Wywiad z Arleta Macierzyńska
1394225_10202229402519314_894438732_n.jpg


Imię i Nazwisko:Arleta Macierzyńska
Miejsce zamieszkania:Katowice
Data urodzenia:10.01.1986
Wzrost:161cm
Waga startowa; na ostatnich zawodach 48kg
Waga poza sezonem ;ok 50-51kg

Jaki jest twój staż treningowy?

-Na siłowni ćwiczę od ponad 2 lat, ale ze sportem jestem związana od małego. Zaczynałam od tańca, potem było judo, mam zielony pas ;) i ponownie taniec tym razem towarzyski. Co do zawodów Bikini Fitness przygotowuję się od ponad roku.

2.Ile razy w tygodniu trenujesz? Jak wygląda twój trening na 3 miesiące przed zawodami?

-Trenuję często, prawie codziennie, zarówno siłowo jak i aerobowo. Moje treningi siłowe kształtują każdą grupę mięśniową. Trzy miesiące przed zawodami staram się zwiększyć ilość wysiłków aerobowych.

3.Jaką dietę stosowałaś na miesiąc przed zawodami, czy była bardzo rygorystyczna?

-Moja dieta nie jest rygorystyczna. W pewnym momencie stała się dla mnie normalnym, racjonalnym sposobem żywienia. Rano jem podwójną porcję białka z dodatkiem tłuszczu, potem 3 posiłki zawierające węglowodany, białko i trochę tłuszczu, a na noc węglowodany z tłuszczem. Nie jestem głodna i nie czuję, żeby czegoś mi w diecie brakowało. Dodatkowo staram się pić dużo płynów.

4.Tegoroczne wyniki uzyskane w zawodach?

-Startuję od niedawna. Moją przygodę z konkurencją Bikini Fitness zaczęłam równo rok temu na Pucharze Polski w Mińsku Mazowieckim gdzie po raz pierwszy miałam okazje stanąć na scenie. Na wiosnę pojechałam na Mistrzostwach Śląska w Żorach gdzie byłam V, tydzień później na Mistrzostwach Polski również zajęłam V miejsce. W sierpniu wzięłam udział w eliminacjach do Mistrzostw Świata które odbyły się w Strzegomiu. Tydzień temu, w sobotę brałam udział w Grand Prix PEPA w Opavie w Czechach, a sezon zakończyłem VIII miejscem na Pucharze Polski w Kielcach. Ważne jest dla mnie to, że stale poprawiam swoją sylwetkę i zrobiłam bardzo duży postęp w ciągu ostatnich 5 miesięcy które przepracowałam pod okiem Trenera Grzegorza Kępy (B&W Ostrowiec Świętokrzyski).

5.Jakie plany na przyszłość?

-Start w Mistrzostwach Polski na wiosnę, a do tego czasu rozwój zawodowy.

6.Skad bierzesz motywacje i uśmiech?

-Moją motywację daje mi rodzina i osoby które mnie wspierają. Mam cudownego chłopaka, który ze mną trenuje i pomaga mi w procesie przygotowawczym. Wskazówki, które dostaje od mojego klubowego trenera pozwalają mi na ciągły rozwój, co motywuje do intensywniejszej pracy. Uśmiecham się bo jestem szczęśliwa robiąc to co lubię.

7.Jak zachęciła byś młode dziewczyny do ćwiczeń?

-Pamiętajmy że aktywność fizyczna pobudza wydzielanie endorfin które są popularnie nazywane hormonem szczęścia. Przez trening i racjonalne żywienie nie tylko jesteśmy w stanie poprawić nasz wygląd, ale także nasze samopoczucie. Więc nic tylko zacząć uprawiać sport.

8.Czym zajmujesz się nacodzień?

-Jestem kosmetologiem. Pracuję w klinice chirurgii plastycznej i zajmuję się zabiegami poprawiającymi defekty estetyczne, jak przebarwienia, blizny, rozstępy, rozszerzone naczynia, nadmierne owłosienie, czy przedwczesne starzenie. Pracuję też na 2 uczelniach.

9.Jakie są twoje zainteresowania oprócz fitnessu?

-Moje życie zawodowe jest bardzo interesujące. Staram się wkładać całą siebie w to czym się zajmuję. W chwilach wolnego czasu lubię dobrą kuchnię i aktywny wypoczynek. Lubię pływać, grać w badmintona, jeździć na snowboardzie i wspinać się w parku linowym. Uważam że każde nowe doznanie to dobre doznanie.