za Toba na tym drugim cwiczeniu pewnie sobie trybune ustawili ;p ale dobry mistrz drugiego planu co on tam na tym skosie wyprawia hehehe
za Toba na tym drugim cwiczeniu pewnie sobie trybune ustawili ;p ale dobry mistrz drugiego planu co on tam na tym skosie wyprawia hehehe
Per scientiam ad sapientiam
hehe mam kurs 1 pomoce bede ratowac jak coś
ahaha a mistrz drugiego planu takk, dopiero teraz zauwazylam haha jaja, ale w sumie sie nie zdiwie jak kiedys ktos mnie nagra i pojawie sie w niecie w filmiku typu co ona wyprawia hahaha
oj tam Ty poprostu wymyslasz nietypowe cwiczenia ktore angazuja miesnie ktory sobie zyczysz a on to cudak jakis no ale nigdy nie wiadomo co on za miesnie cwiczyl hehe
Per scientiam ad sapientiam
on cwiczyl odbijanie sztangi od klaty haha
Moze to jakis pilkarz i chce dobrze przyjmowac ;p
Per scientiam ad sapientiam
hehe może , jakieś wyciskanie dynamiczne aż mu biodra do góry latają hihihih
jakoś nie wiem o czym pisać..nudzą mnie te treningi ala obwodowe ala lzejsze strasznie..jem to samo w kóło indyk bata indyk batat indyk batat, nudy
ale 1 ciwczienie ciezkie bylo hehe, 100 kg na 5 razy poszło w siadzie z wolnym obciażeniem, troche mało ale w sumie robiłam siady ze sztanga maks 3 razy w ciagu ostatniego roku. Nie dałam z siebie 100% bo bałam się że się załamie pod sztangą lub będę musiała zrzucać do tyłu lub do przodu jak by coś..bez asekuracji dosyć niebezpieczne, nie chcę zostać z spieprzonym metabolizmem i do tego kaleką haha
w sumie na tyle.. od środka października w makrocykl wprowadzam trening typowo siłowy na hipertrofię 4-6 reps + maksy na 1, chcę zobaczyć jak mi siła pójdzię w górę i może jakieś zawody innego rodzaju.. musze się zapoznać najpierw z konkurencją wynnikami zasadami itd itp.
hehe ale Ty nudna jestes ;p
hah do tylu zrzucanie by komicznie wygladalo ale do przdou zrzucania nie wyobrazam sobie chodzi Ci ze bys poleciala na buzie ? ;p
ha dobrze podpowiedzialem ze powinnas isc w sporty silowe ;p
Per scientiam ad sapientiam
no niby sie mówi że do przodu trzeba zrzucać, na kursie trojboiści tez mówili że do przodu żeby barki sobie nie wyrwać jak do tyłu i żeby na lędzwiowy nie spadło..ale z drugiej strony jak do przodu mozna nie przerzucić przez kark...haha i wtedy głową do przodu
właśnie Dominik mi później powiedział że ty mówiłeś że mam w siłowy i się zapytał czy gadaliśmy hehehe, ja tak pomyślałam po kursie i po rozmowie z zawodnikami z trojboju..ale mam dużo ale na temat tego..trojboistki okropnie wyglądaja haha.. mają zaburzone proporcję..ale w sumie to dlatego ze mało kto dba po 1 o dietęa po 2 ćwiczy oddzielnie siłowo biorąć pod uwagę proporcji ciała.. ogólnie nie wiem..zobacze jak będzie mi siła szła i czy na coś będzie szansa
no tak niby racja z tym tylem ale wlasnie jak sie juz ma ciezar taki ze sie podniesc nie mozna to nie wyobrazam sobie jak przez glowe przerzucic nie urywajac jej sobie. Zawsze na silowni to moga dwie osoby podleciec i zdejmowac ciezar rownoczesnie z dwoch stron w domowych warunkach juz gorzej. Na szczescie nie zdarzylo mi sie osiasc na dobre jeszcze chociaz czasem ciezko bylo sie podniesc :D
No musisz obeznanie zrobic. Ale wlasnie wydaje mi sie ze mogloby Ci dobrze isc bo juz fajne ciezary targasz pomimo ze pod tym katem nie cwiczysz. No musisz pomyslec. No one maja jedna bardzo wazna zasade jesc ile sie da hehe. Jesli masz sie zamienic w typowa trojboistke wygladem to lepiej zapomnij ze ja Ci to doradzalem bo Dominik pisal, ze Karol kupil motora i nawet w nim paliwo ma ;p
Per scientiam ad sapientiam