Temat miły i przyjemny:). W końcu każdy lubi sobie czasami dobrze pojeść .
Jaki jest wasz ulubiony cheat??
Możecie wrzucać zdjęcia;).
U mnie zdecydowanie nr 1 - PIZZA. Wpada najczęściej przy takiej okazji jak cheat:).
Temat miły i przyjemny:). W końcu każdy lubi sobie czasami dobrze pojeść .
Jaki jest wasz ulubiony cheat??
Możecie wrzucać zdjęcia;).
U mnie zdecydowanie nr 1 - PIZZA. Wpada najczęściej przy takiej okazji jak cheat:).
Kebab z podwójnym lub samym mięsem ;)
Rezerwowy ze mnie żaden, ja rasowym napastnikiem....
niby tak ale jak idę ze znajomymi do lokalnej 'knajpy' to wolę ojebać takiego kebsa niż np pizzę czy hamburgera... ;p
Rezerwowy ze mnie żaden, ja rasowym napastnikiem....
Kiedyś wsuwałem kebaby, teraz rzadziej. Jak mam ochote na mięcho to najlepiej wjeżdża solidny burger, a najlepiej dwa:). W sumie to całkiem przyzwoite żarcie jak na chet'a - wołowe mięso, ciemne pieczywo, warzywa, no i troche sosu;).
zależy na co mam ochotę, ale często pizza
Trening, diety, suplementacja, porady, piszcie na maila: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Najczęściej kebson wpada :P Jak się tak bardzo przejmujecie tym "mięsem" to bierzcie drobiowe :P Jest 'mniej' przetworzone xD
www.BeTheMonster.pl - Kulturystyka, Siłownia, Fitness
No mięso w kebsie, te mielone, krojone w paski (nazywane często np. baraniną:) to musi być niezła masakra. No, ale nie raz i nie dwa było ze smakiem opracowane, więc, no cóż...;).
Ciezko sie zdecydlwac, ktory jest ulubiony:). Teraz mam np. ochote na dwie kanapki Drwala + McWrapa z sosem miodowo - musztardowym i McFlurry z KitKatem i polewa czekoladowa;).
Ale najczesciej jako cheat to chyba jednak pizza (rzeźnicka!!).
Sztuką jest zjeść cheat'a który w rzeczywistości nim nie jest...
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Takie czasy że nawet ja już świruje
Życie jest zbyt krótkie by umierać małym...