JESTEM NA CYKLU KREATYNOWYM, A ZACHCIAŁO MI SIĘ GRY W PIŁKĘ!!!

Trudno, raz pograłem, więcej już nie będę. Posiłek przed treningowy dwie godziny przed meczem i wychodzi, że 4h nic nie jadłem. Teraz sobie gotuję makaron i pierś.