zamiast wydaawać kasę na treningi personalne zainwestuj w dobre żarcie. Nie tyjesz bo nie dostarczasz nadwyżki kalorycznej. W tym nie ma filozofii, tyjesz jak jesteś na + chudniesz jak jesteś na -. Wrzuć tutaj swoją dietę i zobaczymy czego brakuje bo nie uwierzę że jak będziesz jak tak jak trzeba to Cię nie przybędzie.
Co do ćwiczeń w domu wiele nie zrobisz, wiec lepiej przez ten miesiac już ćwiczyć na siłce i mieć już jakąś podstawę techniczną niż robić jakieś przygotowania do niej ;p