Cały czas dizłąm, ostatnio już biegi mi się poprawiły choć nadal poprawiam kondycje, dążek już coraz łatwiej to samo różnego rodzaju ćwiczenia brzucha na drażku, generalnie 6treningów w tyg siłwe, typowo Crossfitowe i do tego Kettlebell Trasy do biegania to ostatnio np 10km, dwa dni temu 13km,
siłowo tez mysle że nie źle stoje
klatka 4 x105kg
mc 5x195kg z podstawek
pompki na poręczach 8x z 37kg przy pasie
Barki mi sie mega poprawiły bo robie wyciskania na 40kg na ręke a pamiętacie jakie zawsze miałem słabe barki.
sylwetka już dla was do oceny jak dla mnie taki bonus do sprawności się zajebiscie podoba