ciesze sie ze poprawilam humor ;p
mam wiecej takich rozweselaczy :D
Niebawem zrozumiesz, że to co dziś wygląda jak poświęcanie się,
okaże się zamiast tego najwspanialszą inwestycja jaką kiedykolwiek zrobisz.
Dobra armatka :)
we fight like siblings
but we fuck like champions
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
warto dolaczyc!
Trenbolone abuser.
Public Enemy #1
armatka,, dobre...
panie to czołg wielki jakiś ;p
Niebawem zrozumiesz, że to co dziś wygląda jak poświęcanie się,
okaże się zamiast tego najwspanialszą inwestycja jaką kiedykolwiek zrobisz.
Dziś było trochę plecków + triceps w przerwach między seriami na plecy - walka o szerokość trwa dalej (2x w tygodniu są robionę , 1 raz ciężki na dużych obciążeniach, 1 raz gingantserię) z dziś 3 raz tylko 2 ćwiczonka typowo na szerokość, bo jeden mądral powiedział że można spróbować tak robić -testuje
No i głowny trening - barunie 4 ćwiczonka na 4 serię, drop setami. Filmik będzie jak wrócę z marszu swojego codziennego
No i taka sprawa..nie myślałam że kiedykolwiek to powiem ale w cale nie zazdroszczę już osobom na masie - facetom, którzy muszą jeść chore ilości jedzonka na siłe zapychając się
Po zmianie dietki , tzn po rozłożeniu makroskładników w inny sposób, non stop się czuje mega zapchana, w ogóle nie odczułam głodu między posiłkami. Jak bym miała jeść tylko kiedy zaczynam się robić rzeczywiście głodna lub słabo się czuć jak wcześniej, to bym zjadała maks 3 posiłki. Budze się najedzona, kładę się najedzona , dziwne uczucie nie mieć bólu głowy, uczucia że zaraz zemdleje i okropnego uczucia głodu pomiędzy posiłkami hehehe
Człowiek masa
Dziś znowu ten lepszy dzień kiedy z jakichś przyczyn trzymam trochę mniej wody, chciałabym wiedzieć od czego to zależy.. :( Sweet focia plecków w pracowniczej windzie hehe, wody trochę zeszło od razu talia węższa, najważniejsze że pupa i plecki na miejscu, niech rośnie szerokość jejejejejeje. Niby nie pije i nie ćpam a ręcę zawsze się trzesą więc sorry za jakośc
plecki123.jpg
Zapomniałam że dziś święto , warszawa martwa i pusta, przylazłam na siłke, a ona closed :( Miały być plecki ale.. polazłam z powrotem do domciu wyciągać swoje skomne hantelki głeboko z szafy, śmieszne obciążenie ale wymęczyłam porządnie te grupy mięśniowe którym mniej czasu poświęcam na siłce.
homegym.jpg
Klata:
Seria łączona: Pompki w oparciu o hantle 20x + rozpiętki 4 serię
Ticeps:
Seria łączona: Pompki na ticeps z nogami na łóżku, rękoma na krzeszle i ketlem na biodrach hehehe + prostowanie rąk z hantlami w pochyleniu tułowia 4 serię
Biceps:
1. Seria łączona: Uginanie hantli z rotacją + uginanie hantli uchwytem młotkowym 4 serię
2. Uginanie ketla 1-rącz na przemian 4 serię
moja ullana rączka
Brzusio:
1. Seria łączona: Scyzoryki z krzesła (nie licze powtórzeń, robię po prostu bardzo technicznie, aż bardzo zapieczy i już nie mogę wykonać żadnego powtórzenia)+ uginanie tułowia leżać na podłodzę z nogami 90 stopni 6 serii
Na koniec 15 minut interwałow na skakance, 30sec pracy/30sec wolniej - odpoczynek
To teraz rozweselacz dla ciebie , kochana prosiłaś filmik z pozowaniem więc masz , pośmiej się trochę :) Dopiero zaczynałam trenować pozowanko na miesiąc przed startem, za minki sorry - miałam jeszcze wtedy aparat na żabkach hehe
Chudzina taka.. a ryczałam wtedy że jestem gruba i nie wyrobie się do zawodów i się wstydziłam brzucha heh... Chciałabym znowu być taką "grubą" co prawda, jednak więcej mięska się przyda hehe
dobre filmiki;)
Sumus omnes in manu Dei...
Failure is not an option. You do what it takes to get it done.
Hated by Many, Loved by Few