Fallen a na temat: First rule of success- Never tell emerything you know
I tak każdy ma inną genetyke i budowę mięśni i nawet z tym samym programem treningowym osiągnie inne efekty, więc mi nie szkoda się podzielić
Fallen a na temat: First rule of success- Never tell emerything you know
I tak każdy ma inną genetyke i budowę mięśni i nawet z tym samym programem treningowym osiągnie inne efekty, więc mi nie szkoda się podzielić
A i jeszcze mi akurat ta suwnica nie pozwoliła niżej sie opuścić tyłkiem, ale jak najbardziej można żeby poczuć jak mięsięń posladkowy mocno sie rozciąga, a kiedy wracasz do pozycji wyjściowej mocno go spiąć aż do takiego uczucia że zaraz skurcz złapie i tak za każdym razem - musi boleć, i musisz czuć pieczenieeeeeee Długłowy uda tu też dobrze pracuje, tylko masz znaleźć dobrą pozycję dla swoich kolan - bo każdy ma inaczej, ktoś czuje lepiej pośladkowy kiedy kolana są bliżej pod gryfem, ktoś kiedy lekko w przod lub w tył za gryfem, wyczuj to używając najpierw sam pusty gryf a później juz stopniowo zwiększaj obciążenie. Dzięki za tyłek, lubię go katować :*
ja to dzisiaj zaraz wypróbuje bez suwnicy :D tez lubie katowac tyłek i jak katowałam go jakis czas temu był ładny uniesiony ale pozniej nie pamietam dlaczego przestalam za to zaczelam nim trzepac na wszystkie mozliwe sposoby i mam prawie że płaskodupie, ale jeszcze sie nim bede chwalic :D
Gangsta Latino (29-04-14),Pikaczu(30-04-14)
hahaha no bardzo wazne..
i nie smiac mi sie tu bo to horror jest co sobie z tyłkiem zrobilam..
uff czyli jest nadzieja.. :)
dzieki dobra kobieto :)