Piszę to anonimowo, bo w przeciwnym wypadku nigdy bym się na to nie odważył. Od jakiegoś czasu zauważyłem u siebie problemy z osiągnięciem pełnej erekcji. Niby nie mam stresującej pracy, prowadzę aktywny tryb życia. Czytam o tym na forach. Czy ktoś z panów ma podobnie? Jak sobie z tym radzić?