Kiedyś trzeba zacząć.

[Dreamer]

Od czego by tu zacząć...? Może od tego, że nazywam się Radek i chciał bym rozpocząć swoją przygodę z kulturystyką.
Aktualnie mam 171cm wzrostu i ważę 78kg. Wiem, że trochę za dużo ale przed wakacjami było 85kg. więc przez 2 miechy zgubiłem 7kg, a teraz przez cały wrzesień i październik waga się utrzymuje. Ograniczyłem jedzenie, jem tyle ile trzeba. odstawiłem słodycze i wszelkiego rodzaju Pepsi i pochodne.

Przeszkadza mi troszkę brzuch, który nie prezentuje się zbyt dobrze więc zacząłem ćwiczyć A6W. Oglądnąłem parę filmów jak powinno to wyglądać i myślę, że na razie wychodzi. Jestem teraz na 4 dniu. Po treningu ojjj czuć pracę brzucha. Aż strach pomyśleć co będzie dalej ale mam raczej silną wolę i myślę, że dam radę.

Od przyszłego tygodnia 1x w tygodniu godzina intensywnego pływania na basenie.

Aktualnie oprócz hantli 10kg i wielkich chęci nie posiadam niczego. Ale już wypatrzyłem na Allegro gryf (120cm) z obciążeniem 20kg (+ 10kg z mojej hantli). Rozejrzę się też za jakąś ławeczką.

I tutaj narzuca się moje pytanie. Jak zacząć swój trening? Nigdy wcześniej nie chodziłem na siłownię, nie ćwiczyłem więc proszę was drodzy kulturyści o podpowiedzi co i jak w tym temacie.

PS. 4 dzień łykam spalacz tłuszczu Therm Line II.