Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Temat: motywacja

  1. #1
    Amator Osiągnięcia:
    Tagger First ClassWeteran10000 punktów doświadczenia
    Avatar jak
    Dołączył
    14-03-10
    Skąd
    szczecin
    Postów
    330
    SOG
    54
    Otrzymał : 13 SOGi w 11 postach

    Domyślnie motywacja

    mam pytanie co robicie zeby zmotywowac sie do treningu?
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  2. #2
    Doświadczony Osiągnięcia:
    OverdriveWeteranTagger First Class10000 punktów doświadczenia
    Avatar rafio83
    Dołączył
    26-01-10
    Skąd
    Zdolnyśląsk
    Wiek
    40
    Postów
    1,353
    SOG
    118
    Otrzymał : 91 SOGi w 84 postach

    Domyślnie

    pijemy kawę i oglądamy zdjęcia Arka...
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  3. #3
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Twoje pierwsza grupaWeteranTagger First Class10000 punktów doświadczenia
    Avatar Pumbas
    Dołączył
    24-10-08
    Skąd
    Gdańsk
    Wiek
    31
    Postów
    1,059
    SOG
    308
    Otrzymał : 299 SOGi w 189 postach

    Domyślnie

    Raczej sporadycznie nie mam ochoty na trening, a jak już to wrzucę sobie kilka filmików zhasniego i wychodzę. Często w dzień kiedy w ogóle nie mam ochoty na trening, kiedy tylko zacznę pierwszą serię - aż do końca - nakurwiam aż miło, trening zaliczam do udanych i dobry humor do końca dnia. Zdarzyło się kilka razy, że cały dzień myślami powracałem ciągle do treningu, a kiedy wreszcie się doczekałem - nagle jakoś serie słabo czułem, coś mi nie grało i treningi bywały średnie..

    motywacja to chuj, trzeba sobie założyć że coś się zrobi - oraz tego dotrzymać 'bo słowo się rzekło'.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  4. #4
    Amator Osiągnięcia:
    Tagger First ClassWeteran10000 punktów doświadczenia
    Avatar jak
    Dołączył
    14-03-10
    Skąd
    szczecin
    Postów
    330
    SOG
    54
    Otrzymał : 13 SOGi w 11 postach

    Domyślnie

    no ja sobie jakas muzyczke puszczam i a jak mam zly humorek to staram sie myslec tylko o treningu
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  5. #5
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Twoje pierwsza grupaTagger First ClassStworzenie albumu zdjęćTrzech znajomych5000 punktów doświadczenia
    Avatar Damianpfighter
    Dołączył
    12-07-11
    Skąd
    Okolice Bydgoszczy
    Wiek
    33
    Postów
    820
    SOG
    23
    Otrzymał : 55 SOGi w 44 postach

    Domyślnie

    A ja natomiast czasem mam takiego muła że nie idę na siłkę i kropka. Wcale się nie motywuje! Siłownia to obowiązek :P
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  6. #6
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Tagger First ClassOverdrive10000 punktów doświadczeniaWeteran
    Avatar Baloniarz
    Dołączył
    08-05-11
    Wiek
    43
    Postów
    1,349
    SOG
    213
    Otrzymał : 300 SOGi w 168 postach

    Domyślnie

    Moją motywacją jest jej brak, po prostu nie mam co w domu robic i ide pogadac z koksami :P
    A kiedy już sięgniemy dna, musimy uważać, żeby to dno nie odpadło.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  7. #7
    Doradca Osiągnięcia:
    Trzech znajomychOverdriveTagger First ClassWeteran10000 punktów doświadczenia
    Avatar Pioter1994
    Dołączył
    16-03-10
    Skąd
    Bydgoszcz
    Wiek
    30
    Postów
    2,012
    SOG
    939
    Otrzymał : 190 SOGi w 147 postach

    Domyślnie

    Ja mam tak to podzielone:
    - faza 1: od rana: myślę o treningu,
    - faza 2: jakaś godzinę przed treningiem: szukam dobrej muzy, ale nie czegoś tam spokojnego tylko jakieś ostre kawałki ( najczęściej płytę jakiegoś 1 zespołu), czytam artykuły związane z kulturystyką,
    - faza 3: zaraz przed treningiem: przypominam porażki swojego życia, rzeczy które mnie wkurwiły lub nadal wkurwiają, zayebisty sposób :P,
    - faza 4: ide dojebać do pieca.

    U mnie się sprawdza.

    Jak chcesz zwiększyć motywację to masz wklejam arta:

    ZWIĘKSZANIE MOTYWACJI:


    • Deklaracja innym tego, co mamy zrobić. Czyniąc to angażujemy własne ja. Nie podjęcie działania, bądź nie wykonanie zadeklarowanego zadania może wywołać w nas [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - nieprzyjemne napięcie - wynikający z niezgodności tego co zapowiedzieliśmy, że zrobimy (działanie) z tym co robimy (brak działania). Zaistniałe napięcie motywuje nas do jego usunięcia. Najkorzystniejsze dla nas jest podjęcie działania. Jeżeli tego nie zrobimy może ucierpieć nasza samoocena oraz nie będziemy w stanie usunąć [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], gdyż mamy świadków naszego niepowodzenia.
    • Analiza celów. Podstawowa czynność. Jeśli wiemy co jest dla nas naprawdę ważne i na czym nam zależy łatwiej jest się za to zabrać. Jeżeli dane zadanie jest dla nas bardzo istotne może to wzbudzić w nas [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], czyli tendencję do podejmowania i kontynuowania działania ze względu na samą treść tej aktywności. Oznacza to, że samo działanie będzie dla nas ważne i nagradzające, a zewnętrzna nagroda będąca konsekwencją tego działania odegra mniejszą rolę.
    • Zaplanowanie nagrody za wykonanie celu. Łatwo jest zaplanować sobie przyjemną nagrodę za wykonanie zadania. Motywuje to również do pracy, ponieważ kieruje nasze myśli na oczekiwaną nagrodę, a nie na trudy podejmowanego działania. Pozytywne myśli i uczucia względem nagrody mogą zostać przeniesione na myśli i uczucia względem działania. Początkowo nieprzyjemne działanie może stać się dla nas czymś pozytywnym.
    • Wizualizacja celu - twórcze wykorzystanie wyobraźni. Dobrze jest wyobrazić sobie to, co ma zostać zrobione, to co chcemy osiągnąć. Dzięki wizualizacji możemy przekształcić abstrakcyjny cel w żywy, realny obraz. Sprawia tego, co mamy zrobić. Czyniąc to angażujemy własne ja. Nie podjęcie działania, bądź nie wykonanie zadeklarowanego zadania może wywołać w nas [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - nieprzyjemne napięcie - wynikający z niezgodności tego co zapowiedzieliśmy, że zrobimy (działanie) z tym co robimy (brak działania). Zaistniałe napięcie motywuje nas do jego usunięcia. Najkorzystniejsze dla nas jest podjęcie działania. Jeżeli tego nie zrobimy może ucierpieć nasza samoocena oraz nie będziemy w stanie usunąć [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników], gdyż mamy świadków naszego niepowodzenia.
    • Analiza negatywnych konsekwencji niezrealizowania celu. Negatywne konsekwencje są swego rodzaju stratą, a ludzie nie lubią tracić. Świadomość tego, że nie podejmując danego działania narażamy się na pewną stratę może zachęcić nas do podjęcia tego działania i uniknięcia owej straty.
    • Analiza pozytywnych konsekwencji zrealizowania celu. Świadomość tego, jakie korzyści możemy mieć z podjęcia działania, a zarazem co stracimy (nie doświadczymy tych pozytywnych konsekwencji) może mieć wpływ motywujący.
    • Gwarancja 5 minut - najtrudniejszy jest pierwszy krok, trzeba po prostu zacząć. Pierwsze 5 minut jest najważniejsze, jeśli już coś zaczniemy robić łatwiej jest to kontynuować. Jeśli rozpoczęcie działania będziemy ciągle odkładać na później (o kolejne 5 minut itd) to prawdopodobnie nie wykonamy go w ogóle.
    • Rozpoczęcie zadania od czegoś prostego. Jeżeli zaczniemy od czegoś prostego, bardzo prawdopodobne, że na początku naszego działania osiągniemy sukces, a to zachęci nas do dalszej pracy. Jeśli zaczniemy od czegoś trudnego możemy ponieść porażkę, która zniechęci do kolejnych działań.
    • Metoda szwajcarskiego sera - duże zadanie do wykonania, to duży kawałek sera bez dziur. Z tego zadania można wyodrębnić mniejsze zadania, które są proste, mechaniczne i zajmują nie więcej niż 5-10 minut. W wolnych chwilach można zacząć od wykonywania właśnie tych zadań (zawsze można znaleźć kilka wolnych minut w ciągu dnia, po co je tracić?) Pracując tą metodą w końcu okaże się, że duże zadanie - duży kawałek sera stanie się serem szwajcarskim, który ma więcej dziur niż sera. Dziury te to już wykonane małe zadania.
    • Podniesienie znajomości przedmiotu. Łatwiej zabrać się do robienia czegoś, o czym dużo wiemy, zadanie nie wydaje się takie trudne. Dla kompletnego laika w danej dziedzinie może jawić się jako niewykonalne, co zniechęci go do działania. Znajomość przedmiotu umożliwia lepszą organizację działania, pozwala na wydzielenie z dużego zadania mniejszych (patrz: punkt poprzedni), które można szybko wykonać, dzięki czemu efektywniej wykorzystujemy czas i nasze umiejętności. Wszystko to uprawdopodabnia sukces, a chętniej zabieramy się za to, co kończy się pozytywnie.

    Pozdro
    TRAIN INSANE!
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  8. Użytkownik Pioter1994 otrzymał za ten post SOGi od użytownika(-ów):

    Pumbas (31-08-11)

  9. #8
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Tagger First ClassOverdrive10000 punktów doświadczeniaWeteran
    Avatar Baloniarz
    Dołączył
    08-05-11
    Wiek
    43
    Postów
    1,349
    SOG
    213
    Otrzymał : 300 SOGi w 168 postach

    Domyślnie

    "Ja mam tak to podzielone:
    - faza 1: od rana: myślę o treningu,
    - faza 2: jakaś godzinę przed treningiem: szukam dobrej muzy, ale nie czegoś tam spokojnego tylko jakieś ostre kawałki ( najczęściej płytę jakiegoś 1 zespołu), czytam artykuły związane z kulturystyką,
    - faza 3: zaraz przed treningiem: przypominam porażki swojego życia, rzeczy które mnie wkurwiły lub nadal wkurwiają, zayebisty sposób :P,
    - faza 4: ide dojebać do pieca."

    Faza1.
    Od rana myślę żeby iśc do pracy ale jest 4.45 i tak mi się nie chce, ale mimo tej niechęci zbieram się i jadę te 25 minut rowerem do pracy.
    faza2.
    godzine przed treningiem wracam po pracy jestem zyebany na maksa, spac mi się chce i dziecko wskakuje mi na szyje zeby się pobawic, w miedzy czasie robie se ryż i mięsko gotowane.
    faza3.
    zaraz przed treningiem myślę, kuwa znowu tyle dzieciaków na siłce zaś będę czekał w kolejce na swoją kolej
    faza4.
    wchodzę witam się z każdym w ramach rozgrzewki i zaczynamy rozmawiac...

    Tak z przymrużeniem oka :):)
    A kiedy już sięgniemy dna, musimy uważać, żeby to dno nie odpadło.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  10. Użytkownik Baloniarz otrzymał za ten post SOGi od użytownika(-ów):

    rafio83 (31-08-11)

  11. #9
    neverending science experiment Moderator #Doping Osiągnięcia:
    Trzech znajomychOverdriveStworzenie albumu zdjęć50000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Nagrody:
    Master Tagger
    Avatar fallenursus
    Dołączył
    11-03-09
    Skąd
    Montreal
    Wiek
    50
    Postów
    12,148
    SOG
    1,873
    Otrzymał : 3,153 SOGi w 2,487 postach

    Domyślnie

    Ale was posralo.
    we fight like siblings
    but we fuck like champions


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    warto dolaczyc!
    Trenbolone abuser.
    Public Enemy #1
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  12. #10
    Zbanowany Amator Osiągnięcia:
    Twoje pierwsza grupaTrzech znajomychTagger First ClassWeteran5000 punktów doświadczenia
    Avatar chunga
    Dołączył
    03-12-08
    Postów
    262
    SOG
    71
    Otrzymał : 79 SOGi w 41 postach

    Domyślnie

    a u mnie tak to wygląda: mowie sobie ,że trening jest najwazniejsza rzecza w danym dniu i nic mi nie stanie na przeszkodzie ,żeby go zrobic ,a dzien bez treningu to dzien zmarnowany
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •