dziś był trening pleców, miałobyc z bicepsem ale poźno poszedlem na silke uznalem ze jutro zrobie sobie biceps\triceps a w niedziele nogi.

wszystko na maszynach dzis robiłem wiec ciężko opisać, no może prócz podciągania na drążku szerokim na początek.

z diety,

I posiłek śniadanie - 4 bułki z 150g łososia,
II posiłek - ziemniaku, surówka\kapusta niebieska + udko, - mięsa niewiele ale do pracy przywozi jedna firma to nie bede marudził.
III - tortilla z piersią z kuraka
IV - posiłek Wieśmac w mcdonaldzie- jakby nie było 30g białka wieprzowego w nim jest ;)
V - posiłek Wiesmac po raz drugi przed treningiem godzine, pozniej miarka Xplode i na trening
VI posiłek teraz po treningu własnie sie gotuje 250g filetu z piersi kuraka + sałatka warzywna z jajkami, (mało węgli ale nie chce mi sie gotowac ryzu czy kaszy)
VII - no nie wiem, cos na noc pewnie zjem, albo jebne tylko odzywke białkową, albo może omlet z 5jaj? ;> hmm sie okaze..

z wagą troche ciężko mi ruszyc ale w sumie priorytet barki\łapy bo odstaja najbardziej. klatki nie cwicze juz ponad miesiac albo i dluzej.

dużo pracy przedemna, czasem mnie to wkurza but nothing good comes overnight and success is the best revenge.