Tak się zastanawiam dlaczego odradzacie mi jabłczan na początku.
Kreatyna ma to do siebie że z czasem organizm sie do niej "przyzwyczaja".
Nie lepiej jechać na jabłczanie na poczatku a potem przeżucić się na jakies staki ewentualnie?
Nie rozumiem po co mam brać monohydrat skoro moge wziąć "mocniejszą" kreatyne.
Jeśli ktoś mi to wytłumaczy to może kupie mono ;)
A jeśli już to jaki?
Co powiecie na ! OLIMP KRE-ALKALYN ? Też monohydrat...

Mój staż to około 5 miesięcy lekkich treningów.
Za pomoc dziękuje