słaby też maturka jutro?
słaby też maturka jutro?
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
matura to bzdura, za lat kilka podzielicie to zdanie ;)
a co do sensu życia u mnie też lipa. rozstałem się z matką mojego dziecka, póki co mieszkamy razem, jestem na rozdrożu między Irlandią, Polską, a Kanadą... nie wiem co będę robić za pół roku. ojciec zszedł, matula chora sama, wziąłbym ją ze sobą ale starych drzew się nie przesadza. do tego forbidden love i takie tam, sieczka we łbie i tylko powrót na siłownie daje mi szczęście. waga nie spada w dół bo na razie bez pracy .... trza ponarzekać ;-/
chcesz być lepszy (chociażby na forum) - wbijaj sok
nie wbijasz - jesteś ignorant
potnijcie sie wszyscy.
flutebox (03-05-11)
kurde wpisalem sie w cytat Aldera powyżej ;D a oczyiśćie edycja postów juz sie skonczyla eh.
zgodzę sie z arkiem, mialem takie same plany jeszcze pare miesiecy temu, wyjechac nawet na zmywak na pare lat przywiesc trochve flo pozniej jakies dofinansowanie itp i cos rozkrecic ale teraz juz nie ma tam kokosów a wlasnej flo nie mam na razie az tyle
"Wszystkie obyczaje , nawet najtwardsze , stają się z czasem przyjemniejsze i łagodniejsze , najsurowszy zaś sposób życia może stać się przyzwyczajeniem , a przez to przyjemnością."
po szkole zawsze trzeba dupac zeby sie dobrej kasy dorobic nie wazne co sie robi, potem ew. cos rozkrecic jesli sie ma dosc floty.
na bank warto isc na jakies studia techniczne , robic wszelkiego rodzaju kursy szkolenia , nauczyc sie jezyka - rozwijac sie ! to i nawet w pl sie ogarnie dobra robote albo moze i nie
tez wiadomo ze to kwestia finansowa - ale mozna probwac w urzedach pracy itp
takie jest moje zdanie i plany na next lata bo stwerdzilem ze po psychologii kokosow narazie nie bedzie a tak czy siak dokoncze sobie ja kiedy indziej
Trzeba Być Twardym !
też pewnie zależy bo psychologowie jak mają wzięcie to pewnie sporo mogą wyciągnąć.
jeden woli robić co lubi za 1,5k a drugi męczyć się z jakiś sklepem spożywczym ale mieć 5k.
chcesz być lepszy (chociażby na forum) - wbijaj sok
nie wbijasz - jesteś ignorant
Koło mnie nie daleko mieszka ostro dziany typ...na podwórku ze 20 prawie nowych aut: Audi, BMW, merole itp. Tanio sprowadza i drozej sprzedaje...Długo juz w tym siedzi. Mówił ze na początku seaty toledo sciagał bo dobrze schodziły :P Po prstu typ sie zna wie co pójdzie i jak to sprzedac... Teraz jak jedzie po samochody do belgi to ma przy sobie 100tys gotówki. mozna ? mozna.
Ani wódka, ani dropsy nie smakuja tak jak koksy:)