[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Punkt siódmy, gif wraz z opisem techniki.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Punkt siódmy, gif wraz z opisem techniki.
xyrius masz jakis sprzet do cwiczen?lub masz możliwość pójscia na siłownię?to by dużo pomogło w ocenieniu sytuacji.bardzo fajnie było by zebys dodał jakąś fotke klatki zobaczymy gdzie jest pies pogrzebany...
pozdro
CrossFitowe zmagania! Wbijać!
http://www.e-gym.pl/showthread.php?3...ingach!/page43
na siłownię za bardzo nie mam czasu ( bo praca,żona,dziecko etc.) i regularnie na pewno mi się nie uda chodzić...natomiast w domu łatwiej mi się do tego przybrać,mam tylko 2 hantle po 12kg i proste ergowiosła. No i napieprzam te pompki (głównie z nogami na podwyższeniu) ,poza tym biegam .zdjęcie zamieszczę wieczorem to zobaczycie czy da się coś z tym zrobić....no i ten zapłon - prawie 30 lat i myśl "a może poćwiczyć" ;P
"Jak mawiają daltoniści-Życie jest jak tęcza: raz białe,raz czarne"
A tak w ogóle to ile KG zrzuciłeś ?
mam 187 cm wzrostu, półtora roku temu ważyłem 105 kilo ( głównie brzuch i cycki), teraz utrzymuję wagę w normie 89 kg. Przyznam,że w głównej mierze przez to ,że w końcu ruszyłem d. i zacząłem regularnie biegać...
"Jak mawiają daltoniści-Życie jest jak tęcza: raz białe,raz czarne"
wydaje mi sie że jedynym wyjsciem bedzie konkretna redukcja bo skoro siłka odpada,brak czasu to nic innego nie wykombinujesz z tym że przy redukcji pójdzie ci też z innych obszarów ale lepeij tak iż z cyckami.czekam na foto
pozdro
CrossFitowe zmagania! Wbijać!
http://www.e-gym.pl/showthread.php?3...ingach!/page43
No to nawet nieźle. Szacun. Doceniam ludzi którzy zamiast siedzieć pić piwo i wpierdzielać hamburgery biorą się za siebie. Niestety cycki nie znikną. Najlepiej pocisnąc plan na rzeźbę. Czyt siłówka+ujemny bilans:
http://www.e-gym.pl/showthread.php?t=19075
fakt ładnie ci poleciały kilogramy a każdy tylko płacze i szuka cudownego srodka na spalanie tłuszczu:)
Vys-89 wiesz jestem tego samegozdania co chłopaki pod twoim postem,przy treningu na rzeźbę nie zmniejszasz obciążen i serii tylko dodajesz cwiczenia izolowane to podstawa podstaw jesli chodzi o rzeźbę.
pozdro
CrossFitowe zmagania! Wbijać!
http://www.e-gym.pl/showthread.php?3...ingach!/page43
z tym piwkiem to nadal lubię siedzieć...,ale dbam o to żeby bilans kaloryczny był ujemny,poza tym nie jem nic od 21 .
teraz też nie wyglądam jakoś muskularnie,raczej szczupło -zdjęcia prześlę wieczorem, a jak wygrzebię jakieś stare (ale starałem się wtedy nie fotografować...)to pokażę od czego zacząłem...
"Jak mawiają daltoniści-Życie jest jak tęcza: raz białe,raz czarne"
Możesz pokazać hehe. Piwko to bym radził całkiem ograniczyć, ew 1-2/tydzień.