Alkochol wiemy ze ścina białko, a wiec nie jest w pełni dobry dla organizmu, ale picie lampki wina po obiedzie, czy jedno piwko w tygodniu (najlepiej bezalkoholowe) jest moim zdaniem wskazane, tak jak już wcześniej Robalo napisał że picie wina jest dobre, poniewarz zagrożenie jakiem jest zawał serca spada, a picie jednego malego piwka w tygodniu oczyszcza nerki z nagramadzającego się kamienia pochodzącego z zwykłej wody, wód mineralnych itp.
Tak więc moim zdaniem, spożycie lampki wina, czy jednego piwka w odpowiedni sposób nie powinno zagrozić nam czym kolwiek, a wręcz przeciwnie, pomódz w utrzymani się w pełni zdrowym.