no i kolejny trening mam za soba:D z dniem 14.05.2007 odbył sie omj kolejny trening na klate...według moich oczekiwac powinien on byc dosc trudny bo miałem 3 powtórzenia ciezarem 78 kg w 10 seriach.. wbrew oczekiwaniom nie było trudno z przerwa 1 minutowa po kazdej serii wykonywałem bardzo dokładnie i w miare wolnym tepie 3 powtórzenia i nawet przy 10 serii bardzo dbałem o technike i nie było az tak trudno:D
wydaje mi sie ze to moze byc oznaka pierwszych przyrostów siłowych:D po treningu jak w 2 poprzednich ładna pompa:D :P klatka wrecz uciekała z mojej skóry:P
nastepny trening 19:05 i wtedy przechodze do ciezaru 74 kg na 5 powtórzen...to chyba bedzie najtrudniejszy trening jak dotychczas:D ale licze ze nie bedzie az tak źle i dam rade:D pozdro dla wszystkich:D