Wracam po przerwie , co sie ze mną działo? Najpierw choroba , poźniej okazało sie dodatkowo ze moj organizm zwyczajnie sie wyeksploatował - wykonane badania jednoznacznie wskazały na przetrenowanie , do tego doszły stresy związane z dniem codziennym (chwilowe kłopoty) i po prostu PADŁEM . Zrobiłem tydzien przerwy całkowiscie od treningu , jedzenie ? - 3 razy dziennie całkiem zwyczajne posilki na poziomie 2000 kcal dziennie , kolejny tydzien to 3 treningi obwodowe na ciężarach rzędu 50-60% , do tego krotkie 20 minutowe aeroby , nadal jadłem 3 max 4 razy dziennie - apetyt cały czas ZEROWY , bieżący tydzien to juz całkiem normalne samopoczucie , apetyt wraca , trening 4 raqzy w tygodniu - 1 - plecy - biceps , 2 - nogi , 3 klatka - triceps , 4 - barki - brzuch , dieta - juz w miare poukładana - 5 posilków staram sie troche bardziej je urozmaicać niz wczesniej
Sylwetkowo nie jest źle - waga nie uciekła ani w góre ani w dół
Od poniedziałklu już regularne MAM NADZIEJE wpisy i atakujemy sezon jesienny czyli PUCHAR POLSKI WPF i WBBF