Na babe CrossFittera potrzebne będa nam:

1,5kg ziemniaków
0,5kg boczku wędzonego
2cebule
3jajka
łyżka mąki
majeranek, sól, pieprz
olej
bułka tarta

Zemniaki obieramy, myjemy i tarkujemy na najdrobniejszej tarce, lub w maszynce ja tarkowałem ręcznie, przedrmaie twarde jak biceps Chucka Norrisa!


Nastepnie na patelni podsmazamy boczek pokrojony w kostkę lub paski aż będzie złoty, następnie dorzucamy cebulę, i zmażymy ją kilka minut. Tylko pamiętać!!! najpierw boczek potem cebule!!! Bo sie przypali i chuj z babki!
Potarkowane juz ziemniaki wyciągamy rękoma i odciskamy z nich wode zostana nam takie kulki jak na foto.
Boczek z cebulą odstawiamy do ostygniecia.


Następnie do miski ( ja nie mam miski, jestem studentem tak więc kupiłem garnek i urzywam go jako takiej dużej miski!) wrzucamy kolejno: potarkowane ziemniaki, wbijamy jajka, łyżkę duzą mąki i doprawiamy sola pieprzem i majerankiem,dorzucamy boczek i cebulę, mieszamy łyżką jak nam rączek szkoda!


Nastepnie przygotowujemy blache żeby nam Baba nie przywarła do blachy
wlewamy na nią z 2łyżki oleju i rosmarowujemy papierowym ręcznikiem po cąłości, nastpępnie bawimy się w czarodzieja i posypujemy ją cała magicznym proszkiem ( w tej roli bułka tarta) i ot co otrzymujemy!


Wszystko gotowe teraz włączamy piekarnik na 180 stopni a w międzyczasie wykładamy równo mase na blache, niestety łapy miałem w masie i nie zrobilem zdjecia , jak ktoś sobie nie poradzi z tym krokiem prosze o niezwłoczny kontakt na PW, postaram sie poradzić, poinstruować ewentualnie nagram krótki poradnik!
ja np na wierzchu zrobiłem taka ładna kratke jak w restauracji wygląda świetnie! +10do smaku!
Wy możecie zrobić co chcecie, gwiazdki, kutaski czy nawet odbić łapy kota.

No i koniec! efektem jest nasza Baba CrossFittera!!!


Żartowałem! Nasza jest ładniejsza!