Nie dać się pokusie koksowania i regularnie, ciężko ćwiczyć. Po 3 latach coś powinno być widać. :)Napisał Carlos261991
Nie dać się pokusie koksowania i regularnie, ciężko ćwiczyć. Po 3 latach coś powinno być widać. :)Napisał Carlos261991
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jest sportem dla wybranych.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w wysokiej rozdzielczości
u.waw.pl - tylko tu Rafał Borysiuk, Paweł Giłka i Akop Szostak w jednym miejscu.
Tak jak piszesz,troszke za szybko sie wziales za nitrobolon,ale najpierw go kupiles a teraz pytasz.
Po dluzszej przerwie od kreatyny nastepna powinna tez dobrze dzialac.
Ciało dąży do tego,co umysł zaplanuje.
A po jakiej przerwie?? Z 2 miechy starczy zeby dobrze dzialala?
A raz w tygodniu starczy przedramie robic?? I na ile ruchow robic? Bo ja wale serie po 70 razy sama sztanga. Sory ze nie w treningu.
Przedramię na treningu razem z bicepsem, na koniec treningu. Dwa ćwiczenia po 4 serie wystarczą. Jeżeli robisz po 70 powtórzeń, to efekt jest raczej rzeźbiący.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jest sportem dla wybranych.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w wysokiej rozdzielczości
u.waw.pl - tylko tu Rafał Borysiuk, Paweł Giłka i Akop Szostak w jednym miejscu.
To ile trzeba walnac powturzen? Z 20?
Zacznij od 12 skończ na 8.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jest sportem dla wybranych.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w wysokiej rozdzielczości
u.waw.pl - tylko tu Rafał Borysiuk, Paweł Giłka i Akop Szostak w jednym miejscu.
Im dluzsza tym lepiej,srednio najlepiej robic tak z 2,3 cykle rocznie.Napisał Carlos261991
Ciało dąży do tego,co umysł zaplanuje.
Z dwoma cyklami na rok to "lekko" przesadziłeś.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] jest sportem dla wybranych.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] w wysokiej rozdzielczości
u.waw.pl - tylko tu Rafał Borysiuk, Paweł Giłka i Akop Szostak w jednym miejscu.
Tez tak mysle. Z 4 na rok mozna robic spoko. Ale chyba nie w moim przypadku jeszcze.
No moze troszke,mi to tak wychodzi okolo 3,lato odpada,wliczajac tez jeszcze choroby i inne niespodziewane przypadki. :sad:
Ciało dąży do tego,co umysł zaplanuje.