DIETA Pojedyncze pytania

[yaro09]

ok od początku, tamtego postu nie mogłem edytować.
ile osób tyle opinii.

Przez zimę masowałem, teraz zamierzam przez minimum 3 miesiące redukować, dlatego zmieniam trening i dietę.

Aktualne dane: 86kg, 178cm, 23lata,

Na masie jadłem około 3000 kcal, gdzie miałem
B 2,3
T 1,2
W reszta, czyli jakies 4,5

Trening siłowy będzie 4x w tygodniu, prawie po kazdym siłowym będzie aero.
Dodatkowo codziennie drugia sesja aero wieczorem (już lżejsza, w postaci basenu, roweru itp).

Najważniejsze posiłki to dla mnie śniadanie (godzina 9), przedtreningowy (godzina 12) potreningowy (godzina 15)
wiec z tych posiłków raczej bym nie ucinał. Najwyżej z dwóch ostatnich (czyli godzina 18 i 21)

[Kordian Skibiński]

a co masz rozklad BWT w tych ostatnich posilkach ? co do planów aero jest ok tylko rób sesje po silowym 25-30 minut na tętnie 130-145 , druga sesja to juz tętno nie do ogarnięcia bo to raczje interwały wyjda ale wg mnie bardzo fajna opcja i generalnie zawsze jestem za taką formą ruchu. W takiej formie licz ok 400-500 kcal na godzine z tym ze tak naprawde ilość spalanych kcal niej est aż taka wazna. Teraz trzeba sie zastanowić bo jak nie robiles wogole aero to czy jest sens scinek w diecie ? moze najpierw dorzuć tą aktwyność aerobową i zetnij o polowe węgle w ostatnim posilku - odczekaj 2 tygodnie i zobaczymy co bedzie sie działo.

[yaro09]

ok.
posiłek o 18 jest że tak powiem najgorszy, bo do niego wrzucam nieraz jakieś śmieci, słodycze (teraz na redu tego nie bede robił)
ale były w nim 200 jajka, 100g twarogu i wafle ryżowe

kolacja o 21 to ok 200g morszczuka na parze, 50g ryżu/kaszy + warzywa + dwie łyżki oliwy

Z warzyw też zliczać kcal? I właśnie najważniejsza sprawa, to nie wiem ile na początek ustalić dziennie kcal.
Wydaje mi się, że te 3000 będzie za dużo. Może po prostu ułożyć sobie dietę na 2500 i sprawdzić przez pierwszy tydzień jak to wygląda?

[Kordian Skibiński]

wywal te słodycze to raz , zamiast wafli daj normalny ryz (parabolan , basmati , jaśminowy) - 200 jajka to znaczy rozumiem ze ok 5-6 jajek tak ? z kolacji wywal ten ryz i bedzie ok
Z warzyw nie licz kcal - to sa tzw ujemne kcal bo organizm zeby strawić je potrzebuej więcej energii niż te produkty ich dostarczają - gdyby to była ketoza to wtedy jest inna sprawa.
Jak wywalisz słodycze i smieci i te węgle z ostatniego i dorzucisz aeroby jak pisales to juz bedzie spory ujemny bilans kcal - wg mnie na poczatek to wystarczy a jak po 2 tygodniach bedzie słabo to bedziemy radykalnie grzać w dół - generalnie chodzi o to zebys nie wpadł w dziure metaboliczną (metabolic crash) bo jak odrazu uwalisz kcal z diety i dowalisz duza ilośc aerobów to jest to co mozna zrobic najgorszego - poźniej nie ma juz ani z czego uciąć kcal ani gdzie dorzucić aktwyności aerobowej - lepiej albo dorzucac aerobów albo ucinac kcal - ale to trzeba robic na spokojnie - masz 3 miesiace na to także wyluzuj - bedzie dobrze

[yaro09]

ok, dzieki wielkie za pomoc :) Też tak właśnie myślałem, że dużą zmianą bedą sumienne aeroby i brak śmieci.
Jutro zrobię pierwszy dzień nowej diety, wszystko dokładnie zważę i zobaczę jak to wyjdzie od strony samego jedzenia.
Wszystko opiszę w relacji, także zapraszam do jej czytania w NASZYCH RELACJACH :)
Pozdro

[yaro09]

jeszcze co do supli, na masie robiłem tak:
- BCAA przed i po treningu, po 10g
- Kreatyna (tutaj różne produkty, ale zawsze tak samo je brałem), przed i po treningu po 5g. kiedyś brałem ją na czczo, ale przestalem, bo nie widziałem różnicy, czy jem dawkę na czczo, czy jej nie jem.
- do tego potreningowy szejk białkowo-węglowodanowy, gdzie było ok 30g białka, 60g węgli
i oczywiście jakieś witaminy, żeń szeń, omega, magnez itp w ciągu dnia, aktualnie mam też np zma przed snem.

[Micek185]

Jarek jak czytasz po angielsku to w czytelni jest kilka art. Tego wyżej nie warto nawet komentować

komentować to nie opłąca się tych twoich narcyzowych głupot, formyu nie potrafisz zrobić wpierdalajac w to setki $$ a puszysz sie jak paw. nie wrzucaj mi to dowodu w postaci pedalskich fotek z instagrama bo osmieszasz sam siebie. EOT


Yaro zrób jak Kordian radzi, widac że chłopak ma wiedze praktyczną, nic nie pospieszaj, nie bój sie tego że dorzucisz aero czy inne aktywnosci, nawet jesli tylko troche utniesz kac z wegli to się okaże że może działać. tak jak myslałem masz dosć sporo tłuszczu ale i bardzo duzo wegli co dla mnie osobiscie jest pomyłka żeby non stop jechac na ok 4,5 przy aktywnosci tylko siłowej. Ja i moi znajomi którzy trenują po 5-7razy w tyg aero i siłowo nie maja takich ilości a i tak nie są mega docięci, to teraz wyobraź sobie jaką nadwyżkę sobie serwujesz. grunt to wyczuć swoja optymalna wagę i do niej dostosować szame. z Twojej relacji i tak widze że jesz strasznie sucho-ryż bez sosu miecho z pary czyli zero smaku.

Robiłeś kiedys jakieś porównania typu 2tyg na 3000kcl 2tyg na 3500kcl czy np próbowaleś zamienić ilosci białka z tego co teraz walisz 2,3 i niższe?

[fallenursus]

Za cienką masz synek wiedzę żeby z tobą tracic poprostu czas dlatego poprosiłem kordiana żeby tu napisał.
Właśnie dzięki poradom takich speców jak ty micek Olka zajęła ostatnie miejsce, palac każdy mięsień jaki miała.

[yaro09]

no fakty, tych wegli trochę jest, ale po prostu jem tak, abym się najadł. próbowałem jedynie zmniejszać wszystkie wartości, mniej białka i węgli.
wówczas co chwile byłem głodny, dlatego zostałem przy tych wyższych węglach.
a co do samego jedzenia, to mi tam nie przeszkadza takie suche żarcie :) większość robię na parowarze (mieso, ryby) i mi smakuje:)

[Micek185]

no fakty, tych wegli trochę jest, ale po prostu jem tak, abym się najadł. próbowałem jedynie zmniejszać wszystkie wartości, mniej białka i węgli.

Zdajesz sobie sprawe z tego z ejesli jesz "tak żeby się najadać " to nigdy formy nie wykręcisz? :)
tu sprawa jest prosta jak yebanie, albo ucinasz kcl z jedzenia tak żebyś tracił zbędny fat zostawiajac taką dawkę białka żeby utrzymać mase ciała i rekompensować uszkodzenia z treningu siłowego albo druga opcja jesz ile chcesz ale jesteś na tyle aktywny żeby zniwelować te kcl wysiłkiem, osobiscie korzystam z tej drugiej opcji, reszta mojej ekipy robi to samo a widzis zjak wygladają fota z mojej relacji.
Pamietaj że dawka proteoin według diet typowo lecnziczych to ok 60g dziennie dla zdrowego mężczyzny, teraz to porównaj ze swoja dawką. nigdy nikt sie nie przekona że walenie ilosci typu 4,5g węgli czy ponad 2g białka DLA OSOBY TRENUJĄCEJ REKREACYJNIE DLA DOBREJ FORMY jest poprostu nieracjonalne. sam kiedy tak robiłęm to wyglądąłme jak połowa tego forum. lato idzie warto coś zmienić choćby forme na + .