witam. nietypowy problem mam:) mianowicie podczas trenigow jak dostane w nosek to zaczyna mi leciec.............. smark!!! :O nie wiem co z tym zrobic... to nie musi byc mocny cios, a jest to tak strasznie upierdliwe. staram sie nie zwracac na to uwagi, ale nie moge. przez wycieranie gila zgarnelem juz troche po zebrach... :( wiem na pewno ze pomogla mi tabletka alergiczna, bodajze alertec (taka z pszczółką na opakowaniu) ale ta tabletke trzeba brac na noc bo powoduje sennosc, a jak biore przed trenigiem to lapie zamule :( pomożecie? :D