na moje oko zadziałało placebo
l-ke zaliczłbym do supli prozdrowotnych
aby paliła musi być jedzona w dużo większych dawakch niz zaleca producent
na moje oko zadziałało placebo
l-ke zaliczłbym do supli prozdrowotnych
aby paliła musi być jedzona w dużo większych dawakch niz zaleca producent
wiatr może mocno wiać, ale góra i tak mu się nie pokłoni
Wszyscy mi mówią ze to placebo,ale ja naprwde czułem powera.Ogranizmu się nei oszuka,jak nie ma energii to stoi,a ja miałem siłe biegac cały czas.Ja tam dobrze ten suplement wspominam;p
"Lepiej umrzec na stojąco,niż życ na kolanach"
spoko
skoro czułes to git
ale zufaj mi - organizm można oszukać
wiatr może mocno wiać, ale góra i tak mu się nie pokłoni
jesli zestawi sie fajny cykl suplementow to kazdy ma swoje dzialenie i efekty sa zajebiste lecz pojedynczo to malo ktory robi cuda
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
SERDECZNIE ZAPRASZAM
GORĄCO POLECAM
żaden nie robi cudów
wiatr może mocno wiać, ale góra i tak mu się nie pokłoni
no jest jeden ktory robi dosc wiele pod warunkiem ze masz juz masy disc "nitrobolon"
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
SERDECZNIE ZAPRASZAM
GORĄCO POLECAM
w sumie nie bardzo Cię zrozumiełem...
wiatr może mocno wiać, ale góra i tak mu się nie pokłoni
Ziper chyba jako jeden z niewielu jestes realista, szacun. Wszystko ma swoj cel i trzeba wlasnie pod ten cel ukaldac suplementacje. Efekty brania danego suplementu sa raz bardziej widoczne, raz mniej. Nie ma na to wplywu sam suplement, ale przede wszystkim dieta, trening oraz sposob i ilosc dawkowania. Patrzac na tematy mozna zauwazyc ze cykle ukladane przez poczatkujacych nie maja ani ladu ani skladu. Przykladowo temat hmb, na polu ktorego tak zaciekle walcze z pakernia.pl :wink: Ludzie nie oszukujmy sie, biorac 3-5g dziennie ten suplement nie ma prawa zadzialac. Na porzadne dawkowanie nie stac 3/4 z nas. Pakernia mowi ze zapobiega rozpadowi bialek. No i co z tego. Nie ma na rynku tanczysz antykatabolikow niz slynne hmb?
Jadac dalej ww dibencozide, dextrozy i podobne tego typu chlamy "uznanych" na polskim rynku firm takich jak trek, olimp czy pozal sie Boze megabol. Czy uwazacie ze one naprawde spelniaja swoja role? Moim zdaniem nie. Wiec dlaczego ludzie to kupuja. Odpowiedz jest prosta. Reklama jest dzwignia handlu. Wystarczy popatrzec kto reklamuje te firmy: Pudzian i chyba najwieksza wtopa minionego roku: Knockout, Slawek Orzel i najgorszy gainer na rynku: 737, moim zdaniem porownywalny do rozmleczu z warzywniaka jesli chodzi o sklad. Mlody czlowiek zaczynajacy swoja przygode z silownia albo po paru miechach jak nie tygodniach albo chwyta po saa, albo jesli jest troche bardziej ambitny, idzie do sklepu i widzac te reklamy kupuje ten caly chlam myslac ze Pudzian wyrosl na serku wiejskim, piersiach z kurczaka i odzywkach olimpu.
Teraz druga strona medalu. Od jakiegos czasu dostepne sa w Polsce odzywki znanych firm zza oceany takich jak: SAN, SNI, Uniwersal, Gasparii Nutrition i t p. Ceny jesli sie wie gdzie szukac sa porownywalne jak nie mnijesze niz polski staff a jkosc produktow oraz ich dzialanie nieporownywalnie wieksze. W niektorych przypadkach sa to ladnie zapakowane saa jak owiany zla slawa Halondrol 50 (w rzeczywistosci Anapolon). Przykladowo bialko Elite Whey firmy Dymatize w ilosci 2250g jest dostepne w jednym ze sklepow internetowych juz za 129zl. Pokazcie mi polski odpwoiednik tego bialka za takie pieniadze. Inny przyklad: Xpand o ktorym pewnie slyszeliscie. Mialem okazje sprawdzic jego dzialanie na sobie. Zajebisty sklad: cena 139zl czyli porownywalna do notrobolonu ktory nawet sie do XP nie umywa. Takich przykladow moglbym wymienic dziasiatki, ale do czego zmierzam. Trzeba sobie zdac sprawe jakie sa realia w naszym kraju oraz jakiej jakosci sa produkty polskich producentow. Za to na wyciagniecie reki mamy zaje*** towar zza oceanu za podobne pieniadze. Dla mnie zachwalanie produktow treka olimpu i t p jest zwykla herezja, wybor jednak zawsze jest wasz. Pozdro
nie do końca mogę się z Tobą zgodzić
ponieważ tak samo nie wszystko co amerykańskie jest zajebiste
trec i olimp mają w swoim repertuarze bardzo ciekawe propozycje
jadłem Knockout i wcale nie uważam tego stacka za słabiaka
pokopał mnie dobrze
rozwine ten temat później o kolejne przykłady tymczasem idę oglądać Pride'a licząc na ciekawe knockout'y
pozdrawiam
wiatr może mocno wiać, ale góra i tak mu się nie pokłoni
Masz racje, nie wszytko jest takie piekne. Mowisz ze nokaut Cie pokopal? To sprobuj XP, Vaulta, Noza i t p. Zobaczysz co to kopniak :wink: