Dodam, że zaczynam dopiero swoją przygodę z siłowni. Od zawsze lubiłem sport, bieganie, rower, jestem aktywnym człowiekiem. Dieta nie będzie mi przeszkadzać. Jestem zmotywowany, zwarty i gotowy ;)

Zastanawiałem się nad dodaniem do ryżu 1 stołowej łyżki oleju rzepakowego przed i po treningu a także do sałatki w posiłku nr 2 co da 45g tłuszczu. Ewentualnie przed treningiem i do sałatki.
Czy to dobry pomysł?

Moim celem nie jest 50 cm w bicepsie ani wyciskanie na klate 100 kg. Chciałbym się najbardziej skupić na wyrzeźbieniu sylwetki a w szczególności na partiach mięśni brzucha więc gówienka odpadają i słodycze. Nie mówię, że nie będę ich spożywać bo ma słabość do słodyczy (myślę, że w nagrodę raz na 2 tygodnie jakiś batonik czy lody to nie grzech? Czy jednak ograniczyć zupełnie?).

Takie ciało jest moim celem. Myślę że 1,5 roku - 2 lata da się osiągnąć, jak sądzicie?

2.jpg