we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1
Pikaczu, wyślę ci co najwyżej foto mojej żony i dwóch synów hahah
Życie jest zbyt krótkie by umierać małym...
Akop dobry zawodnik na forum animala chyba mial swoj temat
ale do trenera to racje ze 1)nie online.... 2) jak masz zawody w planach, a nie odchudzanie
Ale wydawanie hajsu za ulozenie diety jest bez sensu glownie dlatego ze ograniczysz sie do gotowych rozpisek nie majac pojecia jak cokolwiek sobie zmodyfikowac
Wloz troche wysilku w zapoznanie sie z podstawami dietetyki to zajmie jeden wieczor
Przede wszystkim rozpisz z kilku dni dokładnie co zjadasz, to już będzie wskazówka. Podajesz dokładnie, co (nie "obiad", a "ziemniaki, schabowy, marchewka"), kiedy, ile (gramy).
Jak nie wiesz ile tego jesz to przez kilka dni jedz normalnie i zapisuj wszystko.
Jak dla mnie to zarzynasz się okrutnie na tych treningach. Im więcej zrzucisz tym trudniej będzie o każdy kolejny kg w dół. Co wtedy dołożysz? Zwolnisz się z pracy żeby biegać? Najpierw imho dieta, żeby wybadać kiedy łapiesz bilans ujemny ale przy mniejszej ilości (lub nawet zupełnie bez) kardio. Potem powolutku obcinamy i przy zastojach dodajemy kardio. Tak bym robil ja.
Przydatny serwis informacyjny: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] - mają imponującą bazę produktów, ze zdjęciami, b. pomocne.
Co do obliczenia zapotrzebowania: wstukaj w googlu "jak obliczyć zapotrzebowanie na redukcji". Wywali Ci mnóstwo filmików, wex pierwszy z brzegu. Dokładnie nie wyliczysz, ale jakaś baza będzie i szybko dojdziesz do właściwego zapotrzebowania.
Ostatnio edytowane przez Demonek ; 03-06-14 o 13:09 Powód: update
Na początku dzieki za info, jeżeli chodzi o mnie to kilogramy nie są w sumie ważne, tzn nie przeszkadza mi te moje obecne 110kg, przeszkadza mi tylko bęben ponieważ teraz troszkę się dziwnie zdeformował, czyli boczki się zmiejszyły i trochę wisi :/
Jeżeli chodzi i szame, to naprawdę urozmaicam by się nie znudziło, chodź oczywiście cyca z kuraka, warzywa i brązowy ryż przodują w moim menu. Na ile mogę sobie pozwiolić to dodaję wołowinę, czy tam kawałek jakiegoś łososia...
Jak myślicie czy w tym wypadku kreatyna coś pomoże?
Życie jest zbyt krótkie by umierać małym...