyszę to ludziom wchodzi w giry i tyłek u mnie lipa. ..

wdzięczny będę za porady