Dobry koks, jeden z lepszych i sympatyczniejszych :) żal...
Dobry koks, jeden z lepszych i sympatyczniejszych :) żal...
"KULTURYSTYKA TO SIŁA I CIERPIENIE, PIĘKNO I BRUTALNOŚĆ, WOLNOŚĆ I ZNIEWOLENIE,WSZYSTKO JEDNOCZEŚNIE..."
cala kulturystyka zmierza w tym kierunku wlasnie, niedlugo waga jaka zawodnicy trzymaja poza sezonem bedzie standardem w sezonie,
W ksiązce autorstwa mojej skromnej osoby. Tytuł: "Alchemia kulturystyki zawodowej", wyd. Opal, stron 314, zwracam szereg aspektów mających wpływ na tworzenie sie kontuzji. Niektóre z nich prawdopodobnie skutecznie wyeliminowaly Ruhl`a z tego swiata.
nic nie jest potwierdzone, nie ma co spekulowac,
ładnie ostrzezen widze
S.M.W - siła, masa, wyjebanie
Ja tam nie mam szacunku dla takich koksiarzy! Niech ćwiczą bez koksu i wtedy pokażą na co ich stać.
a ja ich Podziwiam. Nie każdego stać żeby takie coś osiągnąc. Zobacz ile nakoksowanych penerów łazi po ulicy- wiekszosc z nich nie stac było na osiagniecie takiego efektu mimo że chcieli. Zwykle ich przygoda z tym sportem kończy sie po 3-5 latach.