Siema! Słuchajcie chce sobie kupić motorower i mam dylemat. Co polecacie? Myślałem nad yamaha tzr 50 albo aprilla rs 50? a moze cos innego?
Siema! Słuchajcie chce sobie kupić motorower i mam dylemat. Co polecacie? Myślałem nad yamaha tzr 50 albo aprilla rs 50? a moze cos innego?
Proponuje SMX50 mam to i się siwjetnie sprawuje
Ja z motorowerków polecam Aprilie RS 125, zarejestrowaną na 50. Bywają takie na allegro. Taki przekręcik to nie problem.
Jeżeli nie masz tyle kasy to kup TZR 50, 2004 w górę.
komarki wyszły z mody ;p wole simsona ;p
Honda NSR 125.Ja sam się przymierzam do zakupu.Musze jeszcze tyloko uciułac troszke kaski.
Sam mam Hondę MBX 125 F :D Naprawdę fajnye moto:) Troszkę starszej daty motorek, ale całkiem sobie radzi;) Oczywiście nie jest to NSR czy NS1 ale te 20 koni co ma mi narazie wystarczają :D
Ze 125tek polecam Mito Cagive, po odbloku 200km/h z palcem. Uczciwe 40 KM bez problemu, natomiast NSR to taki mułek trochę i strasznie obciachowo dla mnie wygląda, już wolałbym RSkę, ale ostatnimi czasy dowiedziałem się, że te rotaxy w nich montowane to torchę lipa.