Na MZtce uczyłem się jeździć, mieliśmy z kumplami 4 sztuki, nie do zajechania sprzętny ( 150 ETZ ) skakane było, guma palona i dalej jeździły... 2 miesiące wakacyjne spoko wytrzymał. Jednak moja została utopiona... i nie wyciągnięta.
Na MZtce uczyłem się jeździć, mieliśmy z kumplami 4 sztuki, nie do zajechania sprzętny ( 150 ETZ ) skakane było, guma palona i dalej jeździły... 2 miesiące wakacyjne spoko wytrzymał. Jednak moja została utopiona... i nie wyciągnięta.
ja na mojej MZ 150 się bujam:)) musze powiedzieć że super sprzęt:))
MOTO2004 - utopiona ? xD Można wiedzieć co robiłeś na niej ? hehe :D
Zgadzam się Mz to spoko motory ;D Mają dooosyyć fajne kopyto :P
150km/h w całkiem nie długim czasie osiąga:)
No bo to było tak, że kupowaliśmy takie motorki po 300-500 zł bez papierów i często się z policją ganiało i robiło różnego rodzaju wariacje... raz wjechałem na taką na pozór pewnie wyglądającą kładkę i się załamała... motor jeszcze chyba tam pływa sobie 3 m głębokości, a, że zapłaciłem za nią 350 zł to nawet nie opłacało się rodzicom mówić, że mam motor i tak oto poległa :) 150km/h przesada, igiełka po planie szła 130.
no 130km/h na 150tke to juz jest ostro...teraz mztka nie robi takiej furory kiedys podobno jak ktos wyjechal mztka to furora:p dziewczyny majtki to przez glowe sciagaly:)
10 lat temu, teraz są inne czasy, trzeba jakimś ścigantem, nie byle jakim i w dodatku na ladacznice trafić...:)...hahaha
hehe no wlasnie wlasnie ale teraz tyle jest w kolo tych blachar ze szok:) masz byle jakis samochod glupiego poloneza:p i jedziesz nim na wies to robisz szal kazda wsiadzie zeby tylko dupe powozic:)
to teraz musisz ja odmulic...ale i tak po takim czasie mogly ci tloki zardxzewiec tak mi sie przynajmniej zdaje wiec mzoe bedzoe nawet potzreba zmiany cylindra i tlokow badz szlif cylindra bo nie sadze zeby teraz wszystko tak ladnie super chodzilo po takim czasie stania ale miejmy nadzieje ze tak nie bedzie i bedzie jezdzla milej jazdy:p