CROSSFIT A KONTUZJE.

Panuje niepokojący trend wśród zawodników, uczestników a najczęściej osób, które cos tam słyszały o Crossficie ale nigdy go nie próbowały lub zrobiły to raz, a nawet słyszałem to od niektórych trenerów poersonalnych, że Crossfit powoduje kontuzje.

Trzeba sobie zadać najpierw pytanie Czy CrossFit powoduje bezpośrednie szkody dla ludzkiego ciała ? Czy szkody są spowodowane dotychczasowym nieaktywnym, współczesnym życiem, zanim zrobimy pierwszy krok w stronę CrossFitu.

Żeby zrozumieć jak uczestnicy dostają kontuzji musimy cofnąć się do początku i spojrzeć na jeden z elementów Crossfitowej definicji – Ruchy Funkcjonalne. Ćwiczenia funkcjonalne są (lub są kombinacją) podstawą ludzkich wzorców ruchowych jakimi jest siadanie, pchanie, podnoszenie, rotacje, chód.
Ważna i ciekawa rzecz odnośnie ruchów funkcjonalnych jest taka, że ruchy te natychmiast zwracają uwagę na jakąkolwiek dysfunkcję prezentowaną w ciele człowieka. Zwróć uwagę, masz chronicznie ciasne, przykurczone zginacze bioder od ciągłego siedzenia. Ta dysfunkcja nie będzie Ci przeszkadzać i nie będziesz o niej wiedzieć dopóki Cię nie zacznie boleć przy czynnościach dnia codziennego. Później jednego dnia idziesz na swoje pierwsze zajęcia Crossfit gdzie będziesz uczony jak robić poprawny przysiad. Nagle boom! Mamy problem te przykurczone biodra powodują, że nie możesz zrobić przysiadu a przecież to takie łatwe ćwiczenie. Ten fenomen Kelly Starrett nazywa „robienie niewidzialnego widzialnym”. Ruchy funkcjonalne to nie tylko ćwiczenia ale również droga by zdiagnozować mobilność czy siłę tkanek, które mogą hamować naturalny wzorzec ruchowy człowieka.
Dla większości ludzi rozpoczęcie trenowania Crossfit powoduje szybkie odkrycie dysfunkcji, których wcześniej nie byli świadomi. Dla większości z nas dotychczasowe życie nie wymaga od nas wykonywania ruchów złożonych w pełnym zakresie odkąd możemy jechać do pracy samochodem, siedzieć przy biurku 8 h, jechać znów do domu i siedzieć na kanapie aż do wieczora oglądając TV lub siedząc na kompie. Wielu z nas ma małą potrzebę dźwigania czegokolwiek ciężkiego czy jakiegokolwiek innego wysiłku fizycznego w ciągu dnia i kontroluje się, żeby się nie spocić za bardzo.
TRENER
Pracą i obowiązkiem trenera Crossfitu jest nauczenie poprawnej techniki wykonywania ćwiczeń i wyeliminowanie każdej dysfunkcji ruchowej w ciele aby stworzyć silniejszego, sprawniejszego atletę. Trener także musi poddać swoich zawodników, pod kolejny element Crossfitu jakim jest „WYSOKA INTENSYWNOŚĆ” Właśnie w ten sposób zawodnicy mogą ciągle się polepszać w dziesięciu aspektach Crossfitu takimi jak wytrzymałość, szybkość, zwinność, siła.

Magia w Crossficie dzieje się kiedy ruchy funkcjonalne możesz wykonać na wysokiej intensywności. Oczywiście dla każdego zawodnika wysoka intensywność jest subiektywna i jest potrzeba skalowania. Dlatego tak ważne jest znalezienie trenera, który będzie w stanie dobrze nauczyć techniki oraz który ma umiejętność w znajdowaniu tego równoważnika w crossficie. Jedno jest pewne, bez dobrego trenera i słuchania swojego ciała- wzrasta ryzyko kontuzji.
RUCHY FUNKCJONALNE I WYSOKA INTENSYWNOŚĆ
Technika znika lub zapada się przez narastające zmęczenie narażając sportowca na kontuzję. To może powodować natychmiastowe kontuzje lub chroniczne w ciągu wykonywania WODów w następnych tygodnachi. Taka sytuacja jest powszechna w Crossfitach, gdzie uczestnicy wolą szybki czas i robienie treningu przepisanego(RX) bardziej niż skupianie się na mobility, sile i wydajności ruchów.
NARAŻASZ SIĘ NA RYZYKO DLA DOBRA SPORTU
Nie oszukumy się w piłce nożnej czy nawet w zwyczajnym bieganiu ryzyko kontuzji jest ogromne powiedziałbym nawet większe niż Crossficie.
Crossfit to sport i jednocześnie program kondycyjno-siłowy dla zwyczajnych ludzi. Ludzie pchają siebie na drogę kontuzji codziennie uprawiając sporty, ponieważ zawody są świetną zabawą i nagrody do zgarnięcia są niezłe. Ale pamiętaj o tym: Jeśli startujesz na zawodach będziesz miał za zadanie wykonać wysoko techniczne ćwiczenia na niesamowitym zmęczeniu i z ogromną presją co definitywnie stawia cię w strefie zagrożenia kontuzjami. Twoim obowiązkiem jest oszacować czy ryzyko jest warte nagród lub wejścia do finału.
EGO STAJE NA DRODZE
To prawdopodobnie właśnie Ego jest główną przyczyną wywołującą szkody w Crossficie.

NIEPOPRAWNE SKALOWANIE
Trener i/lub zawodnik musi starać się znaleźć ten wyjątkowy równoważnik gdzie każdy zawodnik jest w stanie wykonać ruch funkcjonalny przy dużej intensywności przez cały WOD. Jeśli intensywanoć staje się za bardzo ekstremalna, technika się załamie i stawia Cię w strefie zagrożenia, natomiast jeśli intensywność staje się za niska stajesz się bezpieczny ale nie staniesz się lepszy.
NIEWIDZIALNE STAJE SIĘ WIDZIALNE
Ta niewidzialna niestabilność barku o której nie miałeś najmniejszego pojęcia teraz zwraca twoją uwagę podczas wykonywania ćwiczeń funkcjonalnych. W niektórych przypadkach możesz potrzebować pomocy od kogoś wykfalifikowanego jak fizjoterapeuta aby to skorygować. To właściwie nie jest „kontuzja Crossfitowa” tylko dzięki Crossfitowi właśnie się o niej dowiedziałeś.
Crossfit może powodować kontuzje: Nie można ukryć tego faktu jednak w większości przypadkach przyczyną są osłabione stawy, chronicznie przykurczone mięśnie, brak siły i kondycji, które teraz są powszechne w naszym społeczeństwie. Zauważ że osoby trenujące na poziomie elite rzadko mają problemy z kontuzjami gdyż ich stawy, mięśnie i kondycja są przystosowane i pozwalają im na wykonanie całego WODa z odpowiednią intensywnością i poprawną techniką. Pamiętaj z dobrym trenerem i zdrowym rozsądkiem jest możliwe osiągniecie sprawności fizycznej na poziomie najlepszych, powoli i systematycznie bez niszczenia swojego organizmu.

Artykuł napisał Miłosz Staworzyński