problem w łokciu
witam! [;)] mam taki problem na wczorajszym pikniku olimpijskim podczas siłowania na rękę nagle cos strzelilo mi w lokciu, udalem sie do busa pogotowia owineli mi to ale nie dali zadnych wskazowek i wlasnie ciezko mi jest wyprostowac reke do ruchu napiecia tricepsa rowniez boli jak cos podnosze lub po prostu sciskam dłoń. Co myslisz o tym moze byc to jakas powazna kontuzja ? udac sie do lekarza? aktualnie smaruje to jakas mascia dla sportowcow na sciegna.
do lekarza, chyba że chcesz poczekać , popróbuj jeszcze z jakimś ściągaczem na łokieć i jak będzie boleć, to lekarz bez wątpienia
Jem jak koń, haruje jak wół, by wyglądać jak byk.
tzn reke jak mam unieruchomiana to boli najgorzej jak ja przekrece czy cos podniose.
Nagrody:
Stary tu nie ma co gdybać , leć do lekarza i na przeswietlenie śmigaj , bo nie daj boże bedzie coś poważnego a ty olejesz sprawe i dopiero bedzie problem !
"Ten,kto pokonuje innych,jest silny.Ten,kto pokonuje siebie,jest potężny"
No ze zdrowiem nie ma żartów i na forum nikt nie doradzi niczego odkrywczego. Udaj się do lekarza, on na pewno skieruje Cię na prześwietlenie i wtedy wszystko bezie jasne. Daj znać co powiedział lekarz.
Connect with Facebook
Odpowiedź z Cytatem
