Ktoś pracował w Australii?

[Mustbethemuscle]

Ktoś z was pracował może w Australii?
Chciałbym się załapać do pracy z programu "Australia - Praca i Nauka" (prowadzony przez [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]), nie ma ograniczeń wiekowych i nie trzeba być studentem, co mnie szalenie cieszy, ale mam trochę kurde lęki o te wszystkie egzotyczne zwierzęta...
nie wiecie czy autentycznie jak się nawet w mieście pracuje, to tyle ich tam jest?

Czy przeginam?

[fallenursus]

Staaary tam sterydy i odżywki kuresko drogie. Więcej banow na suple jak w PL.

Ps. Kiedyś miałem zajawke na strzyzenie owiec ale odstawilem flaszkę :)
Są fajne pająki węże i inne ciekawe zyjatka :)

[MAXIMUS 2]

Kurde a nie ma jakiegoś programu do pracy w Columbii u Fidela Castro na plantacji cocii nie ma to jak czerpać towar od producenta :)

[laperka]

Australia - fakt, świetna sprawa, ale chyba też przerażałyby mnie te wszystkie żyjątka, które w każdej chwili mogłyby mnie ukąsić i wejść do domu. No i trzeba też brać pod uwagę fakt, że takie programy sporo kosztują.

[bonanza]

Jak się nie spróbuje to się nie dowie