Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Temat: Jak poprawić formę mięśni dwugłowych uda

Hybrid View

  1. #1
    Sezonowiec Osiągnięcia:
    Tagger Second Class31 dni zarejestrowany100 punktów doświadczenia
    Avatar licence4life
    Dołączył
    28-05-14
    Skąd
    Łódź
    Postów
    9
    SOG
    0
    Otrzymał : 0 SOGi w 0 postach

    Domyślnie Jak poprawić formę mięśni dwugłowych uda

    Może kogoś zdziwi ten wątek, ale najpierw kilka zdań wprowadzenia:

    Trochę biegam od ok 2,5 roku. Nie jakoś przesadnie, ale kilkadziesiąt km w tygodniu. Żeby oszczędzać stawy zmieniłem technikę biegu na "pose" wg Romanova, jeśli to cokolwiek komuś mówi. Chodzi o to, że wykorzystuje się w biegu bardziej siłę grawitacji niż własnych mięśni (tak zresztą biegają w większości najlepsi maratończycy), ale to ma jeden minus. Otóż znacznie bardziej obciąża właśnie mięśnie dwugłowe i mięśnie łydki, ponieważ sylwetka jest bardziej wychylona do przodu w trakcie biegu i nogi odrywa się od podłoża tylko na tyle, na ile potrzeba, żeby się nie potykać. Nie ma więc, jak w tradycyjnych metodach, wyrzucania nogi przed siebie, czy wysokiego unoszenia, żeby wydłużyć krok, co angażuje czterogłowce.

    Niestety, zacząłem łapać lekkie kontuzje. Właśnie łydek. Czasem ITBS się przydarzył, ale to z tym akurat dość łatwo sobie poradzić. Natomiast bez wzmocnienia mięśni może być problem. Czy moglibyście polecić jakieś dobre ćwiczenia i czy uważacie, że siłownia jest niezbędna, czy może da się to załatwić "metodą domową" ;)

    Pozdrawiam wszystkich, bo to mój pierwszy post.
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  2. #2
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Weteran5000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Avatar .Smile
    Dołączył
    04-08-08
    Skąd
    Gliwice
    Postów
    770
    SOG
    41
    Otrzymał : 60 SOGi w 48 postach

    Domyślnie

    Po stazu wnioskuje, ze nie bede Ci trul dupy o rozgrzewce etc. Sam biegalem swojego czasu 3-4 x w tygodniu po 10 km, sam lapalem kontuzje (co prawda ja jeszcze przeplatalem bieganie z innymi kontuzjogennymi sportami).

    Po pierwsze, wydaje mi sie, ze cwiczenia w domu odpadaja. Miesnie i stawy Twoich nog sa wystarczajaco rozwiniete i "uodpornione" na dzialanie sily wlasnego ciezaru ciala. Proponowalbym normalny trening ogolnorozwojowy (poczytaj o FBW), z ta roznica abys nogi cwiczyl z mniejszym ciezarem, ale z wieksza iloscia powtorzen i serii. Jezeli masz jeszcze czas, to doloz basen - idealnie rozluznia wymeczone miesnie.

    Jezeli chcesz cwiczyc tylko nogi, to proponowalbym proste wolne* cwiczenia typu przysiady ze sztanga (bez obciazenia!), zuraw - szcezgolnie polecam biegaczom, wykroki, spiecia na palcach, syzyfki i izolowane cwiczenie typu sciaganie kolan.

    Tutaj znajdziesz rozszyfrowanie tego co napisalem wyzej:


    Dodatkowo dolozylbym do diety cos, co wzmacnia i podnosi odpornosc stawow i miesni. Cos typu magnez, wapno, bialko i innych podstawowych gowienek oraz soki z warzyw.

    *wolne cwiczenia, to takie ktore wykonujemy bez wykorzystywania maszyn.
    Ostatnio edytowane przez maniek1988 ; 04-06-14 o 13:48 Powód: Łamanie regulaminu
    "Sport wyrabia hart ducha i przede wszystkim uczy pokory - pokory wobec życia, wobec przeciwników (...), wreszcie wobec samego siebie.
    Człowiek, który kiedykolwiek uprawiał sport, nigdy już nie będzie taki sam. Są rzeczy, które zostają na całe życie."
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  3. #3
    Sezonowiec Osiągnięcia:
    Tagger Second Class31 dni zarejestrowany100 punktów doświadczenia
    Avatar licence4life
    Dołączył
    28-05-14
    Skąd
    Łódź
    Postów
    9
    SOG
    0
    Otrzymał : 0 SOGi w 0 postach

    Domyślnie

    Wielkie dzięki. Już myślałem, że się nikt nie odezwie. W końcu to trochę off topic. Nie wspomniałem o jeszcze jednej ważnej rzeczy. Mam dyskopatię w odcinku lędźwiowym, więc dźwigania raczej odpadają. Ale z tego, co napisałeś, to jest przestrzeń do wielu innych ćwiczeń, więc coś wybiorę. Do pływania chyba czas wrócić. Kiedyś pływałem 3 razy w tygodniu, ale nie do końca mi to służyło, więc przestałem. Może trzeba było zmniejszyć częstotliwość... Bieg jest trochę mniej wymagający, bo mogę biegać w parku, który mam blisko domu, a na basen, to zawsze wyprawa...
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

  4. #4
    Doświadczony Osiągnięcia:
    Weteran5000 punktów doświadczeniaTagger First Class
    Avatar .Smile
    Dołączył
    04-08-08
    Skąd
    Gliwice
    Postów
    770
    SOG
    41
    Otrzymał : 60 SOGi w 48 postach

    Domyślnie

    A co sie po basenie dzialo? Jeszcze nie spotkalem sie z sytuacja, zeby komus basen w jakims stopniu szkodzil. Doskonala forma sportu. A co do dzwigania - samym gryfem mozesz spokojnie machac, sa tez inne doskonale cwiczenia np. zurafie


    //jak masz dyskopatie ledzwiowia to powinienes chodzic na basen przynajmniej 2 x w tygodniu, inaczej chyba operacja?
    "Sport wyrabia hart ducha i przede wszystkim uczy pokory - pokory wobec życia, wobec przeciwników (...), wreszcie wobec samego siebie.
    Człowiek, który kiedykolwiek uprawiał sport, nigdy już nie będzie taki sam. Są rzeczy, które zostają na całe życie."
    Odpowiedź z Cytatem Odpowiedź z Cytatem Podziel się na Facebook

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •