"Gołota jest prawdziwym mistrzem świata wagi ciężkiej. Uważam, że wygrał zarówno z Ruizem, jak i Byrdem, bo nic im nie ujmując, ale akurat tego wieczoru obaj mistrzowie byli od niego gorsi i dostali werdykty w prezencie. Gołota jest dla mnie nieoficjalnym mistrzem świata IBF i WBA" - powiedział Mike Tyson, były mistrz świata.

jak Tyson wypowiada takie słowa to znaczy że Gołota jest kimś, a ze ma swoje lata i już nie daj rady z młodymi to inna sprawa...