Witam,
ostatnio łapię się na tym, że nie potrafię cieszyć się z drobnych, małych rzeczy. Kiedyś cieszył mnie zrobiony trening czy przestrzeganie zdrowej diety. Teraz to nie wystarcza. Ciągle jestem z siebie niezadowolona ...
Ostatnio w internecie natknęłam się na coś, co nazywa się Emocjonalna Droga i podobno pozwala zwalczyć negatywne emocje, w tym również chwiejność nastrojów oraz dostrzec w życiu pozytywne, małe rzeczy. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] przeczytałam pochlebną opinię na temat tej "terapii". A Wy co o tym myślicie? Spotkaliście się z tym? Myślicie, że może pomóc?