dziwny problem, tu przytyc a ty zgubic.

[Brian]

siemka, chodziłem do tej pory, czyt. kilka lat na siłownie samoróbke i jak wiadomo nie mozna tam było robic niektórych cwiczen. problem polega na tym ze na brzuchu i tyłku odłozył mi sie tłuszcz, zła dieta itp idt. teraz zapisałem sie na profesjonalna siłownie. planuje po kazdym treningu pobiegac troche na maszynie, robic brzuszki 3-4 razy w tygodniu. ale nie weim czy gubienie z brzucha i tyłka nie wpłynie takze na reszte, poniewaz moj trening jest lekko na mase, i nie chciałbym schudnac. jak na wzrost 186 waze 83 kg, czyli wszystko ok, chciałbym przytyc tak do 90 kg, ale nie efektem wielkiego brzucha i tyłka. jak to pogodzic?

[Street Fighter]

a6w i będzie git

[Scott]

no a6w nie załątwi wszystkiego, a na bank już nie tyłka... a6w jest ćwiczeniem typowym na wzmocnienie mięśni brzucha, więc ono nie wystarczy. Nie można za bardzo robić treningu lekko na masę...bo jeżeli robisz lekko na msę to tak jakbyś ćwiczył bez żadnego celu, więc po oc na siłownie chodzić? Według mnie powinieneś przeboleć zimę z większym brzuchem&tyłkiem, zrobić dobrą masę i dbać o ten brzuch (a6w plus coś jeszcze) a na wiosnę, jakiś fajny trening na rzeźbę i tak przygotowany brzuch będize tylko czekał na odsłonięcie, pobiegasz i po dwuch miechach będize na prawdę dobry efekt, to samo z resztą zrobi się z tyłkiem, tylko że w tym wypadku radzę Ci o niego zadbać typowymi ćwiczeniami aeorobowymi (nie bieganie). Możesz go jakoś wzmocnić...ujędrnić (?) na czworaka wyprost nóg na pzemian do tyłu, odchylanie na boki, odwodzenie naóg na zewnątrz/do wewnątrz, niekóre dobrze rozwijają też uda, ale to jest plus chyba ;) no i mówię na wiosnę zbieraj już dobry plan i ewentualnie kasę na jakiegoś burnera, ale podkreślam! - ewentualnie.