W końcu....wracam do życia na forum, mała awaria z kompem i kosztowna naprawa, sporo do nadrobienia, wiec małe opowiadanie.
A więc końcówka masy poszła na maxa, w końcowych seriach dokładanie wiecej cieżarów i wyciskanie ostatnich energii z mieśni.


Foto z dnia zakończenia masy

10444448_756332761081657_7390316574811499919_n.jpg1546257_756332727748327_3760914830448087180_n.jpg

Redukcja zaczeła sie od zwiększenia aerobów o 10 min, czyli w sumie po 40min steperu po kazdym treningu, dieta została bez zmian, jak i treningi zostały takie same.
Na dzien dzisiejszy kończy sie powoli drugi tydzień redukcji, a od poniedziałku zmianki w misce.