mądze napisałeś ale co lepsze dostać wpierdol od kilku napastników czy uciec i być tchórzem oto jest pytanie.
mądze napisałeś ale co lepsze dostać wpierdol od kilku napastników czy uciec i być tchórzem oto jest pytanie.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
w tym momencie tchórzami są ci napastnicy bo tylko lapsy atakują w kilku i normalne jest to że trzeba spierdalac.
poza tym waliki uliczne to gra psychologiczna. wiem bo znam ludzi co napierdalają sie na meczach i każdy z nich to powie że umiejętności to tylko dodatek pomagający w wygranej. Najwazniejsza jest postawa i pozory. Tak naprawde może z tej setki 20-30 ma wybitne umiejętności reszta nie miałą by szans w solowych starciach a mimo to zostawiają po sobie zgliszcza.
Ostatnio edytowane przez terrorsiejem ; 26-08-08 o 14:58
proste...ale siłownia wyrabia psyche...siłownia+jakies sztuki walki i jesteś nie do rozjebania heh
mam kumpla który ani nie chodzi na siłke ani nie trenuje niczego jest chudy jak patyk a jak sie najebie zmiata z powierzchni ziemi "osiedlowych zabijaków" także nie można mówic że siłka i sztuki walki coś dają bo różnie bywa :) można sie naciąc i takie jest życie :)
tez mam takiego kumpla nic nie trenował ani nie ćwiczył a nie raz widziałem jak rozpierdalał 3-4 gosci na raz wiem trudno w to uwierzyć sam nie wierzyłem do póki nie zobaczyłem....normalnie tak jak w filmach karate<lol2>