dokladnie, to zwykla szmata i nalezy go rozjebac (czyt. ukarac ;) ). takie kur@#?!y zasluguja tylko na lincz, a pogadac to sobie mozesz z kolega przy browarku...
kubaakorona, to co napisałem było przecież w formie żartu :) każdy mądry i inteligentny fighter nie planuje walki bo to bez sensu - zawsze wychodzi inaczej.
pure, rozjebać to go rozjebię, oby tylko potem cała szajka tych szmat nie ścigała mnie po mieście bo będę musiał każdego z osobna tak samo potraktować...
to jest właśnie to co mnie najbardziej wkór%^& - nastukasz kogoś kto sie sam o to prosił , a potem robi z siebie sz%^&* i zasłania się ,,ekipą" ;/ I potem wychodzą akcje 5-ciu na jednego ;/
pure (09-05-10)
To mnie zawsze najbardziej rozpierda@#$lo, co to za facet ktory kozaczy a jak dostanie wpier#@$ol to wola kolegow. Co to za koledzy zreszta?! ;))) jak ja bym mial takiego ziomka w druzynie (choc to niemozliwe) to sam bym mu naj@#$bal za taka postawe :D chodzisz na MMA, co tam nie masz do kogo sie zwrocic o ewentualna pomoc, z kim o tym pogadac? Uwierz mi, ze gorzej bedzie bolalo, jak dasz sobie w kasze dmuchac...
edit: kolega byl szybszy ;)
Radek1989 (09-05-10)
W sumie kumpli sporo mam, nie tylko z MMA ale i z siłki, tylko że nie chciałbym ich w to mieszać żeby później ktoś inny miał przeze mnie problemy...
Po co tak to rozkminiasz? Tu nie ma co myśleć przecież... Lej w pizde i tyle !
http://www.youtube.com/watch?v=Hwzx66HsONc&feature=related
!!
Sęk w tym że ja go rzadko widuję, czasami kilka razy w roku, ale jak go zobaczę to od razu będzie wpierdol :)
Jak masz kolegów z siłki i mma to nawet nie będziesz musiał się klepać wystarczy dać coś do zrozumienia ;)
fizjologia , żywienie, stretching ...
Odpowiedzi na pytania dają wiedzę, zrozumienie ich daje mądrość.