Witam, mam 16 lat i w sumie 4 tygdnie temu ważyłem 66kg, zkaupilem sobie slownie zaczelem sotro cwiczyc i jem mass xxl, hmb, kreatynke, mam diete oraz przestzrzegam odpowiednich godizn suplmenetacji, oraz treningów. Wsyztsko ok, ale tak: 4 tygodnie temu zupelnie chuherko biceps=29 klata=95 przedramie=28 waga=66, po 4 tygodniach cwiczen rosne jak szalony a jestem bez dopingu teraz po 4 tygodniach mam tak biceps=33 klatka=103 przedramie=31 waga=74. Moze nie sa to jakies tam super wymiary ale zastanawia mnie ten krotki okres w jakim to zrobilem a caly czas nie przestaje rosnac, czy to oznacza ze mam dobra genetyke? Oraz glupie ale wazne pytanie, w tym wieku i przy takich przyrostach na sycho to glupi pomysl barc koks prawda?:D w sumei prawie jak pytanie retoryczne ale zpaytac musialem. Jeszcze jedno, wsyztsko mi sie podoba lapka rosnie plecy jak szalone leca ale nie umiem wyrzezbic klatki piersiowej, moglibyscie jakos pomoc z ta klatka? Jakie cwiczenia, ile seri itp bo zero efektu na tej klacie. Z góy thx :grin: :grin: :grin: :grin:
Jeszcze dodam ze zauwazylemd ziwne zajwisko, mialem w poniedizalek w lapie 31cm po treningu spuchałem angle do 35 co bylo dla mnie szokiem a po godiznce spadlo do 33 i juz tak zostalo do dzis, takie zjawiska jak do tad zauwazalem u kolegow ale po anapolonie a nie na sucho, hyh?