witam . odrazu mówie prosze mnie nie krytykować nie wysmiewac sie , tylko zrozumiec :( . zaczołem cwiczyc w wieku 16 lat , po 3 miechach , kolega polecil mi mete (idiota, teraz wiem) , nie wiedzialem ze to ssa , wziolem 40 tabsów , i po rozmowie z kolesiem na silowni dowiedzialem sie co to jest w 100% , wyjebalem do kosza :( ( prosze o nie komentowanie tego , z racji tego ze sam wiem jakim idiotą byłem ) . cwiczylem dalej na sucho , przez 5 miechów , zrobiłem sobie przerwę na około pól roku (szkola itd = brak czasu) i cwicze od nowa juz idzie 9 miech , i chciałbym przyjebac teraz mete , ale w całej postaci , mam kilka pytan ,
1 czy to ze wziolem 30-40 tabsów to mozna uznac ze juz jestem po cyklu ?? ,
2 czy do mety trzeba odblok ??
3 czy do mety trzeba dobra dietke ?
4. mozna laczyc mete z kreatyna , bialkiem ??
5. jak teraz lepiej brac mete ?? stale po okresllonej ilosci tabsów , czy w systemie np 1-2-1-2-3-2-3-2-3-4-3 itd
a) Stażu w sumie 13 miechów +/-
b) Celu Cyklu masa/siła
c) Dotychczasowego kontaktu z saa patrz wyżej
d) Przeciwwskazań jestem alergikiem , biore szczepionki przeciw alergiczne co tydzien
e) wiek,18 waga. 75kg
prosze tylko o informacje w tej sprawie , nie chce zrobic znów jakiejs glupoty , czytałem , troche juz o mecie , nie mam predyspozycji do fatu , mam za to do sily , od dłuższego czasu nie widze efektów , dlatego sie skłoniłem do ssa , a ida wakacje i trzeba jakos wygladac :)