dobra bomba relacja

[banita]

Siema z rana, tu nie ma opierdalania sie.

Sprawy ogarniete na 120% zyje mam sie wwietnie micha troche kulala z braku czasu, ale standard 250-300g bialka ed.

4 jaby za mna 2 tyg prawie antka.

Efa strzal w dziesiatke wysuszony jestem. Wody w kij mi ucieklo. Same pozytywy towar powoli sie wkreca.

Wole tak niz zrobic sie balonem definicja na + nie robie pomiarow. Wizualnie I po ubraniach widze rosnie maszyna.

Dzis plekoty z tricem I przedramie

Od jutra wrzucam kofeine w kapsach. Wystarczy red bulli.

[banita]

Wtorek, za mna leniwy dlugi weekend. Wkoncu odpoczalem od tych poronionych dojazdow do roboty. Miejmy nadzjeje to moj ost tydzien w tym miejscu.

3 tydzien bomby jest sila jest moc.

Zwiekszylem frekwencje treningow z moim czarnym pt.

Puchne, definicja na + nie zalewa mnie. Nie daje zbyt duzej nadwyzki kcal przedewszystkim trzymam sie ilosci bialka.

Zadnych sideow ostatnimi dniami nie zaobserwowalem nawet drazliwosc jest do ogarniecia bez problemu.

Odstawilem efe na 2 dni, dzis dla fantazji sobie zarzuce z 60mg :)

Dzis jestem off od silki jutro peterda na plecy!

[banita]

Jest dobrze chociaz mogloby byc lepiej. Dopadlo mnie przeziebienie + jeszcze 12h shifty I poroniona dlugosc czasu jaka spedzam na dojazdach. Treningow nie odpuszczam. Mimo zlego samopoczucia lekkiej goraczki I zapchanej kichawy trening plecow ogarniety na 110%

Dzis laduje kolejny strzal cypio I deci oraz hcg.

Od nast tyg zwiekszam dawke antka do 75mg.

Podaz bialka trzymam 250/300g wegli roznie ale staram sie ta torbe ryzu I jacket potato zjesc + kisc bananow.

Zapowiada sie znowu weekend w pracy..
Oh well, bring it fucking on!!!

BEEF!

[fallenursus]

Mamy już czołg? Zamawiac strusie?

[banita]

Czolg odpalil silnik bd wjezdzal, strusie czajniki w piasek pochowaly.

LADUJ, CEL, PAL!!!!

[banita]

Wzialem dzien wolny od pracy biorac na wzglad, ze caly weekend ostrej tyry mnie czeka, a nie jestem w formie przez to przeziebienie, laduje leki ide spac. Pozniej chce czy nie trening delts & traps ma sie odbyc.

[N3ver_quit]

Wzialem dzien wolny od pracy biorac na wzglad, ze caly weekend ostrej tyry mnie czeka, a nie jestem w formie przez to przeziebienie, laduje leki ide spac. Pozniej chce czy nie trening delts & traps ma sie odbyc.

jeszcze jeden wariat

[banita]

jeszcze jeden wariat

Jak to Pumbas okreslil "szalony szaleniec" ohh well do normalnych sie nie zaliczam I mowie to otwarcie.

Juz mi lepiej trening delts I trapsow zmasakrowany cwiczylem w tshircie I bezrekawniku zeby dodatkowo podkrecic potliwosc! Efa I c4 przed treningiem tez zrobily swoje. Po treningu 60g bialka powrot do domu 200g kury 1 jacket potato.

Jutro pobudka 4 rano.
Ciezki weekend? Bitch please.. challenge accepted.

[fallenursus]

Fucking rite brosef.

[banita]

Ajaj madagaskar :)

Jest zajebiscie. Mega pozytywny weekend pelen ciezkiej pracy. W dwa dni odjebane 29h wlasnie wracam do domu.
Od wtorku zmieniam scenerie, zobacze na jak dlugo :)

Poniedzialek dzien wolny, nadrobie sen I zapierdole konkret chest and biceps workout.

Stan psychiczny, fizyczno- zdrowotny fantastycznie.